Tesla Roadster - Ukryty wymiar

Elon Musk zapowiedział kilka dni temu, że dzisiejsza prezentacja, na której zobaczyliśmy pierwszą, elektryczną ciężarówkę marki Tesla wprawi w osłupienie i wystrzeli nas w nowy wymiar. Czy to wszystko miałoby być sprawką maszyny użytkowej? Nie! Dziś rano zupełnie niespodziewanie pokazano również prototyp zupełnie nowego Roadstera.

Od modelu Roadster rozpoczęła się krótka i burzliwa historia Tesla Motors - obecnie Tesla, Inc. - które działa od 2003 roku. Samochód, który wprowadzono do sprzedaży prawie dziesięć lat temu nie powstał od zera. Pierwszy Roadster bazował na podwoziu Lotusa, dysponował mocą około 250 KM i bateriami pozwalającymi na pokonanie do 400 kilometrów. Model pozwolił na zebranie niezbędnego doświadczenia, opracowanie własnych patentów (z aktualizacją oprogramowania za pośrednictwem Internetu i systemami jazdy autonomicznej łącznie), zbudowanie wizerunku firmy i pokazał, że samochody elektryczne po ponad stu latach mogą śmiało wznowić walkę ze spalinowymi.

Od czasu pierwszego Roadstera kalifornijska marka wprowadziła do sprzedaży trzy różne, elektryczne modele własnej konstrukcji: limuzynę Model S, crossovera Model X oraz kompakt Model 3, uruchomiła wielką fabrykę baterii i rozsiała na całym świecie sieć stacji ładowania baterii. Model 3 jako pierwszy ma być produkowany masowo, co sprawia póki co same problemy (w trzecim kwartale tego roku powstać miało pierwsze półtora tysiąca sztuk, powstało tylko 260, a docelowa produkcja wszystkich Tesli na rok 2018 to pół miliona samochodów). Dziś rano pokazano światu dwa kolejne projekty firmy, na której czele stoi Elon Musk: ciężarówkę Semi, która ma być gotowa w 2019 roku oraz zupełnie nowego Roadstera.

Roadster przyszłości ma być najszybszym samochodem świata: pierwszym, seryjnym samochodem, który będzie rozpędzał się do 60 mph w niecałe dwie sekundy, pierwszym samochodem elektrycznym w produkcji z zasięgiem 1000 kilometrów przy prędkościach autostradowych (w USA średnio 120 km/h) i pierwszym, seryjnym samochodem, który pokona ćwierć mili w czasie niespełna dziewięciu sekund! A dokładnie: 60 mph (96,6 km/h) w 1,9 sekundy, 100 mph (160,9 km/h) w 4,2 sekundy, ¼ mili w 8,8 sekund i zasięg 620 mil (998 kilometrów). Prędkość maksymalna: ponad 400 km/h. Do napędu zaprzęgnięte mają być trzy silniki elektryczne: jeden z przodu i dwa z tyłu, podłączone pod baterie o pojemności 200 kWh. Maksymalny moment obrotowy na kołach: dziesięć tysięcy niutonometrów. To wszystko w modelu bazowym, mają być jeszcze szybsze.

Prototypy Roadstera ze zdejmowanym dachem i miejscem dla czworga w układzie 2+2 już jeżdżą, ale do pojawienia się samochodu w garażach właścicieli jest jeszcze długa droga. Tesla zapowiada, że pierwsze sztuki z produkcji seryjnej trafią na drogi dopiero w 2020 roku. Nie przeszkadza to w rozpoczęciu sprzedaży. Z wpłatą 5 tysięcy dolarów natychmiast i 45 tysięcy dolarów w ciągu dziesięciu dni można zarezerwować miejsce w kolejce na bazową wersję modelu. Jeśli mamy na zbyciu jakieś 900 tysięcy złotych i chcemy znaleźć się wśród 1000 pierwszych właścicieli modelu w specyfikacji Founders Series możemy wyłożyć 5 tysięcy dolarów przy wypełnianiu formularza zamówienia i 245 tysięcy dolarów ciągu kolejnych 10 dni. Ryzykownie...

17.11.2017, źródło/zdjęcia: tesla.com/roadster

Zobacz wcześniejsze wiadomości