Na limuzynę serii Q50 od japońskiego Infiniti czekają w tym roku duże zmiany. Maszyna o sportowym zacięciu otrzyma kilka poprawek w obrębie podwozia, a pod jej maskę trafią zupełnie nowe jednostki napędowe o sześciu cylindrach w układzie V, motywowane przez układ twin turbo. Q50 tym samym stanie się jednym z najmocniejszych wozów w ofercie marki.
Nowe jednostki napędowe będą najlżejszymi, najmocniejszymi, najczystszymi i najbardziej efektywnymi silnikami V6, jakie kiedykolwiek znalazły się w ofercie Infiniti. Silniki serii VR o pojemności trzech litrów będą charakteryzować się m.in. aluminiowym blokiem z cylindrami o wymiarach 86x86 mm, podwójną turbosprężarką kręcącą się z prędkością nawet 240 obrotów na minutę, masą 194,8 kilogramów (o 14,1 kilogramów mniej, niż poprzednik) i 220,6 kilogramów z systemem turbodoładowania, układem zasilania z systemem bezpośredniego wtrysku benzyny DIG oraz zintegrowanym kolektorem wydechowym, wbudowanym w głowice cylindrów.
Widlasta szóstka będzie dostępna w dwóch wersjach. Wariant słabszy będzie produkował 304 konie mechaniczne przy 6400 obrotów na minutę oraz 400 niutonometrów w zakresie od 1600 do 5200 obrotów na minutę. Mocniejsza wersja, uzbrojona między innymi w optyczny czujnik prędkości turbosprężarki i dwie zamiast jednej pompy wody chłodnic pośrednich, będzie rozwijać 405 konie mechaniczne przy tej samej prędkości obrotowej i dostarczać 475 niutonometrów w takim samym zakresie obrotów. Z takim wyposażeniem będziemy mieli do czynienia z pierwszym Q50 o mocy ponad czterystu KM.
Na samych silnikach tegoroczne nowości na pokładzie Q50 się nie skończą. Producent przygotował również poprawki pracy adaptacyjnego układu kierowniczego Direct Adaptive Steering oraz po raz pierwszy w tym modelu adaptacyjne zawieszenie Dynamic Digital Suspension, które pozwalają na poruszanie się w kilku trybach jazdy, w tym w trybie zdefiniowanym przez kierowcę. Nowe silniki trafią w najbliższej przyszłości również pod maski innych modeli z palety Infiniti. Jednostki będą produkowane w fabryce w Iwaki w Japonii.
08.01.2016, źródło/zdjęcia: Infiniti
Zobacz wcześniejsze wiadomości