Wszystko wskazuje na to, że indywidualne nadwozia mające się ostatnio coraz lepiej na stałe już zachowają taką formę. Po niedawnej reaktywacji firmy nadwoziowej Carozzeria Touring Superleggera i jej dwóch propozycjach opartych o auta Maserati do akcji po raz kolejny wchodzi Pininfarina, która tym razem zabiera się za Rolls-Royce'a Phantom Drophead Coupe.
Projekt, który podobnie jak Ferrari P4/5 sprzed kilku lat powstaje na indywidualne zamówienie zostanie zaprezentowany już w sierpniu na konkursie elegancji w Pebble Beach. Na chwilę obecną znamy jedynie mglisty szkic profilu auta oraz jego nazwę - Hyperion (jeden z tytanów w greckiej mitologii, syn boga Nieba - Uranosa i bogini Ziemi - Gai).
Na tym tegoroczne niespodzianki od Pininfariny się nie kończą. Już w pierwszych dniach października na salonie samochodowym w Paryżu pokazany zostanie zupełnie nowy koncept o napędzie elektrycznym. Obok niego zadebiutuje także zaprojektowane przez to samo studio stylistyczne Ferrari California oraz Maserati Quattroporte po face-lifftingu. Poza nimi w Paryżu będzie można zobaczyć również koncept Sintesi, który miał swoją premierę przed trzema miesiącami na salonie w Genewie.
25.06.2008, źródło/zdjęcia: Pininfarina
Zobacz wcześniejsze wiadomości