Italdesign po prawie siedmiu latach od przejęcia większości udziałów w firmie przez Volkswagena i niespełna dwóch latach po odejściu założyciela, Giorgetto Giugiaro wraz z synem, przegrupowuje swoje szeregi i wychodzi na przeciw klientom poszukującym czegoś unikatowego. Włoskie studio nie będzie się bawić już tylko w prototypy i koncepty.
Najnowsze przedsięwzięcie działającej od 1968 roku firmy nosi nazwę Italdesign Automobili Speciali. To submarka, która będzie skupiać się na przygotowaniu i produkcji specjalnych serii limitowanych, do których wprawką było niedawne zbudowanie około siedemdziesięciu przedprodukcyjnych sztuk Audi Q2. Tego typu działalność pochłania Italdesign od dekad: wspomnieć należy choćby o BMW M1, serii Aztec czy Nazca. Dla Italdesign Automobili Speciali zaprojektowano nowe logo, które nawiązuje do Turynu, miasta, w którym firma miała do 1974 swoją pierwszą siedzibę.
Pierwszy samochód pod nowym szyldem zostanie pokazany na początku marca na wystawie w Genewie. Będzie nim sportowe coupe, bazujące na węglowo-aluminiowym, modułowym podwoziu z umieszczonym centralnie silnikiem V10 o pojemności 5,2 litrów. To wskazuje jednoznacznie na pokrewieństwo z Audi R8 oraz Lamborghini Huracanem. Samochód z oryginalną karoserią z włókien węglowych o długości prawie 4,85 metrów, którą rzędy wlotów powietrza i okrążają lotki oraz spoilery, ma rozpędzać się do setki w czasie 3,2 sekund, a jego prędkość maksymalna ma przekraczać 330 kilometrów na godzinę.
Produkcja kolekcjonerskiego coupe będzie ograniczona do zaledwie pięciu egzemplarzy, które mają być ukończone przed końcem tego roku. Samochód będzie budowany w zakładach Italdesign w Moncalieri w prowincji Turyn. Firma zamierza wypuszczać tym podobne projekty regularnie w odstępach kilkunastu miesięcy. Widoczne powyżej auto będzie można zobaczyć na wystawie w Genewie, która dla zwykłych zwiedzających będzie otwarta w dniach od dziewiątego do dziewiętnastego marca.
22.02.2017, źródło/zdjęcia: italdesign.it
Zobacz wcześniejsze wiadomości