Po miesiącach oczekiwań i spekulacji na światło dzienne wyjeżdża otwarta wersja Ferrari 599 GTB Fiorano, które to jako coupe debiutowało jeszcze wczesną wiosną 2006 roku. Rasowe gran turismo pozbawione dachu przeobraziło się w limitowaną perełkę, która składa hołd najbardziej zasłużonemu studiu projektującemu nadwozia marki - Pininfarinie.
Na cześć studia stylistycznego nowy model określono mianem SA Aperta, a jego produkcję ograniczono do zaledwie 80 sztuk. Dlaczego? Pinifarina świętuje w tym roku swoje 80 urodziny, a litery SA to skrót od imion 84-letniego Sergio Pininfariny oraz Andrei Pininfariny, jego tragicznie zmarłego dwa lata temu syna. Czy pisaliśmy, że wszystkie 80 sztuk już dawno sprzedano?
Roadster odznaczający się nisko poprowadzoną przednią szybą i dość niespodziewaną obecnością pozostałości po słupkach C, które mają przede wszystkim poprawiać aerodynamikę, będzie wyposażony w miękki dach. Ferrari przewiduje sięganie po niego tylko w przypadku naprawdę złej pogody.
Pod smukłymi kształtami SA Aperta ("aperta" to po włosku "otwarta") skrywa wzmocnione nadwozie oraz podrasowane, 6-litrowe V12. Ferrari zdradza póki co tylko moc silnika: 670 KM. Premiera auta będzie miała miejsce już w przyszłym tygodniu podczas salonu samochodowego w Paryżu.
25.09.2010, źródło/zdjęcia: Ferrari
Zobacz wcześniejsze wiadomości