Z końcem sezonu 2022 definitywnie zakończyła się kariera wyścigowych prototypów klasy LMP1, które tworzyły topową klasę długodystansowych mistrzostw świata przez całą dekadę. Z początkiem sezonu 2021 ich miejsce zajęła nowa grupa Hypercar, w której główną rolę odgrywały prototypy typu Le Mans Hypercar, a od sezonu 2023 również Le Mans Daytona h. W latach 2021-2022 do startów w grupie Hypercar były dopuszczone również starsze LMP1. Z takiego zaproszenia skorzystało tylko francuskie Alpine.
Samochód typu LMP1 od Alpinie nie był niczym nowym. Maszyna narodziła się po przejęciu projektu Rebellion Racing, który bazował na podwoziu Oreca z silnikiem Gibson Technology. Model o oznaczeniu A480 przyniósł francuskiej marce dwie wygrane na torach Sebring oraz Monza. W sezonie 2023 Alpine wróciło do rywalizacji w grupie LMP2, a w tym samym czasie trwały prace nad zupełnie nowym ścigaczem marki typu Le Mans Daytona h na sezon 2024.
Regulacje LMDh opracowano w ramach międzynarodowego przedsięwzięcia między organizatorami mistrzostw świata World Endurance Championship, 24-godzinnego wyścigu Le Mans, pucharu SportsCar Championship oraz zainteresowanymi markami z całego świata. Postawiono tu na ustandaryzowane rozwiązania obowiązujące każdego i znaczne ograniczenie kosztów. Do rywalizacji w LMDh dopuszczono tylko ugruntowanych producentów samochodów osobowych: od każdego z nich wymagana jest produkcja i sprzedaż co najmniej dwóch i pół tysiąca aut rocznie. Wśród LMH każdy może postawić na własne podwozia i różnego rodzaju układy napędowe, wliczając same spalinówki oraz hybrydy z napędem obu osi. W przypadku LMDh takiej swobody nie ma.
Każda marka zainteresowana budową prototypu typu LMDh ma do wyboru podwozie od jednego z czterech producentów znanych z prototypów klasy LMP2. To Oreca i Ligier z Francji, Dallara z Włoch oraz Multimatic z Kanady. Każdego obowiązują 7-stopniowe, sekwencyjne skrzynie biegów z indywidualnie dobranymi przełożeniami produkcji Xtrac, baterie przygotowane przez Williams Advanced Engineering oraz silnik elektryczny i przetwornica Boscha, zintegrowane z silnikiem spalinowym i skrzynią biegów. Każde LMDh to hybryda, w której napęd ograniczony jest tylko do tylnej osi.
Dla samochodów LMH oraz LMDh tworzących grupę Hypercar przewidziano określone okno osiągów pod względem docisku aerodynamicznego i oporów powietrza, minimalną masę własną oraz maksymalną moc układu napędowego. Każdego obowiązuje minimum 1030 kilogramów i maksymalnie 520 kW - do 707 koni mechanicznych. Za wyrównanie osiągów różnych maszyn różnych marek odpowiadają regulacje Balance of Perfomance, które mogą zmieniać się z wyścigu na wyścig. Obejmują one takie opcje, jak podniesienie minimalnej masy, ograniczenie maksymalnej mocy, ograniczenie energii do wykorzystania na stint czy wydłużenie czasu tankowania.
Alpine w przypadku swojego zupełnie nowego LMDh postawiło na współpracę ze sprawdzoną Orecą, z którą od lat łączyło siły w grupach LMP1 oraz LMP2. Nieruchomy koncept ścigacza o oznaczeniu A424_β pokazano światu w czerwcu 2023 roku przy okazji 100-lecia 24-godzinnego Le Mans. Beta w jego nazwie ma oznaczać ostatnie stadium rozwoju, a projekt karoserii ma wyznaczać kierunek stylistyczny przyszłym, drogowym modelom francuskiej marki. Samochód ma być napędzany silnikiem V6 o pojemności 3,4 litra z jedną turbosprężarką oraz standardowym układem hybrydowym o mocy 50 kW. Za przygotowanie jednostki spalinowej odpowiada Mecachrome, którego związki z Renaultem, do którego należy Alpine, sięgają końca lat siedemdziesiątych. Hybrydowym układem napędowym będzie sterowało oprogramowanie wywodzące się z Formuły 1, w której Alpine zajęło w 2021 roku miejsce fabrycznego zespołu Renaulta.
Alpine A424 ma zadebiutować wiosną 2024 roku w dwunastym sezonie długodystansowych mistrzostw świata, który rozpocznie się od wyścigu w Katarze. Liczba Hypercarów ma przekroczyć w nim dwadzieścia sztuk: do walki o tytuły mistrzowskie i wygraną w prestiżowym, 24-godzinnym Le Mans ruszą prawopdobnie samochody Alpine, BMW, Cadillaca, Ferrari, Glickenhausa, Isotty Fraschini, Lamborghini, Peugeota, Porsche oraz Toyoty. A424 ma zostać po raz pierwszy uruchomione pod koniec czerwca i wyjechać na pierwsze testy w lipcu. Na grudzień 2023 roku planowane jest zdobycie pełnej homologacji FIA. Alpine rozgląda się również za prywatnymi zespołami, które pomogłyby marce pojawić się w północnoamerykańskim pucharze SportsCar Championship.
Tekst: Przemysław Rosołowski
Ostatnia aktualizacja: 09.06.2023