Zapowiadana przez nas przeszło siedem miesięcy temu Zonda Tricolore staje się rzeczywistością. Jedyny w swoim rodzaju pojazd, który mogliśmy podziwiać dotychczas tylko na fabrycznych szkicach, to kolejny egzemplarz mający wyróżniać się spośród pozostałych przede wszystkim wyglądem.
Tricolore powstało na specjalne zamówienie hiszpańskiego dealera Pagani España w Marbelli, wchodzącego w skład Grupy Guarnieri. Pojazd przebywa aktualnie pod jednym dachem z... Zondą Cinque Roadster numer 5/5 (wcześniej 1/5) oraz Zondą R numer 3 (do dziś zbudowano około 6 sztuk).
Nowe supercoupe, które miało pierwotnie nosić nazwę Zonda Marbella jest swoistą mieszanką Cinque i R. Po Cinque dziedziczy między innymi skrzynię biegów, tylny spoiler, "skrzydełka" z przodu, a po wyścigowej Zondzie R choćby wloty powietrza w nadkolach i felgi w odcieniu złota.
Wybuchową mieszankę dopełnia nadwozie z nagiego karbonu zabarwionego w większości błękitem, upstrzone pasami w kolorze włoskiej flagi, nowe przednie lampy z pasami diod LED oraz niebiesko-białe wnętrze przygaszane ciemnymi włóknami węglowymi. O zmianach natury mechanicznej nic nie wiadomo, jeśli w ogóle jakieś są.
Tricolore to nie ostatni one-off Zondy (poprzedni to Zonda PS), aktualnie w przygotowaniu są już dwa kolejne, a zamawianie następnych ma być jeszcze możliwe przez kolejne trzy lata. Z kolei już jesienią powinniśmy zobaczyć zupełnie nowy model Pagani, skrywający się póki co pod oznaczeniem C9.
08.02.2010, źródło/zdjęcia: theitalianjunkyard.blogspot.com
Zobacz wcześniejsze wiadomości