Hennessey GT Twin Turbo - Teksańska masakra

Odpowiednio przygotowane, osobowe samochody, które na dystansie jednej mili potrafią przekroczyć prędkość 400 kilometrów na godzinę od kilku już lat nie są ewenementem. Niektóre z nich czują się w swoim żywiole tak dobrze, że nie przestają bić rekordów za rekordem. Tak właśnie jest z pewnym Fordem GT.

Maszyna, o której mowa zaczynała życie na krawędzi od wizyty w zakładzie Hennessey Performace. Prace tunera sprowadziły się przede wszystkim do instalacji układu podwójnego doładowania, który podniósł moc 5,4-litrowej jednostki V8 do przeszło 1000 KM. Maszyna miała rozpędzać się do 100 km/h w zaledwie 2,7 sekund i rozwijać prędkość maksymalną 386 km/h. Ale to bardzo stare dzieje.

Wiosną ubiegłego roku samochód podkręcony do przeszło 1600 KM na dystansie jednej mili podczas imprezy Texas Mile rozpędził się do rekordowych 414,7 km/h. Dokładnie rok temu było to już 423,7 km/h, a w marcu tego roku prawie 431 km/h. W miniony weekend podczas kolejnej edycji Texas Mile maszyna ustanowiła kolejny rekord. Na odcinku jednej mili ze startu zatrzymanego auto rozwinęło prędkość aż 447,7 km/h!

Samochód w obecnej formie przygotował zakład M2K Motorsports, złożony z pracowników Hennessey'a, który rozłożył Forda na części po przekroczeniu 430 km/h. Maszyna rozwija aktualnie co najmniej 2000 koni mechanicznych. Wydaje się, że taki GT nie ma konkurencji? Błąd: rok temu Ford GT od Performance Power Racing sięgnął po aktualny rekord świata, 455,8 km/h!

29.10.2013, źródło/zdjęcia: jalopnik.com

Zobacz wcześniejsze wiadomości