LP580-2, Performante, Evo RWD i w końcu Super Trofeo Omologata - to kolejne wcielenia w nieustannej ewolucji drogowego Lamborghini Huracana zbliżające go wersji przeznaczonych wyłącznie na tory wyścigowe, które rywalizują przede wszystkim w klasach GT3, GTD i GT2 z maszynami innych marek oraz we własnym towarzystwie w markowym pucharze Super Trofeo. Niektóre z nich porzuciły powściągliwe linie karoserii i komfort kierowcy oraz pasażera na rzecz zatrważających osiągów, inne rezygnowały z wyśrubowanych osiągów i technologii na rzecz większej przystępności w codziennym użytkowaniu. A gdyby tak znaleźć złoty środek? Oto Huracan Tecnica.
Huracan Tecnica, premiera wiosny 2022 roku, to coupe zaprojektowane jako maszyna stojąca stopień wyżej od Huracana Evo RWD, które miałoby przemawiać do najszerszego grona odbiorców: od kierowców zainteresowanych podbojem torów wyścigowych po osoby chcące podkreślić swoje przybycie na różnego rodzaju spotkania, które z pewnością zainteresują nowe opcje kolorystyczne i program indywidualizacji Ad Personam. Auto nazwano Tecnica na cześć rozwoju technologicznego, który przeszedł Huracan od czasu debiutu pierwszej, 610-konnej wersji w 2014 roku.
Model Tecnica nosi największe zmiany stylistyczne w historii Huracana, które przekładają się również na nowe funkcjonalności. Z przodu uwagę zwracają przede wszystkim duży splitter oraz nowe panele w kształcie litery Y, które przyklejono do przednich świateł i które m.in. prowadzą powietrze chłodzące hamulce. Elementy te wzorowano na koncepcie Terzo Millennio, który odcisnął swoje piętno również na seryjnej hybrydzie Scian. Z tyłu wyróżnić należy przede wszystkim małe skrzydło, wentylowaną pokrywę komory silnika ze szkła i włókien węglowych oraz dwie duże, sześciokątne końcówki układu wydechowego. Z włókien węglowych wykonano m.in. przednią klapę, pod którą kryje się mały, 100-litrowy bagażnik i którą można zamówić bez malowania. Podobnie z dyfuzorem z tyłu: można zamówić go w kolorze nadwozia lub w czerni. W porównaniu do Huracana Evo samochód wydłużył się o 6,1 centymetra przy zachowaniu prawie takiej samej wysokości i szerokości.
Nowy spliter, tylne skrzydło, wloty powietrza i łopatki umieszczone pod samochodem zaowocowały wzrostem docisku aerodynamicznego o 35% w porównaniu do Evo RWD. Jednocześnie o jedną piątą obniżono opory powietrza. Standardem w Tecnica stały się węglowo-ceramiczne tarcze hamulcowe o średnicy 380 milimetrów z przodu i 356 milimetrów z tyłu oraz lekkie, mocowane centralnie felgi Damiso, inspirowane konceptem Vision GT, na które zakładane jest ogumienie Bridgestone Potenza Sport. Nowy układ chłodzenia hamulców pozwolił m.in. na redukcję zużycia klocków hamulcowych. Za dodatkową opłatą dostępne jest zawieszenie z adaptacyjnymi amortyzatorami w systemie MagneRide.
W kabinie umieszczono dwa lekkie fotele ze szkieletami z włókien węglowych z regulacją wysokości, cyfrową deskę rozdzielczą, dotykowy ekran w roli konsoli środkowej i wielofunkcyjną kierownicę obszytą Alcantarą. Pokładowy system multimedialny pozwala na integrację z systemami Apple CarPlay, Android Auto oraz Amazon Alexa. Jedną z wielu fabrycznych aplikacji jest system telemetryczny połączony z dwiema kamerami, jedną między fotelami i drugą nad lusterkiem środkowym, który pozwoli na monitorowanie naszych postępów na torze wyścigowym. Drzwi może dotknąć kuracja odchudzająca, o ile zdecydujemy się na taką opcję: nagie włókna węglowe na prawie całej powierzchni, zredukowane elementy sterowania i uchwyty w formie lekkich pasków. Na liście opcji znajdziemy również wielopunktowe pasy bezpieczeństwa i tytanowe śruby.
Huracan Tecnica dziedziczy jednostkę napędową po Huracanie STO. To wolnossące V10 o pojemności 5,2 litra, którego różne ewolucje w ramach przynależności do koncernu Volkswagena wykorzystywane są również w modelach marki Audi. Umieszczony centralnie silnik połączono z 7-stopniową, dwusprzęgłową skrzynią biegów, która wysyła całą moc wyłącznie na tylną oś z pomocą systemu rozdziału momentu obrotowego pomiędzy poszczególne koła i kontroli trakcji Performance Traction Control System. Dynamiką auta, od zachowania silnika i skrzyni biegów po kontrolę tylnej osi i zawieszenia, steruje przeprogramowany system Lamborghini Dinamica Veicolo Integrata. Do wyboru trybu jazdy służy tradycyjnie przełącznik Anima, a na odważnych czeka opcja wyłączenia kontroli stabilności. Do wyboru są trzy tryby jazdy: drogowy Strada, sportowy Sport oraz torowy Corsa.
Wolnossąca jednostka napędowa rozwija 640 koni mechanicznych przy ośmiu tysiącach obrotów na minutę i 565 niutonometrów przy 6,5 tysiącach obrotów na minutę. To o 30 koni i 5 niutonometrów więcej, niż w przypadku Huracana Evo RWD. Lamborghini dużo wcześniej zrezygnowało z cyfrowo-literowego nazewnictwa swoich modeli w odniesieniu do mocy i układu napędowego, ale nie pozbyło się takiego oznaczenia całkowicie: na progach modelu Tecnica widnieje wymowne LP640-2. Osiągi: przyspieszenie od zera do setki w 3,2 sekundy, od zera do 200 km/h w 9,1 sekundy, prędkość maksymalna 325 kilometrów na godzinę i hamowanie od 100 km/h do zera na drodze 31,5 metra.
Tak samo, jak w przypadku wszystkich Huracanów, coupe Tecnica zbudowane jest na kadłubie wykonanym z aluminium i włókien węglowych, a większość paneli karoserii produkowana jest z aluminium. Na sucho samochód waży 1379 kilogramów, z których około 59% przypada na tylną oś. To o 10 kilogramów mniej od Huracana Evo RWD, o 43 kilogramy mniej od napędzanego na obie osie, bazowego Huracana Evo i o 40 kilogramów więcej od znajdującego się na drugim końcu oferty Huracana STO.
Tekst: Przemysław Rosołowski
Ostatnia aktualizacja: 12.04.2022