Zdjęcie Toyota GR H2 Racing

Toyota GR H2 Racing

Zobacz zdjęcia (22)
  • ? KM
  • ? Nm
  • ? s
  • ? km/h
Przybliżony czas czytania: 4 minuty.

Toyota była jedyną marką, która uczestniczyła czynnie w transformacji długodystansowych, wyścigowych mistrzostw świata oraz 24-godzinnego wyścigu Le Mans z serii pod rządami prototypów klasy LMP1 w serię, w której topową klasę tworzyły po raz pierwszy zupełnie nowe prototypy klasy Hypercar. Z końcem sezonu 2019/20 japońska marka po raz ostatni rywalizowała z prywatnymi LMP1 marek Rebellion, Enso oraz Ginetta, a z początkiem sezonu 2021 jako jedna z pierwszych pokazała się z prototypem typu Le Mans Hypercar, modelem GR010 Hybrid. Toyota znalazła się również wśród pierwszych marek, które ogłosiły gotowość na wieść o coraz szybciej zbliżającej się erze wodorowej.

Le Mans zasilane wodorem, w którym emisja dwutlenku węgla zostanie drastycznie zredukowana, marzy się organizatorom od pierwszych lat funkcjonowania mistrzostw świata World Endurance Championship. Projekt wodorowego ścigania, dla którego z czasem ukuto szyld Mission H24, rozwijany jest pod skrzydłami Automobile Club de l'Ouest, GreenGT, TotalEnergies, Michelin, Symbio, Plastic Omnium i innych. W jego ramach udało się zbudować kilka elektrycznych prototypów z wodorowymi ogniwami paliwowymi, które w ramach testów wystawiono między innymi do wyścigów pucharu Le Mans Cup. Docelowo wodorowe ścigacze na Le Mans mają bazować na podwoziach, które opracuje Oreca i Red Bull Advanced Technologies, a osiągami nie mają odstawać od Hypercarów. Ich debiut zaplanowano początkowo na sezon 2025, a później przesunięto na rok 2026.

Toyota przyjęła zapowiedź ery wodoru z otwartymi rękoma, ale na swoich warunkach. Na początku 2021 roku przygotowała prototyp wyścigowej Corolli Sport z silnikiem spalinowym na wodór, którą w ramach prób umieszczono w japońskiej serii Super Taikyu. Później tą samą ścieżką poszły wyścigowe prototypy GR Yaris i GR Corolla, prototypy drogowej Corolli Cross i Hiluxa oraz restomod słynnej AE86. Razem z Yamahą przygotowano nawet wodorowe, 450-konne V8 bazujące na silniku wykorzystywanym przez Lexusa. Tego typu poczynania, w które zaangażowały się także takie firmy, jak Subaru, Mazda i Kawasaki, sprawiły, że ACO rozszerzyło swoją wizję wodorowej przyszłości o silniki spalinowe.

W czerwcu 2023 roku w towarzystwie 24-godzinnego wyścigu Le Mans otworzono wodorową wioskę z demonstracjami nowej technologii, w której stanął prototyp Mission H24 i inne wynalazki. Wśród nich znalazł się premierowy ścigacz GR H2 Racing z oddziału Toyota Gazoo Racing, koncept długodystansowca nowej ery. Ery postrzeganej tak optymistycznie, że według ACO do roku 2030 cała czołówka 24-godzinnego Le Mans miałaby przestawić się na karmienie wodorem.

GR H2 Racing zapowiadana jest jako hybryda o długości 5,1 metra z silnikiem spalinowym na wodór, której dokładną specyfikację Toyota zachowała początkowo dla siebie. Później zdradzono, że dla auta przygotowywany jest spalinowy, turbodoładowany silnik z bezpośrednim wtryskiem w układzie V6 o pojemności 3,5 litra, co wskazywałoby na jednostkę bazującą na silniku z długodystansowego prototypu GR010 Hybrid klasy Hypercar. Na przedniej osi w GR H2 Racing miałby pracować silnik elektryczny, który dostarczałby maksymalnie 200 kW - 272 koni mechanicznych. Energia elektryczna magazynowana jest w litowo-jonowych bateriach.

Jeśli maszynę miałyby obowiązywać zasady panujące w grupie Hypercar należy spodziewać się minimalnej masy na progu 1030 kilogramów i maksymalnej mocy układu napędowego w granicach od 480 do 520 kilowatów (653-707 koni mechanicznych). Po samym koncepcie widać wiele różnic względem klasy Hypercar, zaczynając od bardzo wąskiej kabiny, w której kierowca będzie siedział na środku auta. W grupie Hypercar takie kształty kokpitu nie są dozwolone.

Na siewcę wodorowej przyszłości czekają miesiące i lata testów oraz prac rozwojowych, które od samego początku projektu prowadzone są równolegle w placówkach Toyoty Gazoo Racing w Higashi w Japonii oraz w Kolonii na terenie Niemiec. W tym czasie FIA i ACO będzie pracować nad przepisami nowej, wodorowej klasy, która, jak historia pokazuje, może opóźnić się w czasie względem oryginalnych planów o długie lata.

Tekst: Przemysław Rosołowski
Pierwsze opracowanie: 15.01.2021
Ostatnia aktualizacja: 25.10.2024

Skomentuj na forumUdostępnij
Galeria (zdjęć: 22)
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 1
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 2
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 3
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 4
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 5
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 6
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 7
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 8
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 9
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 10
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 11
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 12
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 13
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 14
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 15
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 16
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 17
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 18
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 19
  • Toyota GR H2 Racing - Zdjęcie 20
Zdjęcia: Toyota Dane techniczne i osiągi
Rocznik2023
Typkoncept
UKŁAD NAPĘDOWY
Silnik spalinowyV6 twin turbo
  Położeniecentralne
  Pojemność3500 cm³
  Mocbrak danych
  Moment obrotowybrak danych
Napęd elektryczny1 silnik
  Położenieprzód
  Moc272 KM
Napęd4 koła
WYMIARY
Masabrak danych
Długość5100 mm
Szerokość2050 mm
Wysokośćbrak danych
OSIĄGI
0-100 km/hbrak danych
Prędkość maks.brak danych
Inne prezentacje