Brytyjskie zakłady T.G. John Limited, które rozpoczęły działalność niedługo po zakończeniu pierwszej wojny światowej m.in. od produkcji silników przemysłowych i skuterów, wylansowały swoje pierwsze automobile w roku 1921. Nowe pojazdy produkowano już pod nowym szyldem - Alvis Car and Engineering Company. Samochody marki Alvis niemal z miejsca stały się synonimem ponadprzeciętnej wytrzymałości, jakości oraz osiągów, które bardzo szybko wciągnęły je do rywalizacji w różnego rodzaju wyścigach i rajdach.
Sportowe wyczyny marki Alvis, ograniczające się początkowo to zawodów na terenie Wielkiej Brytanii, stały się okazją do innowacji. Firma w latach dwudziestych została jednym z pionierów układu przeniesienia napędu na przednią oś, który względem tradycyjnych rozwiązań był postrzegany jako lżejszy i oferujący lepszą przyczepność. Według takiej formuły w 1925 roku przygotowano mały, wyścigowy pojazd klasy voiturette z duraluminiowym podwoziem i karoserią, w którym znalazł się 1,5-litrowy silnik oraz małego roadstera na wyścigi górskie. Na ich bazie powstał również duży model produkcyjny, który gwarantował przekroczenie prędkości 100 mil na godzinę. Chętnych na jego zakup niestety nie było, ale to nie zniechęciło firmy do dalszych eksperymentów.
Kolejnym etapem rozwoju był awans do pierwszej ligi - dołączenie Alvisa do najbardziej prestiżowych zawodów rangi grand prix. Pojazd z napędem przedniej osi wystawiono latem 1926 roku do GP Wielkiej Brytanii na torze Brooklands, ale po problemach technicznych w samym wyścigu ostatecznie nie wzięto udziału. Na sezon 1927 przygotowano nową, zmodernizowaną maszynę. W odróżnieniu od poprzedniego pojazdu voiturette w obu przypadkach zastosowano stalowe podwozie i stalową karoserię.
Oba samochody Grand Prix wyposażono w umieszczone z przodu silniki o pojemności 1,5 litra z ośmioma cylindrami w rzędzie oraz sprężarką Roots (pojemność silników doładowanych do półtora litra ograniczały przepisy). Przed silnikiem osadzono ręczną skrzynię biegów. To prowadziło do nietypowych proporcji: bardzo długi przód, kierowca siedzący na środku, tuż przed tylną osią i zakończony aerodynamicznie, wydłużony tył. Nowszy model odznaczał się głowicą z dwoma wałkami rozrządu oraz skomplikowaną konstrukcją przedniej osi z niezależnym zawieszeniem, które oparto na czterech eliptycznych resorach piórowych.
Na październikowe GP Wielkiej Brytanii w sezonie 1927 przygotowano dwa egzemplarze, które miały walczyć z takimi markami, jak Bugatti oraz Delage. Niestety również tym razem Alvis nie pojawił się na starcie - jego nietypowe samochody uległy awariom podczas treningów i nie udało się im przywrócić pełnej sprawności. Dwa tygodnie później pojazdy przygotowano na 200-milowy wyścig na torze Brooklands, który cztery lata wcześniej udało się wygrać z innym modelem przed kierowcami w pojazdach Bugatti, AC i Aston Martina. Maszyny, których prędkość maksymalna przekraczała 200 km/h, zakwalifikowały się przed swoim debiutem na pierwszych dwóch miejscach startowych, ale w samym wyścigu po awariach nie dojechały do mety.
Rozczarowanie samochodami Grand Prix i brak funduszy na ich dopracowanie sprawiły, że nie wystartowały już one w żadnym wyścigu. Z maszyn usunięto silniki w celu znalezienia słabych punktów i naprawy, a na początku lat trzydziestych oba samochody oddano na złom aby zwolnić miejsce w fabryce. Zdobyte doświadczenie wykorzystano do przygotowania nowego, drogowego modelu o sportowym charakterze, który pojawił się w katalogu Alvisa w 1928 roku. Auta oferowano z 4-cylindrowymi silnikami z doładowaniem lub bez i w kilku wersjach nadwoziowych, wliczając 2-osobową, a w 1929 roku dołączył do nich większy model z 8-cylindrowym silnikiem wzorowanym na samochodach Grand Prix. Nowe modele wystawiono m.in. do 24-godzinnego wyścigu Le Mans, w którym sięgnęły po wygraną w swojej klasie. Po roku 1931 skupiono się z powrotem na samochodach tylnonapędowych. Fabrykę samochodów osobowych Alvisa zamknięto w 1967 roku.
Z dwóch samochodów Grand Prix do dnia dzisiejszego przerwał tylko jeden. Pojazd, który miał być pierwotnie zezłomowany, został w latach trzydziestych sprzedany. Nowy właściciel podjął się instalacji nowego silnika i skrzyni biegów, a nawet planował przeniesienie układu napędowego za plecy kierowcy. Do tego nigdy nie doszło i w latach pięćdziesiątych pojazd trafił do kolejnego właściciela, u którego przebywał przez prawie pół wieku. Kolejne osoby zainteresowane maszyną doprowadziły do jej częściowej odbudowy i modyfikacji - wiosną 2003 roku samochód po raz pierwszy od przeszło 75 lat ponownie poruszał się o własnych siłach.
Niedługo później samochód trafił do osób zaangażowanych w reaktywację marki. W zakładach Alvis Car Company samochód poddano renowacji i obudowie do stanu jak najbliższego oryginałowi. O ideale nie było mowy: wiele części trzeba było wykonać od nowa na bazie szczątkowej dokumentacji i starych fotografii, wliczając blok silnika i skrzynię biegów. W kwietniu 2023 roku w Japonii pokazano odbudowane podwozie, ale jeszcze bez silnika. Dla auta Grand Prix zaplanowano m.in. powrót do Brooklands w 2027 roku w setną rocznicę jego wyścigowego debiutu.
Tekst: Przemysław Rosołowski
Ostatnia aktualizacja: 14.04.2023