Najmniejszy, otwarty model Porsche wita 2012 rok zupełnie nową, trzecią generacją. Tak, jak można było się spodziewać pojazd nie przynosi rewolucji, ale na drodze konsekwentnych udoskonaleń każdego detalu dąży do doskonałości. W nowej serii 981 największy postęp uczyniono w kategorii... ograniczenia zużycia paliwa i emisji szkodliwych spalin.
Karoseria nowego auta największą uwagę zwraca niewielkim spoilerem, zachodzącym aż na tylne światła i skróconymi zwisami . Roadster opiera się na podwoziu, w którym o sześć centymetrów zwiększono rozstaw osi, o cztery rozstaw kół z przodu i o jeden rozstaw kół z tyłu. Nowa konstrukcja jest również lżejsza od poprzedniej. Wnętrze zaprojektowano mając w pamięci Carrerę GT.
Auto wyposażono w miękki dach, którego rozłożenie przy prędkościach do 50 km/h zajmuje 9 sekund. Z nowego 911 model pozyskał elektro-mechaniczny układ kierowniczy. Samochód otrzyma również opcjonalny zestaw Sport Chrono, po praz pierwszy dynamiczne mocowania skrzyni biegów oraz system Porsche Torque Vectoring w połączeniu z mechanizmem różnicowym tylnej osi.
Boxster z 2,7-litrowego silnika produkuje teraz 265 KM, a Boxster S z 3,4-litrowej jednostki 315 KM. To odpowiednio 10 i 5 koni mechanicznych więcej, niż poprzednio. Do wyboru 6-stopniowa, ręczna skrzynia biegów lub 7-stopniowa przekładnia PDK. Z tą drugą auta spalają po 7,7 i 8,0 litrów paliwa na 100 kilometrów (w drugim przypadku 1,8 litra mniej, niż poprzednio). Mocniejsze rozpędza się do 100 km/h w pięć sekund, słabsze w sekund 5,7.
Bosxter nowej generacji pojawi się w niemieckich salonach sprzedaży już w połowie kwietnia, a swoją światową premierę będzie miał w marcu na salonie samochodowym w Genewie. Zwykłą wersję, wliczając 19-procentowy podatek, wyceniono na prawie 48,3 tysiące euro. Za Boxstera S trzeba będzie zapłacić ponad 59,1 tysięcy euro. Według obecnego kursu to odpowiednio 215 i 265 tysięcy złotych.
12.01.2012, źródło/zdjęcia: Porsche
Zobacz wcześniejsze wiadomości