Modulo, chyba najbardziej niezwykły koncpet Ferrari zaprojektowany przez Pininfarinę, świętuje w tym roku swoje 40 urodziny. Mimo wieku maszyna w dalszym ciągu wygląda jakby dopiero co ściągnięto ją z orbity okołoziemskiej, a jej twórca ma już pomysł na podobne zagospodarowanie... podwozia Enzo!
Paolo Martin, bo o nim mowa, nakreślił pierwsze szkice oryginalnego Modulo, bazującego później na wyścigowym 512 S, jeszcze wiosną 1968 roku. Projekt zyskał szybko aprobatę zarządu Pininfariny i Ferrari i został wystawiony ku ogólnemu zdumieniu na salonie samochodowym w Genewie w 1970 roku.
Koncept napędzany 560-konnym V12 odznaczał się niezwykłymi kształtami i konstrukcją nadwozia, przedzielonego wizualnie w pionie na dwie części z odsuwaną przednią szybą i bocznymi szybami oraz zabudowanymi kołami. To ostatnie odbiło się negatywnie na mobilności pojazdu - przednie koła nie mogły skręcać. Sądząc po szkicach Enzo Modulo nowy projekt miałby ten sam problem. Póki co pomysł Martina na Modulo XXI wieku pozostaje tylko luźnym teoretyzowaniem...
17.01.2010, źródło/zdjęcia: virtualcar.it
Zobacz wcześniejsze wiadomości