Aktualności
24.09.2008

Nowe Lamborghini Jeszcze tylko tydzień

Włoskie Lamborghini konsekwentnie serwuje nam kolejne elementy układanki pod tytułem "To nie tylko nowe Lamborghini. To nowy świat". Odsłaniają one coraz więcej auta, ale to, co najważniejsze pozostaje w dalszym ciągu tajemnicą.

Trzecia część układanki przedstawia lewą, tylną lampę pojazdu. Obiekt odgrywający tu główną rolę skrywa pod czerwonym kloszem rząd diod LED ułożonych w kształt leżącej litery Y - wzór bardzo przypominający ten z Gallardo LP560-4.

It's not just a new Lamborghini. It's a new world.

Na zdjęciu widzimy również dwa ważne elementy - niewielki, leżący na tylnej klapie spoiler oraz lewy, górny róg wnęki na tablicę rejestracyjną, którą znamy już w pełni z pierwszego zdjęcia (poniżej).

It's not just a new Lamborghini. It's a new world.

Całość jednoznacznie potwierdza, że przy okazji drugiego zdjęcia (poniżej) bez żadnych wątpliwości mamy do czynienia z przodem, którą to teorię wcześniej burzył nieco wielki profil opony.

It's not just a new Lamborghini. It's a new world.

Tajemnicą w dalszym ciągu pozostaje nazwa pojazdu - jak podaje Inside Line, powołując się na pracownika koncernu, auto nie będzie nosiło imienia Urus. Nie zmienia to jednak faktu, że Lamborghini w znanym sobie tylko celu właśnie taką nazwę przed miesiącem zarejestrowało.

Najwięcej głosów mówi, że nowym Lamborghini będzie 4-drzwiowa limuzyna/coupe z silnikiem umieszczonym z przodu. Wszystkie one zostaną zweryfikowane już 1 października. Właśnie wtedy na volkswagenowskim Driving Ideas w Paryżu Włosi ujawnią wszelkie szczegóły. Jakby nie patrzeć już teraz można śmiało powiedzieć, że jest to najbardziej oczekiwana i jeszcze bardziej niespodziewana premiera roku.

Skomentuj na forumUdostępnij