W roku 1955 przyszedł na świat pierwszy Citroen DS. Maszyna wyprzedzająca swoje czasy technologią i stylistyką była produkowana nieprzerwanie aż przez dwie dekady, w trakcie których zasłużyła sobie na status kultowej. Prawie dokładnie sześćdziesiąt lat później Citroen wcielił w życie decyzję o wydzieleniu ze swoich szeregów marki DS jako linii najbardziej ekskluzywnych modeli w swojej ofercie. Powstanie DS Automobiles przypieczętowano konceptem Divine, a pierwsze dwa lata oficjalnej działalności marki podsumowano konceptem E-Tense.
W ciągu pierwszych kilkunastu miesięcy oferta DS Automobiles wypełniła się nowymi generacjami modeli, które już wcześniej znajdowały się w katalogu Citroena oraz kilkoma całkowicie nowymi pozycjami. Znalazły się wśród nich DS 3, DS 3 Cabrio, DS 4, DS 4 Crossback, DS 5, DS 5LS oraz DS 6 (dwa ostatnie dostępne są tylko w Chinach), które rozeszły się w tym czasie w ilości ponad 600 tysięcy egzemplarzy. Na terenie Europy auta można było zakupić za pośrednictwem punktów DS Store lub w ramach sieci Citroena. Cele na przyszłość? Ich zdefiniowane to zadanie w sam raz dla E-Tense.
Awangardowe coupe zostało zaprojektowane jako ucieleśnienie wartości wyznawanych przez francuską markę, jej stylistów i inżynierów. Gran turismo niedalekiej przyszłości idzie w ślady konceptu Divine i całkowicie pozbywa się tylnej szyby, a widok za samochodem monitoruje kamera. Z przodu i z tyłu umieszczono światła w technologii LED, które ułożono w moduły kojarzące się z widokami doświadczanymi tylko podczas wizyt u jubilera. Nowością jest tu adaptacyjne oświetlenie w technologii Active LED Vision, które pojawi się w przyszłych modelach marki (wszystkie diody obracają się o 180 stopni i mogą pracować m.in. w trybie powitalnym, deszczowym, autostradowym i tak dalej). Tyle kierunkowskazy, które wkomponowano w partie dachu to ukłon w stronę pierwszego Citroena DS.
Na zaprojektowanie i wyprodukowanie kabiny coupe specjaliści DS poświęcili ponad 800 godzin pracy. Szczególny nacisk położono na uwidocznienie wzorów nawiązujących do splotu bransolety zegarka oraz uzyskanie futurystycznego klimatu między innymi poprzez wykończenie deski rozdzielczej chłodną w dotyku stalą. W środku auta znalazła się przygotowana przez firmę Moynat, Y-kształtna uprząż na kask, którą można zabrać ze sobą, jedyny w swoim rodzaju zegarek od firmy BRM Chronographes, który można nosić na nadgarstku lub umieścić w konsoli środkowej, nagłośnienie firmy Focal z dziewięcioma głośnikami serii Utopia o mocy 640 watów oraz 12-calowy wyświetlacz główny i 10-calowy tablet dotykowy z systemem elektronicznym opracowanym we współpracy z firmą Coyote. O odpowiednią atmosferę w aucie dba automatyczny system filtrowania, który stale rozpoznaje, analizuje i odfiltrowuje pochodzące z zewnątrz zanieczyszczenia powietrza.
Samochód o długości 472 centymetrów i masie około 1,8 tony zbudowany jest wokół węglowego szkieletu, którzy przykrywa wykonana z włókien węglowych karoseria. Niektóre elementy, na przykład grill, wykonano na drodze druku 3D. Każde z czterech kół z ogumieniem Pilot Supersport firmy Michelin zawieszono niezależnie na podwójnych wahaczach.
E-Tense w związku z udziałem DS Automobiles w mistrzostwach świata elektrycznej Formuły E został nosicielem nowych technologii marki w obrębie układu napędowego. Główną rolę odgrywa tu umieszczony centralnie silnik elektryczny o mocy 420 koni mechanicznych i momencie obrotowym 516 niutonometrów, który karmi się energią płynącą z litowo-jonowych baterii. Baterie umieszczono pod podłogą auta, co pozwoliło na znaczne obniżenie środka ciężkości całego pojazdu. Moc przenoszona jest tylko na tylną oś. Przyspieszenie od zera do stu kilometrów na godzinę ma zajmować 4,5 sekundy, a prędkość maksymalna ma sięgać 250 km/h. W cyklu mieszanym E-Tense będzie mógł przejechać do 310 kilometrów. W cyklu miejskim, w którym wzrośnie wykorzystanie systemu odzyskiwania energii kinetycznej z hamowania, zasięg powiększy się do 360 kilometrów.
Tekst: Przemysław Rosołowski.
Ostatnia aktualizacja: 26.02.2016