Grand tourery Ferrari z ogromnymi, wolnossącymi silnikami V12 rozpychającymi się pod przednią maską oraz sportowe coupe z umieszczonymi centralnie, podwójnie turbodoładowanymi V8 okazały się najwdzięczniejszymi obiektami do modyfikacji w ramach programu znanego jako One-Off, który uruchomiono przed rokiem 2008. Zakwalifikowanie się do tego programu oznacza, że należymy do grona najbardziej zaufanych i cenionych klientów włoskiej marki, którym przysługuje prawo do budowy unikatowego samochodu na specjalne zamówienie. Albo od razu kilku sztuk, o ile będzie nas na to stać.
W ramach niezwykłego przedsięwzięcia powstały liczne auta drogowe ze szczególnym zamiłowaniem do otwartych karoserii oraz co najmniej jeden model torowy, a wśród klientów znalazł się między innymi Eric Clapton, słynny, angielski gitarzysta. Pierwszy samochód z serii, coupe oznaczone po prostu jako SP1, pokazano w 2008 roku, przyjmując za bazę seryjne F430, dla którego nową karoserię zaprojektowano w studiu Fioravanti. Potem pod nóż fabrycznego studia stylistycznego Ferrari szły modele 599 GTB, 458 Italia, 599 GTO, FF, F12betlinetta, różne ewolucje 488, F12tdf oraz 812 Superfast. Na bazie tego ostatniego w 2020 roku powstało coupe Omologata, które we wrześniu wypuszczono na pierwsze testy na fabrycznym torze Fiorano.
Model Omologata został przygotowany dla europejskiego klienta, któremu marzył się samochód w stylu homologacyjnych specjałów z lat sześćdziesiątych. Coupe pokryto czerwonym lakierem w odcieniu Rosso Magma i ozdobiono ciemniejszymi elementami mającymi nawiązywać do samochodów wyścigowych klasy GT. Z bazowego 812 Superfast zachowała się tylko przednia szyba oraz przednie świata. Cała reszta to zupełnie nowa konstrukcja. Karoserię auta wykonano ręcznie z aluminium. Znaki szczególne: zaokrąglony przód z dodatkowymi wlotami powietrza przed nadkolami i pod przednią maską, brak tylnej szyby na rzecz pokrywy z trzema schodkami, zintegrowany spoiler oraz nowe felgi z oznaczonym na czerwono ogumieniem Pirelli P Zero. W kabinie umieszczono fotele z niebieskimi obiciami, 4-punktowe pasy bezpieczeństwa, tapicerkę ze skóry i materiału Jeans Aunde z oddziału indywidualizacji Tailor Made oraz panele wykończone z efektem popękanej farby, nawiązujące do samochodów wyścigowych z lat sześćdziesiątych.
Zgodnie z regułami programu One-Off pod spodem nie należy spodziewać się rewolucji względem bazowego 812 Superfast. Oznacza to, że Omologata napędzana jest wolnossącym V12 o pojemności 6,5 litra, z którego płynie okrągłe 800 koni mechanicznych. Napęd na tylne koła przenosi dwusprzęgłowa skrzynia o siedmiu biegach, która w przypadku 812 pozwalała na rozwinięcie setki w niecałe trzy sekundy, przekroczenie dwustu kilometrów na godzinę w niecałe osiem sekund i rozpędzenie się maksymalnie do 340 kilometrów na godzinę.
Prace nad berlinettą Omologata, od pierwszych szkiców po jeżdżący samochód, trwały blisko dwa lata. Auto jest oficjalnie dziesiątym modelem przygotowanym w ramach programu One-Off na platformie z widlastą dwunastką z przodu i - nieoficjalnie - już czterdziestym trzecim projektem w ramach całego programu, który miałby nosić wewnętrzne oznaczenie SP43. Nie oznacza to, że wszystkie poprzednie zostały zrealizowane i że wszystkie zrealizowane ujrzały światło dzienne: do momentu premiery modelu Omologata poprzez samo Ferrari lub właścicieli ujawniono oficjalnie tylko kilkanaście one-off'ów.
Tekst: Przemysław Rosołowski
Ostatnia aktualizacja: 03.01.2021