Z końcem sezonu 2009 z wąskiej gamy samochodów oddziału Porsche Motorsport zniknęły 3,6-litrowe modele 911 GT3 Cup S, które adresowane były do prywatnych kierowców i zespołów, zainteresowanych startami w wyścigach grupy GT3. Miejsce Cup S zajęło nowe coupe 911 GT3 R, wywodzące się z używanego w markowych pucharach 911 GT3 Cup, które wywodziło się z kolei po raz pierwszy z drogowego 911 GT3 RS. W cywilnym RS oraz torowym Cup pracowały sześciocylindrowe jednostki napędowe typu boxer o pojemności 3,8 litrów. R miało aż cztery litry i 480 koni mechanicznych.
Maszyna generacji 997 po cyklicznych modernizacjach służyła w pełnym wymiarze godzin do sezonu 2015 włącznie, a w międzyczasie doczekała się eksperymentalnej ewolucji 911 GT3 R Hybrid. W hybrydowym coupe umieszczono dwa silniki elektryczne na przedniej osi oraz system odzyskiwania energii kinetycznej z mechaniczną baterią na kole zamachowym. Maszyna wzięła udział między innymi w 24-godzinnym wyścigu na Nürburgring Nordschleife i położyła fundamenty pod seryjne auta Porsche z napędem hybrydowym oraz wyścigowy prototyp 919 Hybrid klasy LMP1. W roku 2015 na rynku błyszczała już cała rodzina 911 serii 991, której pierwsi członkowie przyszli na świat kilka lat wcześniej. Na wiosnę, trzy miesiące po drogowym 911 GT3 RS serii 991, zadebiutował zupełnie nowy ścigacz 911 GT3 R.
Nowa platforma sprawiła, że 911 GT3 R na sezon 2016 różni się miejscami od swojego poprzednika znacząco. Najbardziej zauważalny jest rozstaw osi, który z myślą o lepszym rozkładzie masy i prowadzeniu auta w szybkich zakrętach powiększono aż o 8,3 centymetra. Konstruktorzy coupe zwrócili szczególną uwagę na obniżenie masy własnej (około 1220 kilogramów), udoskonalenie aerodynamiki, ograniczenie zużycia paliwa, poprawę prowadzenia i optymalizację bezpieczeństwa, a także na obniżenie kosztów części i serwisu. Zastosowanie lżejszych elementów nadwozia i zawieszenia pozwoliło nie tylko na zbicie masy własnej, ale także na obniżenie środka ciężkości.
Wyścigowe auto zbudowane jest na aluminiowo-stalowym kadłubie z silnikiem umieszczonym z tyłu. Dach z charakterystycznymi wybrzuszeniami, przednia pokrywa i owiewka, nadkola, drzwi, partie tylnej części nadwozia oraz tylna pokrywa powstały z tworzyw sztucznych wzmacnianych włóknem węglowym. Wszystkie szyby - po raz pierwszy włącznie z przednią - zostały wykonane z poliwęglanu. Drzwi i boczne szyby w razie incydentu można szybko zdemontować, a dodatkową drogę ucieczki zapewnia powiększony właz w dachu.
Do samochodu wstawiono nowy, kubełkowy fotel, powiększony o 12 litrów, do 120 litrów, zbiornik paliwa z zaworem odcięcia benzyny, klatkę bezpieczeństwa oraz 4-gniazdowy system podnoszenia. W każdym rogu umieszczono jednoczęściowe obręcze ze stopów lekkich o średnicy 18 cali, które na zamówienie Porsche produkuje BBS.
Nowe elementy aerodynamiczne sprowadzają się przede wszystkim do zwiększających docisk przedniej osi wlotów powietrza z przodu oraz tylnego skrzydła o szerokości aż dwóch metrów i głębokości 40 centymetrów. Kolejną nowością jest montowana centralnie chłodnica zamiast dwóch po bokach, patent zaadoptowany ze stojącego klasę wyżej 911 RSR. Takie rozwiązanie poprawia rozkład masy i chroni chłodnicę przed uszkodzeniami. Gorące powietrze odprowadzane jest przez wentylowaną, przednią klapę.
Niezależne zawieszenie auta zaprojektowano według sprawdzonego przepisu: z przodu kolumny MacPhersona, z tyłu zawieszenie wielowahaczowe, wszystko, łącznie ze stabilizatorami z możliwością szerokiej regulacji. Na układ hamulcowy składają się wentylowane i rowkowane, stalowe tarcze hamulcowe o średnicy 380 milimetrów z przodu i 372 milimetrów z tyłu (odpowiednio zaciski sześcio- i czterotłoczkowe). Standardem jest ABS oraz kontrola trakcji.
Serce 911 GT3 R ma wiele wspólnego z jednostką napędową z drogowego 911 GT3 RS, w której z czterech litrów wyciśnięto pół tysiąca koni mechanicznych. Sześciocylindrowy boxer z bezpośrednim wtryskiem paliwa, zmiennymi fazami rozrządu, suchą miską olejową, czterema zaworami na cylinder ma wydzielać w wyścigowym wozie co najmniej 500 KM (moc może być ograniczona przez regulaminową zwężkę w układzie dolotowym, wynikającą z tak zwanego Balance of Performance, któremu podlega też masa samochodu i ewentualny balast). Napęd na tylne koła o szerokości 310 centymetrów przenosi sekwencyjna, 6-stopniowa przekładnia z kołami o stałym zazębieniu oraz dyferencjał o zwiększonym tarciu.
Zamaskowany 911 GT3 R zadebiutował w rękach fabrycznych kierowców w październiku 2015 roku podczas dziewiątej rundy pucharu VLN na Nürburgring Nordschleife (trzecie miejsce w generalce). Właściwy debiut maszyny w barwach prywatnych zespołów miał miejsce w styczniu kolejnego sezonu podczas 24-godzinnego wyścigu na torze Daytona w USA. Samochód dopuszczony jest między innymi do startów w północnoamerykańskim pucharze SportsCar Championship w grupie GT Daytona i seriach podlegających regulacjom FIA GT3, jak Blancpain GT, 24h Series czy FIA GT World Cup. Cenowo maszyna plasuje się wysoko ponad 911 GT3 Cup (około 190 tysięcy euro): 429 tysięcy euro plus lokalne podatki i opłaty.
Tekst: Przemysław Rosołowski
Ostatnia aktualizacja: 29.11.2016
