Trwająca cztery pełne sezony ofensywa Porsche na długodystansowe mistrzostwa świata z prototypem 919 Hybrid klasy LMP1 zakończyła się pełnym sukcesem i pokonaniem fabrycznych zespołów Audi oraz Toyoty. Maszyna, której oznaczenie nawiązywało do produkowanego seryjnie, drogowego modelu 918 Spyder, przyniosła marce trzy tytuły mistrzów świata wśród kierowców, trzy tytuły mistrzów świata wśród konstruktorów i trzy wygrane w 24-godzinnym Le Mans z rzędu. Suma wygranych Porsche w Le Mans wzrosła do rekordowych dziewiętnastu!
Kariera 919 Hybrid w serii World Endurance Championship dobiegła końca z ostatnim wyścigiem sezonu 2017 w Bahrajnie i nic nie wskazywało na to, aby Porsche miało w najbliższym czasie ponownie wrócić do najwyższej kategorii długiego dystansu. Kilka lat później ogłoszono zmianę przepisów: grupę LMP1 od sezonu 2021 miały zastąpić zupełnie nowe maszyny klasy Le Mans Hypercar, do których kilkanaście miesięcy później miały dołączyć nowe maszyny klasy Le Mans Daytona h, tworząc wspólnie grupę Hypercar. Na odpowiedź Porsche nie trzeba było długo czekać: w grudniu 2020 roku ogłoszono, że rozpoczęto prace nad nowym ścigaczem klasy LMDh!
Klasa LMDh została wymyślona przez organizatorów World Endurance Championship, 24-godzinnego Le Mans i władze północnoamerykańskich mistrzostw SportsCar Championship pod skrzydłami IMSA, w których miała zastąpić prototypy grupy Daytona Prototype International. Nowe LMH oraz LMDh, dla odmiany od grupy Hypercar w WEC, zebrano w SCC pod szyldem Grand Touring Prototype. W przeciwieństwie do klasy Le Mans Hypercar, w której każdy producent może przygotować własne podwozie i hybrydowy lub spalinowy układ napędowy tylnej lub obu osi, postawiono tu na standaryzowane rozwiązania, które obowiązują każdego. Takie podejście ma m.in. zmniejszyć koszty przygotowania i użytkowania samochodu, zachęcić większą liczbę marek i pozwolić na sprzedaż samochodów zespołom prywatnym.
Regulacje LMDh przewidują wykorzystanie węglowego podwozia od jednego z czterech producentów prototypów klasy LMP2. Tymi producentami są: Oreca i Ligier z Francji, Dallara z Włoch oraz Multimatic z Kanady. Każdy samochód wyposażony musi być w hybrydowy układ napędowy z mocą przenoszoną tylko na tylną oś i standardowymi elementami. Te elementy to: 7-stopniowe, sekwencyjne skrzynie biegów Xtrac z możliwością indywidualnego doboru przełożeń, baterie od Williams Advanced Engineering oraz silnik elektryczny o mocy skromnych 50 kW i przetwornica od Boscha (na 24-godzinne Le Mans i 24-godzinną Daytonę moc miała być ograniczona do 30 kW, ale pomysł ten nie wszedł w życie). Dodatkowo przepisy zamykają drogę do LMDh najmniejszym markom: od każdego zainteresowanego wymagana jest produkcja i sprzedaż co najmniej dwóch i pół tysiąca samochodów osobowych rocznie. W przypadku LMH takiego wymagania nie ma.
Wszystkie prototypy LMH oraz LMDh obowiązują podobne limity mocy układu napędowego, masy własnej i wielu innych parametrów technicznych, łącznie balansem aerodynamicznym oraz z wykorzystaniem energii przeliczanym w oparciu o zużycie paliwa i baterii. Różnice w osiągach pomiędzy różnymi samochodami będą ograniczać regulacje Balance Of Performance, które zmieniają się z wyścigu na wyścig. Moc układu napędowego ograniczono w zakresie od minimum 653 do maksimum 707 koni mechanicznych. Minimalną masę każdego samochodu ustalono na 1030 kilogramów. To znacznie poniżej hybrydowego Porsche 919 Hybrid, od którego w ostatniej ewolucji wymagana była minimalna masa 875 kilogramów i którego moc przekraczała 900 koni mechanicznych.
Porsche było pierwszym producentem, który wyprowadził swoje LMDh na świeże powietrze. Zamaskowany prototyp wyjechał na tor testowy centrum technologicznego w Weissach w styczniu 2022 roku i w ciągu kolejnych miesięcy pokonał kilka tysięcy kilometrów. Pod koniec czerwca maszynę odsłonięto publicznie podczas Festiwalu Prędkości w Goodwood. I zdradzono jej nazwę. Prototyp otrzymał oznaczenie 963 i tym samym ustawił się dumnie tuż obok słynnego 962, który przez niezliczone ewolucje dominował na torach wyścigowych w drugiej połowie lat osiemdziesiątych i na początku lat dziewięćdziesiątych, przedzierając się przez kategorie GTP, grupy C i w końcu GT1.
W ramach projektu 963 podjęto współpracę z amerykańskim zespołem Penske, którego historia z Porsche sięga początku lat siedemdziesiątych i potwornego spydera 917 startującego w serii Can-Am. Nowy samochód oparto na węglowym kadłubie produkcji Multimatic i wyposażono w umieszczony centralnie, podwójnie turbodoładowany silnik V8 o pojemności 4,6 litra. Jednostka bazuje na silniku z drogowego 918 Spydera. Karoseria 963 ma nazwiązywać do takich przodków, jak 956 i 962, a także do współczesnej mu generacji 911, która charakteryzuje się szerokim pasem świetlnym z tyłu. Samochód będzie korzystał z ogumienia Michelin.
Porsche i Penske wystawią 963 do walki w mistrzostwach FIA World Endurance Championship i IMSA SportsCar Championship. W sumie przygotowane zostaną cztery fabryczne egzemplarze, po dwa na każde mistrzostwa. W ramach testów maszyna pojawi się w listopadzie w Bahrajnie na zakończenie dziesiątego sezonu World Endurance Championship, w którym samochody LMDh w sezonie 2022 dopuszczone są na zasadzie udziału w pojedynczych wyścigach bez możliwości zbierania punktów w mistrzostwach świata. 963 ma uzyskać homologację jesienią. Już w pierwszym roku gotowości bojowej maszyna będzie dostępna zespołom prywatnym.
Pierwszym, oficjalnym wyścigiem nowego modelu była 24-godzinna Daytona w styczniu 2023 roku, a jednym z jego głównych celów będzie dwudziesta wygrana Porsche w 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Tym razem będzie to dużo bardziej skomplikowane, niż w przypadku 919 Hybrid. W klasie Hypercar w WEC oprócz Porsche z nowymi LMDh pojawi się Cadillac (na torze miało znaleźć się też Audi, ale projekt ten anulowano), a w sezonie 2024 dołączyć ma do nich Alpine, Lamborghini oraz BMW. Wśród LMH będzie jeszcze goręcej: hybrydowa Toyota, hybrydowy Peugeot, spalinowy Glickenhaus, Vanwall od ByKollesa, hybryda wskrzeszonej marki Isotta Fraschini oraz pierwsze Ferrari tego kalibru po 50-letniej przerwie. W pucharze SCC zespoły Porsche będą walczyć m.in. z ekipami dysponującymi maszynami Acury, Cadillaca, BMW oraz Lamborghini.
Na debiut w 24-godzinnym wyścigu na torze Daytona w styczniu 2023 roku przygotowano dwa egzemplarze 963. Regulacje Balance of Performance w przypadku pierwszego spotkania czterech LMDh zatrzymało się na domyślnych wartościach: dla każdego minimalna masa 1030 kilogramów i maksymalna moc 680 koni mechanicznych. Występ nowych samochodów Porsche upłynął pod znakiem problemów i awarii, które wyeliminowało 963 z walki nie tylko o wygraną, ale także o pozycje w pierwszej dziesiątce. Jedyny egzemplarz na mecie zajął miejsce 14 za siedmioma samochodami klasy LMP2. Druga sztuka po uszkodzeniu skrzyni biegów nie dojechała do mety.
Tekst: Przemysław Rosołowski
Pierwsze opracowanie: 24.06.2022
Ostatnia aktualizacja: 02.02.2023
