Czy to żart? Ależ skąd. Czy to powód do śmiechu? Też nie. Raczej do szerokiego uśmiechu. Otóż Carrozzeria Touring Superleggera przygotowuje na marcowy salon samochodowy w Genewie współczesną interpretację słynnego "Latającego Spodka" spod znaku Alfy Romeo, który w tym roku obchodzi swoje sześćdziesiąte urodziny.
Disco Volante dwudziestego pierwszego wieku, promowana na razie jedynie szkicem, będzie bazowała na mechanizmach z 8C Competizione z 450-konną, widlastą ósemką umieszczoną z przodu w roli głównej. Z limitowanego coupe zostanie zachowane prawie całe podwozie, które zostanie ukryte pod nowym nadwoziem z ręcznie formowanych paneli z aluminium z elementami z włókien węglowych.
Orygnalna Alfa Romoe C 52, zwana ze względu na swoje kształty Disco Volante (z włoskiego "latający spodek"), pojawiła się w 1952 roku. Auto z myślą o wyścigach przygotowano wspólnie ze studiem Touring na bazie modelu 1900, wyposażając je w 2-litrowy silnik o mocy około 160 koni mechanicznych, który pozwalał znacznie przekroczyć 200 km/h. W sumie zbudowano tylko trzy sztuki - jedno coupe i dwa różnie spidery.
Model, który zobaczymy już w przyszłym miesiącu będzie jedynie statycznym okazem pokazowym. Jak zapewnia Touring Superleggera na tym się nie skończy. Nowa Disco Volante ma być skierowana do produkcji w bliżej nieokreślonej liczbie egzemplarzy. Salon samochodowy w Genewie będzie w tym roku otwarty dla zwiedzających w dniach od 8 do 18 marca.
14.02.2012, źródło/zdjęcia: Touring Superleggera
Zobacz wcześniejsze wiadomości