Zdjęcie Bugatti Bolide

Bugatti Bolide

  • 1850 KM
  • 1850 Nm
  • 2.17 s
  • ? km/h
Przybliżony czas czytania: 5 minut i 50 sekund.

Historia marki Bugatti usiana jest samochodami wyścigowymi. Od niepozornego Type 13 sprzed pierwszej wojny światowej, poprzez słynne Type 35, któremu na przestrzeni lat dwudziestych przypisuje się ponad dwa tysiące zwycięstw, oraz powojenne próby wybicia się w Formule 1, aż po coupe EB 110, które w latach dziewięćdziesiątych próbowało swoich sił w wyścigach długodystansowych.

Po roku 1998, w którym Bugatti zostało wciągnięte do grupy Volkswagena, pomysł na markę uległ drastycznej zmianie. Po serii konceptów i prototypów Bugatti powróciło na szczyt motoryzacyjnego świata z najmocniejszym i najszybszym, produkowanym seryjnie samochodem na świecie: 1001-konnym Veyronem, który przekraczał prędkość 400 kilometrów na godzinę. W roku 2016 jego miejsce zajął 1500-konny Chiron, przy okazji którego markę coraz bardziej ciągnęło ku torom wyścigowym. Właśnie w takim kierunku poszedł bazujący na Chironie model Divo, a razem z nim nowe specyfikacje Chirona: najpierw Sport, a potem Pur Sport. A co gdyby wszyscy poszli jeszcze dalej? Znacznie dalej? To pytanie, które miało dźwięczeć w siedzibie Bugatti Automobiles w Molsheim od czasu objęcia pozycji prezydenta w całej firmie przez Stephana Winkelmanna, który wcześniej kierował Automobili Lamborghini. Odpowiedź poznaliśmy jesienią 2020 roku. To Bolide, ekstremalne, torowe Bugatti, jakiego do tej pory jeszcze nie było!

Projekt Bolide to ukłon w stronę najważniejszych wartości wyznawanych przez Bugatti, jak dążenie do doskonałości, odwaga i poświęcenie, a także jedyna w swoim rodzaju okazja do pokazania możliwości technologicznych marki na zupełnie nowym polu. Tak samo, jak we wszystkich modelach Bugatti w XXI wieku wszystko zaczęło się od poczwórnie turbodoładowanego, ośmiolitrowego silnika W16, który rozwijany jest od blisko dwóch dekad. Umieszczony centralnie motor, który między Veyronem i limitowanym Centodieci wzmocnił się z 1001 do 1600 koni mechanicznych, przekroczył przy okazji Bolide kolejne granice. Jednostkę uzbrojono między innymi w cztery zupełnie nowe turbosprężarki oraz przeprojektowane układy chłodzenia, doprowadzania powietrza i wydechowy. Wszystkie wysiłki inżynierów Bugatti pozwoliły na wyciśnięcie aż 1850 koni mechanicznych przy siedmiu tysiącach obrotów na minutę oraz 1850 niutonometrów w zakresie od 2000 do 7025 obrotów na minutę (na 110-okranowym paliwie, na 98-oktanowym "tylko" 1600 KM)! Napęd przenoszony jest stale na wszystkie cztery koła za pomocą dwusprzęgłowej skrzyni o siedmiu biegach.

Umieszczoną centralnie jednostkę napędową uwięziono w stalowej ramie pomocniczej, skóra mocowana jest do nowego kadłuba wykonanego z włókien węglowych z wykorzystaniem technologii znanych z przemysłu lotniczego, pozwalających na uzyskanie rekordowo niskiej masy i wysokiej wytrzymałości. Wszystkie śruby i elementy łączące w Bolide wykonano z tytanu, a w wielu miejscach wykorzystano tytanowe elementy z pustymi środkami, które powstały na drodze druku 3D. Z włókien węglowych oraz tytanu powstał m.in. wał napędowy, pusty w środku. Tarcze hamulcowe wykonano ze spieków węglowo-ceramicznych, felgi wykuto z magnezu, a z włókien węglowych i lotniczej stali powstały elementy regulowanego zawieszenia (podwójne wahacze w każdym rogu, z przodu układ push-rod). Zaciski hamulcowe ważą tylko 2,4 kilograma każdy, przednie felgi ważą tylko 7,4 kilograma, a tylne tylko 8,4 kilograma. Masa całego samochodu: jedynie 1240 kilogramów. Oznacza to, że na każdy koń mechaniczny przypada zaledwie 0,67 kilograma!

Dwuosobowy Bolide - nazwany tak od francuskiego słowa znaczącego tyle, co "samochód wyścigowy" - został zaprojektowany w zgodzie z normami bezpieczeństwa FIA i przy podglądaniu rozwiązań rodem z wyścigowych prototypów klasy LMP1 oraz bolidów Formuły 1. Fotele są zgodne z systemem HANS (Head and Neck Support), na pokładzie mamy automatyczny system gaśniczy, 6-punktowe pasy bezpieczeństwa, mocowania do holowania oraz system szybkiego tankowania z odpowiednimi zabezpieczeniami. Maszynę wyposażono również w pneumatycznie podnośniki, ułatwiające szybką wymianę ogumienia oraz system telemetryczny monitorujący najważniejsze parametry, od czasów okrążeń zaczynając.

Całe nadwozie Bolide zostało zaprojektowane wokół potężnego W16. Przewiewna karoseria wykonana z włókien węglowych oraz specjalne felgi z łopatkami pracują od najmniejszych prędkości nad dociskiem aerodynamicznym oraz chłodzeniem samochodu. Jedną z wielu innowacji ukryto we wlocie powietrza na dachu. Jego powierzchnię pokrywają bąble z elastycznego materiału, które zmieniają swoją postać w zależności od prędkości poruszania się i ciśnienia. Ich obecność pozwala na zmniejszenie oporów powietrza, wygładzenie powietrza kierowanego do silnika oraz na tylne, regulowane skrzydło, a także na redukcję sił unoszących.

Osiągi? Symulacje Bugatti wypluwają nieziemskie liczby: 100 kilometrów na godzinę w 2,17 sekundy, 200 kilometrów na godzinę w 4,36 sekundy, 300 kilometrów na godzinę w 7,37 sekundy, 400 kilometrów na godzinę w 12,08 sekundy, 500 kilometrów na godzinę w 20,16 sekundy, pierwsza prędkość kosmiczna w... stop! Maksymalne przeciążenia boczne: 2,8 G. Już przy 320 km/h docisk aerodynamiczny na tylnej osi sięga 1800 kilogramów, a na przedniej 800 kilogramów. Prędkość maksymalna: grubo ponad 500 km/h. Idziemy dalej: 0-400-0 kilometrów na godzinę w 24,64 sekundy i 0-500-0 kilometrów na godzinę w 33,62 sekundy! Na tym nie koniec. Bugatti wrzuciło też do kalkulatora tory Le Mans oraz Nordschleife. Bolide miałby pokonywać 13,6-kilometrową pętlę Circuit de la Sarthe w czasie trzech minut i 7,1 sekundy, nawet o kilkanaście sekund szybciej od hybrydowych prototypów klasy LMP1. A 20,8-kilometrowe "Zielone Piekło"? Tu symulacja wypluła pięć minut i 23,1 sekundy!

Bugatti deklaruje, że Bolide to nie tylko fantazja. To w pełni sprawny, wyścigowy samochód, który może mieć przed sobą wielką przyszłość. Marka rozważa jego produkcję seryjną. Jednocześnie nie można oprzeć się wrażeniu, że Bolide doskonale pasowałby do nowej grupy ścigaczy Le Mans Hypercars, która będzie rządzić w długodystansowych mistrzostwach świata od sezonu 2021 począwszy, wypierając wysłużone LMP1.

Tekst: Przemysław Rosołowski
Ostatnia aktualizacja: 28.10.2020

Skomentuj na forumUdostępnij
Galeria (zdjęć: 120)
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 1
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 2
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 3
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 4
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 5
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 6
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 7
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 8
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 9
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 10
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 11
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 12
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 13
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 14
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 15
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 16
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 17
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 18
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 19
  • Bugatti Bolide - Zdjęcie 20
Zdjęcia: Bugatti Dane techniczne i osiągi
Rocznik2020
Typprototyp
UKŁAD NAPĘDOWY
Silnik spalinowyW16 quad turbo
  Położeniecentralne
  Pojemność7993 cm³
  Moc1850 KM
  Moment obrotowy1850 Nm
Skrzynia biegówDCG 7
Napęd4 koła
WYMIARY
Masa1240 kg
Długość4756 mm
Szerokość1998 mm
Wysokość995 mm
Rozstaw osi2750 mm
Opony przód30/60 R18
Opony tył37/71 R18
OSIĄGI
0-100 km/h2.17 s
0-200 km/h4.36 s
0-300 km/h7.37 s
0-400 km/h12.08 s
0-500 km/h20.16 s
Prędkość maks.brak danych
Inne prezentacje