Nissan Juke-R - Niech się stanie

Szalony Juke-R, który pojawił się w akcji po raz pierwszy przed wielką publicznością w styczniu tego roku w Dubaju, spotkał się z tak wielkim zainteresowaniem, że... trafi do produkcji! Maszyna łącząca nie mające ze sobą nic wspólnego filozofie supercoupe i crossovera będzie budowana tylko na specjalne zamówienia.

Prace nad pierwszym egzemplarzem Juke-R ruszyły późnym latem ubiegłego roku. Inżynierowie europejskiego Nissana postanowili połączyć przebojowego crossovera z podwoziem wyciągniętym prosto z... coupe GT-R! Tak powstała pozbawiona wszelkich oporów maszyna z napędem na cztery koła i 3,8-litrowym V6 o mocy około 490 koni mechanicznych pod maską.

Samochód zbudowany wyłącznie dla zabawy powstał tylko w dwóch, prototypowych egzemplarzach (jeden z kierownicą po prawej, drugi po lewej), których budowa zajęła dwadzieścia dwa tygodnie. Każdy z nich rozpędza się do 100 km/h w zaledwie 3,6 sekundy i rozwija prędkość maksymalną 257 km/h, będąc najszybszym crossoverem świata.

Pierwsze zamówienia na wersję seryjną będą zbierane przez najbliższe cztery tygodnie, po których ruszy produkcja. Pierwsze trzy sztuki trafią do właścicieli pod koniec lata. Największą różnicą między nimi, a prototypami będzie fakt, iż zostaną oparte na napędzie modelu GT-R nie w specyfikacji na rok 2010, ale na rok 2012. A to oznacza co najmniej 550 koni mechanicznych!

03.05.2012, źródło/zdjęcia: Nissan

Zobacz wcześniejsze wiadomości