Już jutro na targach SEMA skupiających się wokół wszelkiego rodzaju tuningu i przeróbek pokażą się aż cztery wariacje najnowszego dziecka Mercedesa - rekreacyjnego krążownika GLK. Niektóre z nich będą naprawdę zaskakujące.
W ekipie zobaczymy GLK spod znaku Brabusa oraz przeróbkę w wykonaniu Legendary Motor Cars czyniącą z auta pojazd znacznie bardziej terenowy niż jest on w oryginale.
Zakład RENNTech przygotował GLK w wersji... wyścigowej (powyżej). Auto miałoby w zamyśle tunera startować w słynnej wspinaczce na Pikes Peak. Szczegóły na temat projektu nie są znane, wiadomo jedynie, że ma napęd hybrydowy mający stanowić przewagę na zakrętach.
Ostatni element układanki to Urban Whip (powyżej): poszerzony GLK z całkowicie urwanym dachem spoczywający na 26-calowych felgach! W środku między innymi zestaw audio potrafiący wprawić całe auto w ruch nawet bez odpalania silnika.
03.11.2008, źródło/zdjęcia: Mercedes-Benz
Zobacz wcześniejsze wiadomości