W ciągu pięćdziesięciu pięciu lat od swojego debiutu model 911 ze stajni Porsche stał się obowiązkową pozycją w ofercie niemieckiej marki, punktem odniesienia dla każdego innego samochodu sportowego, który miałby sprawdzać się w codziennym użytkowaniu, maszyną wyznaczającą własne trendy i standardy i w końcu modelem, który przeżył wszystkie inne Porsche. Samochód, który przyszedł na świat jesienią 1963 roku doczekał się w ciągu pięciu dekad aż siedmiu odrębnych generacji, z których ostatnie można było dzielić na dziesiątki wariantów drogowych i wyścigowych. Na całym świecie sprzedano w tym czasie blisko 1,1 miliona sztuk.
Pierwsze 911, które przez krótki okres przedstawiało się początkowo jako 901, od samego początku napędzane było sześciocylindrowym boxerem o pojemności dwóch litrów i mocy 130 koni mechanicznych, który ulokowano z tyłu. W międzyczasie pojawiło się również 4-cylindrowe 912, które było ciekawostką lat siedemdziesiątych. Ostatnia, najmocniejsza ewolucja 911 siódmej generacji zasilana była podwójnie turbodoładowanym boxerem o pojemności 3,6 litra i mocy aż 700 koni mechanicznych! Pod koniec listopada 2018 roku w Los Angeles zadebiutowało zupełnie nowe 911 ósmej generacji: 911 Carrera S oraz 911 Carrera 4S.
Ósma generacja 911 o wewnętrznym oznaczeniu 992 we właściwym dla siebie stylu przyjęła postać coupe o doskonale znanych proporcjach, które na pierwszy rzut oka można pomylić z poprzednią generacją, ukrywającą się pod symbolem 991. To tylko pozory, a diabeł nie tkwi jedynie w szczegółach. Cała karoseria - oprócz przedniego i tylnego pasa wykonana z aluminium - została zaprojektowana od nowa. Znakiem rozpoznawczym sportowego coupe będzie przede wszystkim pas świetlny z tyłu, poprowadzony przez całą szerokość nadwozia, któremu towarzyszy ruchomy spoiler oraz wentylowana pokrywa komory silnika z dodatkowym światłem stopu i pionowymi żeberkami. Z profilu 992 zdradzą elektrycznie wysuwane klamki oraz felgi o średnicy 20 cali z przodu i 21 cali z tyłu. Z przodu model poznamy po nowych, okrągłych lampach w technologii LED (w najdroższej opcji adaptacyjne reflektory Porsche Dynamic Light System Plus), a także klapie z wgłębieniem na środku, nawiązującej do starych 911. Modeli o wąskich i szerokich biodrach już nie będzie: każda wersja ma być poszerzona, z przodu o 45 milimetrów w porównaniu do poprzednika, z tyłu o 44 milimetry. Bagażnik pod przednią klapą ma 132 litry pojemności.
Dwuosobowa kabina była inspirowana 911 z lat siedemdziesiątych. Bezpośrednio przed oczami kierowcy posadzono obrotomierz, któremu towarzyszą dwa małe ekrany o przekątnej 7 cali. Stacyjkę na kluczyk mamy oczywiście po lewej. Na szczycie konsoli środkowej umieszczono ekran o przekątnej 10,9 cala, który w ramach systemu Porsche Communication Management oferuje między innymi system nawigacji online, opartej na danych dostarczanych w czasie rzeczywistym. Kierowca znajduje się jeszcze bliżej asfaltu, niż poprzednio: punkty mocowania jego fotela obniżono o kilka milimetrów i zmniejszono grubość siedziska.
W standardzie lub opcji znajdziemy między innymi dwustrefową klimatyzację, nagłośnienie marki Burmester, jonizator powietrza, asystenta jazdy nocnej z kamerą termowizyjną, system ostrzegania przed kolizjami, asystenta trzymania linii, asystenta parkowania, system wspomagania awaryjnego hamowania, adaptacyjny tempomat, funkcję stop-and-go, funkcję autonomicznego wspomagania w sytuacjach awaryjnych oraz nowe aplikacje na urządzenia mobilne, ułatwiające podróżowanie i zarządzanie funkcjami samochodu (Porsche Road Trip, Porsche 360+ oraz Porsche Impact, za pomocą której można wspierać finansowo certyfikowane projekty klimatyczne, mające na celu redukcję emisji dwutlenku węgla).
911 Carrera S nie ma w nazwie Turbo, ale polega na turbodoładowanej jednostce napędowej. Za tylną osią pracuje tu 6-cylindrowy boxer o pojemności trzech litrów z turbodoładowaniem i filtrem cząstek stałych, którego pierwsza ewolucja pojawiła się w bazowej Carrerze jesienią 2015 roku. Motor po modernizacji na potrzeby generacji 992 oznacza się między innymi ulepszonym wtryskiem paliwa (po raz pierwszy zastosowano piezoelektryczne wtryskiwacze), nowym układem powiększonych turbosprężarek z elektronicznie sterowanymi zaworami upustowymi oraz wydajniejszym systemem chłodzenia powietrza doładowującego. Jednostka rozwija 450 koni mechanicznych przy 6,5 tysiącach obrotów na minutę oraz 530 niutonometrów w zakresie od 2,3 do pięciu tysięcy obrotów na minutę. To o 30 koni i 30 niutonometrów więcej, niż u poprzednika. Punkty mocowania jednostki napędowej umieszczono bliżej środka auta, co ma pomagać w zmniejszeniu wibracji i poprawie stabilności. Napęd przenosi nowa, dwusprzęgłowa skrzynia Porsche Doppelkupplungsgetriebe o ośmiu biegach: na tylną oś w Carrerze S i na wszystkie cztery koła w Carrerze 4S. W przyszłości na liście opcji zagościć ma ręczna skrzynia biegów.
Generacja 992 zbudowana jest na platformie z 245-centymetrowym rozstawem osi, którym legitymowała się również seria 991. Niezależne zawieszenie z adaptacyjnymi amortyzatorami w układzie Porsche Active Suspension Management oparto z przodu na kolumnach McPhersona, z tyłu na konstrukcji wielodrążkowej. Standardem jest system kontroli przechyłów Porsche Dynamic Chassis Control. Opcje: sportowe, obniżone o 10 milimetrów zawieszenie PASM, bardziej rygorystyczne PDCC oraz węglowo-ceramiczne tarcze hamulcowe Porsche Ceramic Composite Brake o średnicy 410 milimetrów z przodu i 390 milimetrów z tyłu. Carrera S waży jakieś 1515 kilogramów (według norm DIN)... i jest o kilkadziesiąt kilogramów cięższa od poprzednika (dodatkowe kilogramy przyniosły m.in. systemy bezpieczeństwa, elementy cyfryzacji i nowa skrzynia biegów, która w przyszłości ma pracować w hybrydowym układzie napędowym).
Rozdziałem mocy w coupe z Zuffenhausen steruje między innymi system Porsche Torque Vectoring Plus oraz kontrola trakcji Porsche Traction Management we współpracy z kontrolą stabilności Porsche Stability Management, które odpowiednio przeprogramowano. Zupełną nowością jest deszczowy tryb jazdy Wet, który może być wskazany przez samochód po wykryciu opadów i jazdy po mokrej nawierzchni dzięki ultradźwiękowym czujnikom w nadkolach. Maksymalizację osiągów 911 zapewnia opcjonalny pakiet Sport Chrono Package z trybami jazdy Normal, Sport, Sport Plus i Individual, kontrolą szybkiego startu, trybem Sport Response, w którym silnik i skrzynia biegów gotowe są na maksymalne przyspieszenie w czasie około 20 sekund oraz fabryczną aplikacją telemetryczną Porsche Track Precision App. Na klientów Porsche czekają również dodatkowe gadżety, jak limitowany zegarek 911 Chronograph Timeless Machine Limited Edition, który zaprojektowano w Porsche Design.
Napędzane tylko na tylną oś Porsche 911 Carrera S ósmej generacji ma rozpędzać się do setki w czasie 3,7 sekund i rozwijać prędkość maksymalną 308 kilometrów na godzinę. Prędkość 200 km/h przekroczymy już po 12,4 sekundach. Z pakietem Sport Chrono sprint do setki spadnie do jedynie 3,5 sekundy, a do 100 km/h rozpędzimy się w czasie 12,1 sekundy. Na pętli Nordschleife nowe 911 miałoby być o co najmniej pięć sekund szybsze od poprzednika. Cena takiej przyjemności to ponad pół miliona złotych.
Tekst: Przemysław Rosołowski
Ostatnia aktualizacja: 29.11.2018