Aktualności
23.09.2019

Grand Prix Singapuru Nocne niesnaski

Siedemdziesiąty sezon mistrzostw świata Formuły 1 wszedł w ostatnią fazę. Po serii europejskich wyścigów mistrzostwa udały się do Singapuru, gdzie wczoraj odbyła się piętnasta z dwudziestu jeden zaplanowanych na ten rok rund. Grand prix, które ma dopiero jedenaście lat, jeszcze ani razu nie obyło się bez samochodu bezpieczeństwa. Czy wczoraj było podobnie?

Sześć wyścigów poprzedzających GP Singapuru zmieniło obraz tegorocznego sezonu. Tylko dwa razy zwyciężył w nich Mercedes, dwa razy wygrywał Verstappen w Red Bullu, a dwa ostatnie wyścigi, w tym rundę na Monzie, wygrał Leclerc w Ferrari, który w obu startował z pole position. Były to dwie pierwsze wygrane 21-latka w Formule 1, pierwsze wygrane Ferrari w tym roku i wygrane najmłodszego kierowcy w historii włoskiego zespołu. To wszystko nie zaszkodziło specjalnie pozycji Mercedesa i Hamiltona w klasyfikacjach generalnych - zespół i kierowca mają ogromną przewagę nad rywalami. Przed niedzielnym wyścigiem otrzymaliśmy kolejne wiadomości odnośnie przyszłego sezonu: Haas ogłosił, że zostaje z Magnussenem i Grosjanem, a Kubica zakomunikował, że postanowił rozstać się z Williamsem. Czy Polak zostanie w Formule 1? Tego nie wiadomo. Orlen, który od początku wspierał Kubicę, deklaruje, że jako marka chce zostać w mistrzostwach świata.

Grand Prix Singapuru

Wyścig w Singapurze na ponad 5-kilometrowej pętli Marina Bay to jedna z najtrudniejszych, o ile nie najtrudniejsza z rund mistrzostw świata. Z kilku powodów: uliczny tor z licznymi nierównościami, na którym margines błędu jest zredukowany do minimum, wysoka temperatura powietrza w połączeniu z wysoką wilgotnością, sesje treningowe w dzień i w nocy, a sam wyścig przy sztucznym oświetleniu. W czasie treningów kilku kierowców zaliczyło bolesne spotkania ze ścianami: Bottas w trakcie FP1 rozbił swojego Mercedesa, Albon podczas FP2 uszkodził przednie skrzydło swojego Red Bulla, a Perez w czasie FP3 uszkodził maszynę Racing Point na tyle, że konieczna była wymiana skrzyni biegów. W międzyczasie problemy techniczne dotknęły maszynę Ferrari Leclerca oraz bolid Toro Rosso Kvyata. W trzech sesjach treningowych najlepsze wyniki notowali: Verstappen przed Vettelem i dwoma Mercedesami, Hamilton przed Verstappenem i Vettelem i w trzeciej sesji Leclerc przed Hamiltonem i Vettelem.

Grand Prix Singapuru

W sobotnich kwalifikacjach już po razy trzynasty w tym sezonie poza Q1 nie awansowali obaj kierowcy Williamsa oraz Stroll w Racing Point. Na Q2 jazdy zakończyły m.in. obie Alfy Romeo. Finałem kwalifikacji było pole position Leclerca w Ferrari z przewagą 0,207 sekundy: piąte pole position w karierze, piąte w tym roku i trzecie z rzędu! Kolejne pozycje zajęli: Hamilton w Mercedesie, Vettel w Ferrari, Verstappen w Red Bullu, Bottas w Mercedesie, Albon w Red Bullu, Sainz w McLarenie, Ricciardo i Hulkenberg w Renaultach oraz Norris w McLarenie. Wymiana skrzyni biegów u Pereza, który był 11, wiązała się z karą cofnięcia o pięć miejsc, a po kwalifikacjach okazało się, że Ricciardo korzystał z MGU-K o mocy przekraczającej regulaminowe wartości, w efekcie czego jego wyniki wykreślono. Po takich przetasowaniach na 10 pole startowe awansował Giovinazzi w Alfie Romeo.

Grand Prix Singapuru

Na starcie Leclerc bardzo szybko oddalił się od najbliższych rywali, a przez pierwsze zakręty Hamilton musiał bronić się przed atakami Vettela. Na pierwszym z 61 okrążeń przednie skrzydło swojego Williamsa w kontakcie z Renaultem uszkodził Russell, który musiał od razu zjechać po nowy przód swojej maszyny, na ostatnie miejsce z uszkodzoną oponą po kontakcie z Renaultem spadł Sainz w McLarenie, a do pierwszej dziesiątki przebił się Magnussen w Haasie. Już na drugim kółku u mechaników Renaulta na oględziny bolidu i zmianę ogumienia pojawił się Hulkenberg. U mechaników zjawił się również Sainz, który stracił tyle czasu, że został zdublowany. Po powrocie na tor okazało się, że tylne koło nie było jedynym uszkodzeniem w jego McLarenie i samochód nie prowadził się już tak, jak powinien. Po czterech okrążeniach Leclerc utrzymywał się niecałą sekundę przed Hamiltonem, który utrzymywał się niecałą sekundę przed Vettelem.

Grand Prix Singapuru

Okrążenie 9: każdego z pierwszych sześciu kierowców dzieli od poprzedzającego go zawodnika tylko około jedna sekunda lub mniej, a najszybsze okrążenia wykręcają... Hulkenberg na miejscu siedemnastym oraz Russell na miejscu dziewiętnastym. Wszystko wskazuje na to, że o sukcesie lub porażce decydować będzie cierpliwość, utrzymanie tempa, utrzymanie dystansu od rywala, który nie pozwoli na przegrzanie się hamulców czy ogumienia i wymiana kół we właściwym momencie, aby nie wrócić na tor między wolniejszych kierowców. Z tyłu pozycje traci Kvyat w Toro Rosso: z miejsca dwunastego na miejsce trzynaste, czternaste, piętnaste... na pozycji dwunastej jedzie Ricciardo. Okrążenie 16: Leclerc podkręca tempo i zwiększa przewagę nad Hamiltonem do ponad dwóch sekund. Niecałe 1,5 sekundy za Hamiltonem jest Vettel, a niecałą sekundę za Vettelem jest Verstappen. Z tyłu Kubica na pozycji piętnastej walczy z Raikkonenem, który dopiero co wymieniał ogumienie.

Grand Prix Singapuru

Okrążenie 20: wymiana ogumienia u Vettela, postój na 3,0 sekundy, wymiana ogumienia u Verstappena, postój na 2,3 sekundy. Vettel wraca na tor na miejsce dziesiąte, bezpiecznie kilkanaście sekund za Strollem, Verstappen na dwunaste, pechowo niecałą sekundę za Hulkenbergiem, którego wyprzedza przed początkiem kolejnego kółka. Okrążenie 21: wymiana ogumienia u Leclerca, postój na 2,4 sekundy, powrót na tor na miejscu ósmym... sekundę za Vettelem! Hamilton zostaje na prowadzeniu na torze, niecałe sześć sekund za nim jest Bottas w drugim Mercedesie. Tempo Vettela gwarantuje, że Hamilton po swoim pit stopie będzie daleko za dwoma Ferrari, a może i za Verstappenem. Okrążenie 23: u mechaników na wymianę ogumienia zjawia się Bottas, postój na 2,9 sekundy, powrót na tor za miejscu dziewiątym, tuż przed Hulkenberga. Hamilton ma przed sobą pusty tor, a oba bolidy Ferrari zaczynają się zbliżać do wolniejszych zawodników, którzy jeszcze nie zmieniali ogumienia i z którymi trzeba będzie walczyć o pozycję. To dobra wiadomość dla lidera.

Grand Prix Singapuru

Okrążenie 27: wymiana opon u Hamiltona, postój na 2,4 sekundy, powrót na tor na miejscu ósmym, prawie sześć sekund za Verstappenem i tuż przed Bottasem, który wcześniej otrzymał z garażu polecenie zrobienia miejsca dla kolegi z zespołu. Vettel w tym czasie uporał się ze Strollem i awansował na miejsce czwarte, Leclerc jest szósty. Czołówka w dalszym ciągu musi martwić się o zużycie ogumienia i przegrzewanie się samochodu, których efekty będą kluczowe pod koniec wyścigu. Okrążenie 29: Vettel wyprzedza Ricciardo i awansuje na miejsce trzecie, a Leclerc w końcu wyprzedza Strolla i awansuje na miejsce piąte. Pierwszy jest Giovinazzi w Alfie Romeo. Okrążenie 30: Vettel awansuje na miejsce drugie, za nim po kontakcie zostaje Gasly w Toro Rosso (bez interwencji ze strony grona sędziowskiego), Verstappen wyprzedza Strolla i awansuje na miejsce szóste. Hamilton do tego czasu zbliżył się do Verstappena na niecałe cztery sekundy. Okrążenie 31: Vettel wychodzi na prowadzenie, a Leclerc awansuje na miejsce czwarte.

Grand Prix Singapuru

Okrążenie 32: Leclerc awansuje na miejsce drugie, do Vettela traci ponad sześć sekund. Okrążenie 33: na miejsce trzecie awansuje Verstappen, który traci do Leclerca ponad dwie sekundy, a na miejsce czwarte wbija się Hamilton, który ma prawie cztery sekundy straty do Verstappena. Okrążenie 34: Ricciardo po kontakcie z Giovinazzim w walce o pozycję w drugiej połowie pierwszej dziesiątki ma przebite ogumienie na tylnej osi. W wyścigu jadą ciągle wszyscy kierowcy z dwudziestu, ostatni jest Sainz za Kubicą, Ricciardo spada na miejsce osiemnaste. Okrążenie 36: żółte flagi! Na ścianie po walce z Grosjeanem w Haasie rozbił się Williams prowadzony przez Russella (to pierwsze DNF brytyjskiego zespołu w tym roku). Na tor wyjeżdża samochód bezpieczeństwa i tradycji Grand Prix Singapuru staje się za dość. Samochód bezpieczeństwa zjeżdża na swoje miejsce postojowe pod koniec 40 okrążenia.

Grand Prix Singapuru

Okrążenie 42: do mechaników z przebitą oponą na przedniej osi i uszkodzonym przednim skrzydłem zjeżdża Stroll, z którym o pozycję walczyli Giovinazzi i Kvyat. Leclerc jest niecałą sekundę za Vettelem, Verstappen jest niecałą sekundę za najbliższym Ferrari. Hamilton traci do Verstappena około 2,5 sekundy i wydaje się oddalać. Okrążenie 43: Perez zwalnia i zatrzymuje się na poboczu, bolid Racing Point wyzionął ducha, żółte flagi w dwóch sektorach. Okrążenie 44: na tor wraca samochód bezpieczeństwa i zostaje na nim na cztery kółka. Leclerc nie ukrywa rozczarowania strategią swojego zespołu i utratą pozycji lidera, która może być już nie do odzyskania. Kilka okrążeń za samochodem bezpieczeństwa sprawia, że wyścig może zakończyć się przepisowo po dwóch godzinach, a nie po planowanych 61 okrążeniach.

Grand Prix Singapuru

Okrążenie 48: w czołówce bez zmian, ale w okolicy miejsca dziesiątego dochodzi do kilku zmian pozycji. Od okrążenia 50 będzie można ponownie korzystać z DRS. Okrążenie 50: Kvyat zderza się w zakręcie z Raikkonenem, dla którego kończy się to połamanym zawieszeniem w Alfie Romeo. Na tor po raz trzeci wyjeżdża samochód bezpieczeństwa, ale na 52 okrążeniu nie ma już po nim śladu. Okrążenie 52: Hulkenberg, który jest dziewiąty zgłasza problemy ze swoim Renaultem. Okrążenie 55: Leclerc traci do Vettela ponad sekundę, Verstappen jest prawie trzy sekundy za liderem, a coraz bliżej miejsca trzeciego jest Hamilton, który prawdopodobnie lada chwila będzie mógł skorzystać z DRS, ale do niczego takiego nie dochodzi. Kilka okrążeń później Leclerc oddala się od Vettela na ponad dwie sekundy, to koniec nadziei na trzecią wygraną z rzędu. Dwie godziny przewidziane na cały wyścig nie mijają przed rozpoczęciem 61 okrążenia.

Grand Prix Singapuru

Tegoroczne Grand Prix Singapuru zakończyło się zwycięstwem Sebastiana Vettela w Ferrari. Linię mety na drugim miejscu ze stratą 2,64 sekundy minął Leclerc w drugim Ferrari, a 0,88 sekundy za nim na miejscu trzecim uplasował się Verstappen w Red Bullu. Była to trzecia wygrana Ferrari w tym roku, trzecia wygrana Ferrari z rzędu, pierwszy dublet Ferrari od lipca 2017 roku, pierwsza wygrana Vettela od sierpnia zeszłego roku i dopiero drugi wyścig w tym roku, w którym na podium nie znalazł się żaden Mercedes. Kolejne pozycje w Singapurze zajęli: Hamilton i Bottas w Mercedesach, Albon w Red Bullu, Norris w McLarenie, Gasly w Toro Rosso, Hulkenberg w Renaulcie oraz Giovinazzi w Alfie Romeo. Najszybsze okrążenie w wyścigu przejechał Magnussen w Haasie, który zajął ostatnie, siedemnaste miejsce (bez prawa na dodatkowy punkt). Po piętnastu wyścigach przewaga Mercedesa nad Ferrari w klasyfikacji generalnej zmalała ze 154 do 133 punktów, a Hamilton powiększył przewagę nad Bottasem z 63 do 65 punktów. Leclerc awansował na miejsce trzecie, na którym traci do lidera 96 punktów. Kolejny wyścig, GP Rosji, odbędzie się już w najbliższą niedzielę.

Klasyfikacja generalna kierowców
Lewis Hamilton (Mercedes)296 pkt.
Valtteri Bottas (Mercedes)231 pkt.
Charles Leclerc (Ferrari)200 pkt.
Max Verstappen (Red Bull)200 pkt.
Sebastian Vettel (Ferrari)194 pkt.
Pierre Gasly (Red Bull)69 pkt.
Carlos Sainz (McLaren)58 pkt.
Alexander Albon (Toro Rosso)42 pkt.
Daniel Ricciardo (Renault)34 pkt.
Daniil Kvyat (Toro Rosso)33 pkt.
Nico Hulkenberg (Renault)31 pkt.
Lando Norris (McLaren)31 pkt.
Kimi Raikkonen (Alfa Romeo)31 pkt.
Sergio Perez (Racing Point)27 pkt.
Lance Stroll (Racing Point)19 pkt.
Kevin Magnussen (Haas)18 pkt.
Romain Grosjean (Haas)8 pkt.
Antonio Giovinazzi (Alfa Romeo)4 pkt.
Robert Kubica (Williams)1 pkt.
George Russell (Williams)0 pkt.
Klasyfikacja generalna zespołów
Mercedes527 pkt.
Ferrari394 pkt.
Red Bull Racing Honda289 pkt.
McLaren Renault89 pkt.
Renault67 pkt.
Scuderia Toro Rosso Honda55 pkt.
Racing Point BWT Mercedes46 pkt.
Alfa Romeo Racing Ferrari35 pkt.
Haas Ferrari26 pkt.
Williams Mercedes1 pkt.
Skomentuj na forumUdostępnij