TU/e IM01 - Wielkie cele

Choć eksperymenty w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, startujące z garażu numer 56 nie kończą w ostatnich latach najlepiej, wyrażających chęci znalezenia się w takim miejscu nie brakuje. Jednym z zespołów, którym marzy się występ we francuskim klasyku, jest ekipa Uniwersytetu Technicznego z Eindhoven. Holendrzy przygotowują ścigacza o oznaczeniu IM01.

Futurystyczna maszyna powstaje obecnie we współpracy TU/e (Technical University of Eindhoven) z Uniwersystetem Nauk Stosowanych Fontys. To, co możemy podziwiać na pierwszych wizualizacjach auta przywodzi na myśl... projekty Red Bulla, które powstały specjalnie dla gry Gran Turismo. Twórcy IM01 zapowiadają, że pojazd bęzie odznaczał się elementami aktywnymi aerodynamicznie, najwyższym poziomem bezpieczeństwa, hybrydowym układem napędowym i prękością porównywalną z bolidami Formuły 1, wyprzedzając obecne LMP1.

Najważniejsze systemy, które mają trafić do IM01 są już testowane za zamkniętymi drzwiami w modelu IM/e, bolidzie powstałym na bazie samochodu formuły Bio, dla którego wzorem były auta formuły GP2. Prototyp IM01 miałby być zasilany czterema silnikami elektrycznymi, umieszczonymi przy każdym z kół, którym towarzyszyłby silnik spalinowy do ładowania baterii i system odzyskiwania energii kinetycznej. W warunkach 24-godzinnego wyścigu pojazd nie mógłby poruszać się wyłącznie na silnikach eleketrycznych, dlatego też miałby być wyposażony także w spalinowy silnik Wankla. Obecnie trwają poszukiwania odpowiedniej konfiguracji.

Projekt, nad którym pracuje około 50 studentów ma bardzo ambitne cele, a pierwsze, namacalne efekty w postaci sprawnego IM/e mamy zobaczyć już pod koniec lata. Model IM01 miałby być gotowy już jesienią przyszłego roku. Konstruktorzy auta planują pojawienie się na testach na Nürburgringu i, uwaga... pobicie rekordu okrążenia Nordschleife, które Stefan Bellof pokonał w czasie zaledwie 6 minut i 11,13 sekund. W roku 2016 samochód miałby wystartować w 24-godzinnym wyścigu Le Mans.

05.07.2014, źródło/zdjęcia: tue.nl, 24h-lemans.com

Zobacz wcześniejsze wiadomości