Nissan Vmotion 2.0 - Ostrzenie ostrzy

Nissan przyzwyczaił nas już do swojej nowej linii stylistycznej, którą definiują przede wszystkim charakterystyczne osłony chłodnic z ramkami w kształcie litery V. Japończycy będą trzymać się tego kierunku, a jego ewolucję oraz plany marki na przyszłość reprezentuje ujawniony w tym tygodniu koncept limuzyny Vmotion 2.0.

Vmotion 2.0 ucieleśnia wizję luksusowej limuzyny z ostro nakreślonymi kształtami, dużym grillem i miejscem dla czterech osób, w którym można oddać się pracy i przyjemnościom. Tyczy to się również kierowcy, który w trybie jazdy ProPilot zostaje wyręczony przez maszynę i komputery pokładowe, pozwalające na w pełni autonomiczną jazdę. Kabinę, do której prowadzą otwierane w przeciwnych kierunkach drzwi, wypełniają panele i detale z drewna, chromu oraz miedzi, roztaczające się od dachu, poprzez drzwi i deskę rozdzielczą po podłogę.

Poza nowym wyglądem koncept zapowiada przyszłe technologie marki, zamknięte pod hasłem Nissan Intelligent Mobility. System Nissan Intelligent Driving z funkcją ProPilot do autonomicznej jazdy po autostradach i w zatłoczonym mieście to tylko jedna z nich. Inne to cyfrowa deska rozdzielcza, ekrany dotykowe dla kierowcy i każdego z pasażerów, wielofunkcyjny touchpad czy przestrzenne nagłośnienie UltraNearfield firmy Bose, które służy również do komunikowania kierowcy tego, co dzieje się na zewnątrz samochodu.

Nissan Vmotion 2.0 mierzy 486 centymetrów długości i stoi na podwoziu z rozstawem osi 285 centymetrów. To wymiary porównywalne z produkowaną seryjnie limuzyną Maxima, która jest dłuższa o kilka centymetrów i ma o kilka centymetrów krótszy rozstaw osi. O układzie napędowym konceptu jego twórcy niestety nic nie wspominają. Na żywo Vmotion 2.0 można oglądać na tegorocznej wystawie North American International Auto Show w Detroit, która dla zwykłych zwiedzających będzie otwarta w dniach od 14 do 22 stycznia.

10.01.2017, źródło/zdjęcia: Nissan

Zobacz wcześniejsze wiadomości