Aktualności
14.07.2018

Prato Orage Nadciągające zagrożenie

Francja może pochwalić się swoim kolejnym super samochodem, który pojawił się właściwie znikąd. To pierwszy model zakładów Prato Automobiles, które swoją działalność utrzymywały do niedawna w ścisłej tajemnicy. Maszynę nazwano Orage i wyposażono w jeden z najmocniejszych, wolnossących silników w historii motoryzacji.

Prato Automobiles pracowało nad swoim pierwszym samochodem w ukryciu przez ostatnie siedem lat. Za firmą stoi para niezależnych stylistów i inżynierów (Bruno Prata i Rodolphe Tousset, stąd marka Prato), która dała maszynie imię Orage, po francusku "burza" i nawiązała współpracę na długo przed odważną decyzją i rozpoczęciem prac nad własnym samochodem. Unikatowe coupe zbudowano na aluminiowym podwoziu własnej konstrukcji i wyposażono w silnik własnej produkcji, który kręci się do 7250 obrotów na minutę.

Prato Orage

Sercem Orage jest wolnossące V8 o pojemności aż 8,1 litra, które dostarczać ma co najmniej 900 koni mechanicznych i prawie 1050 niutonometrów! Napęd przenoszony jest na tył poprzez ręczną skrzynię o sześciu biegach, a opcją ma być 7-stopniowa, sekwencyjna przekładnia X-Trac. Inne opcje: tarcze hamulcowe ze spieków węglowo-ceramicznych oraz niezliczone opcje indywidualizacji karoserii i kabiny. Auto ma kilka trybów jazdy, a na co dzień ograniczone jest do okolic 650 koni mechanicznych. Pełna moc wyzwalana jest w trybie o wymownej nazwie "Go Baby Go". Osiągi? Jakieś 2,8 sekundy w sprincie od zera do setki i prędkość maksymalna w okolicach 370 kilometrów na godzinę.

Prato Orage

Orage ma być pierwszym drogowym samochodem wykorzystującym oświetlenie powstałe w całości w technologii OLED i pierwszym drogowym samochodem ze stykami układów elektrycznych z 24-karatowego złota, które mają być gwarancją niezawodności. Francuzi zamierzają sprzedać jedynie dziewiętnaście egzemplarzy na całym świecie, a pierwsze sztuki mają trafić do właścicieli jeszcze w tym roku. Cena: od 850 tysięcy euro w górę, nie wliczając podatków (obecnie to okolice 3,7 miliona złotych). Aktualnie pierwszy i jak na razie jedyny egzemplarzy kontynuuje promocyjne tournee po Europe. Przystanek na ten tydzień: Festiwal Prędkości w Goodwood.

Skomentuj na forumUdostępnij