Holenderskie Savage Rivale, któremu trzy lata temu popełniło się luksusowe supercoupe i kabriolet w jednej osobie Roadyacht GTS, pokaże się w tym roku z kolejnej strony. Tym razem maszyna, która w dalszym ciągu pozostaje prototypem, wcieli się w rolę samochodu wyścigowego. Wersja GTR zadebiutuje już w połowie kwietnia.
Do napędu nowego Savage Rivale GTR będzie wykorzystywane umieszczone centralnie V8 o pojemności 6,2 litrów, które w zależności od konfiguracji będzie generowało od 700 do 800 koni mechanicznych i co najmniej 780 niutonometrów. To co najmniej 30 koni mechanicznych i 50 niutonometrów więcej, niż w wersji przeznaczonej do poruszania się po drogach publicznych.
GTR ma ważyć zaledwie 1030 kilogramów, czego efektem będą zaledwie 2,8 sekundy potrzebne na rozpędzenie się do stu kilometrów na godzinę i prędkość maksymalna przekraczająca 360 km/h. Auto będzie korzystało m.in. z ręcznej skrzyni biegów o sześciu przełożeniach, układu hamulcowego Brembo, kubełkowych foteli z 6-punktowymi pasami bezpieczeństwa Recaro i regulowanego zawieszenia.
Holendrzy zaprezentują swoje dzieło po raz pierwszy podczas tegorocznego Top Marques Monaco, które odbędzie się w dniach od dziewiętnastego do dwudziestego drugiego kwietnia. Planowana produkcja modelu GTR to zaledwie sześćdziesiąt dziewięć egzemplarzy. Każdy z nich ma kosztować co najmniej 141 tysięcy euro, nie wliczając podatku VAT (obecnie ponad 590 tysięcy złotych).
21.02.2012, źródło/zdjęcia: savagerivale.nl
Zobacz wcześniejsze wiadomości