Zdjęcie SSC Tuatara Striker

SSC Tuatara Striker

Zobacz zdjęcia (64)
  • 1774 KM
  • 1792 Nm
  • ? s
  • ? km/h
Przybliżony czas czytania: 6 minut.

W połowie maja 2021 roku na 3,7-kilometrowym pasie startowym ośrodka Kennedy Space Center amerykańskie super coupe Tuatara produkcji SSC North America rozpędziło się do rekordowych 474,8 kilometrów na godzinę. SSC odzyskało tym samym umowny tytuł producenta najszybszego, drogowego samochodu na świecie! Do tego momentu doprowadziło kilkanaście lat wytężonej pracy, inwestycji i cierpliwości.

Model Tuatara, którego nazwę zaczerpnięto od nowozelandzkiego gada, pokazano w formie konceptu latem 2010 roku. Przygotowywana od zera maszyna miała zastąpić produkowaną od kilku lat na indywidualne zamówienia serię Aero, która była zasilana doładowanymi V8, startującymi z poziomu przeszło 900 koni mechanicznych. Jesienią 2007 roku SSC z blisko 1200-konnym modelem Ultimate Aero po raz pierwszy zapisało się na liście rekordzistów z wynikiem ponad 412 kilometrów na godzinę (jako średnia z przejazdów w dwóch kierunkach).

Kolejne ewolucje modelu Aero oferowano jeszcze przez kilka lat po premierze konceptu Tuatara, a SCC rozpoczęło w tym czasie budowę fabryki z prawdziwego zdarzenia. Produkcję aut starej serii kończyło limitowane Ultimate Aero XT o mocy przeszło 1300 koni mechanicznych, do którego miały trafić niektóre rozwiązania z przyszłej Tuatary. Tuatara miała być napędzana prawie 7-litrowym, podwójnie turbodoładowanym V8 o mocy przeszło 1350 koni mechanicznych i już w 2011 roku jeździć po drogach. SSC, które zmieniło swoją pełną nazwę na SSC North America, nie oszczędzało na wydatkach i inwestycjach w swoją przyszłość, ale i mocno się przeliczyło. Budowa fabryki i przygotowanie samochodu do produkcji trwało prawie osiem lat. Seryjna Tuatara zadebiutowała latem 2018 roku podczas Monterey Car Week w Kalifornii.

Super coupe miało wprowadzić markę na nowy poziom i bić kolejne rekordy prędkości. Efektowną karoserię dla nowego auta zaprojektował Jason Castriota, który wcześniej pracował nad samochodami Ferrari, Maserati, Saaba czy Rolls-Royce'a. W ciągu ośmiu lat kształty auta nie uległy większym zmianom. Coupe w dalszym ciągu imponowało proporcjami, unoszonymi do góry drzwiami, siatkami okrągłych wylotów powietrza i tyłem zakończonym dwoma małymi skrzydełkami, pomiędzy którymi usadowił się ruchomy spoiler. Na pokładzie rozlokowano w sumie jedenaście różnego rodzaju chłodnic. Największe zmiany wprowadzono w tylnym pasie, w którym okrągłe końcówki wydechu wymieniono na trójkątne, przeprojektowano dyfuzor i powiększono otwory, które poprawiają odprowadzanie gorącego powietrza z komory jednostki napędowej. Samochód zbudowano na węglowym kadłubie z aluminiowymi ramami pomocniczymi. Na sucho maszyna waży niecałe 1250 kilogramów.

Umieszczony centralnie silnik dla Tuatary przygotowano we współpracy z Nelson Racing Engines, które od połowy lat dziewięćdziesiątych specjalizuje się w jednostkach do instalacji w samochodach drogowych i wyścigowych, które mogą przekraczać dwa tysiące koni mechanicznych. Na potrzeby SSC opracowano V8 o pojemności zmniejszonej względem oryginalnych planów z siedmiu do 5,9 litra z płaskim wałem korbowym i dwiema turbosprężarkami, które kręci się do 8,8 tysiąca obrotów na minutę. Na 91-oktanowej benzynie motor rozwija prawie 1370 koni mechanicznych. Mało? Po zatankowaniu E85 maksymalna moc może podskoczyć do 1774 koni mechanicznych (około 1,3 megawata)! Maksymalny moment obrotowy: od 1350 niutonometrów na pospolitym paliwie do blisko 1800 niutonometrów na E85. Na jedną tonę może przypadać aż 1420 koni mechanicznych!

Cała moc przenoszona jest na tylną oś za pomocą zautomatyzowanej, ręcznej skrzyni biegów Cima z łopatkami przy kierownicy, którą połączono z automatyką firmy Automac. Dzięki takim rozwiązaniom zmiana przełożenia ma zajmować niecałe sto milisekund. Na 20-calowe felgi z włókien węglowych zakładane są opony Michelin Pilot Sport Cup 2. Samochód wyposażono w adaptacyjne zawieszenie, które w trybie jazdy Track utwardza się i zmniejsza prześwit o ponad trzydzieści milimetrów. Pod ręką jest też możliwość chwilowego podniesienia przedniej osi o dodatkowe czterdzieści milimetrów.

Przed rozpędzeniem się do prawie 475 km/h podejmowano kilka prób pobicia rekordu prędkości, z których pierwsze były nieudane i tylko nadszarpnęły reputację SSC. W styczniu 2021 roku Tuatara została zmierzona po raz pierwszy bez budzenia wątpliwości: na pasie startowym Kennedy Space Center samochód rozpędził się do 460,4 km/h i rozwinął prędkość 455,3 km/h jako średnią z przejazdów w dwóch kierunkach! SSC poprawiło wówczas prawie czteroletni rekord Koenigsegga. Celem na przyszłość pozostaje przekroczenie 500 km/h lub 300 mph, a najlepiej obu granic na raz.

W sezonie 2021 do oferty SSC dodano dwie nowe interpretacje Tuatary: Striker oraz Aggressor, obie przygotowane z myślą o jeździe po torach wyścigowych. Striker dopuszczony jest do ruchu drogowego, Aggressor wręcz przeciwnie, to samochód przewidziany tylko do jazdy po torach wyścigowych. To nie wszystko. Aggressor może karmić się metanolem, na którym ma przekraczać 2200 koni mechanicznych! Podobna moc ma być generowana na paliwie E85.

Tuatara Striker wyróżnia się malowaniem oraz pakietem aerodynamicznym z dużym splitterem i dodatkowymi łopatkami z przodu, dodatkowymi łopatkami przy progach, szerokim nieruchomym skrzydłem z tyłu, pod którym w dalszym ciągu pracuje mniejsze, ruchome skrzydło, oraz rozbudowanym dyfuzorem. W Strikerze pojawiły się również zwykłe lusterka boczne, które w bazowej Tuatarze z myślą o zmniejszeniu oporów powietrza zostały porzucone na rzecz kamer i wyświetlaczy. Samochód wydłużono o ponad trzynaście centymetrów i poszerzono o prawie dwa centymetry. Wszystkie zmiany mają prowadzić nawet do trzykrotnie większego docisku aerodynamicznego (do około 500 kilogramów przy prędkości 260 km/h). W układzie napędowym nie przeprowadzono większych zmian, poza opcją nowego układu wydechowego.

Produkcję Tuatary we wszystkich wariantach ograniczono łącznie do maksymalnie stu egzemplarzy, każdy w cenie co najmniej dwóch milionów dolarów. Pierwszy samochód oddano w ręce klienta z USA na początku 2020 roku.

Tekst: Przemysław Rosołowski
Ostatnia aktualizacja: 21.07.2025

Skomentuj na forumUdostępnij
Galeria (zdjęć: 64)
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 1
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 2
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 3
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 4
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 5
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 6
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 7
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 8
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 9
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 10
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 11
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 12
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 13
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 14
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 15
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 16
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 17
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 18
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 19
  • SSC Tuatara Striker - Zdjęcie 20
Zdjęcia: SSC North America Dane techniczne i osiągi
Rocznik2021
Typlimitowane
UKŁAD NAPĘDOWY
Silnik spalinowyV8 twin turbo
  Położeniecentralne
  Pojemność5915 cm³
  Moc1774 KM
  Moment obrotowy1792 Nm
Skrzynia biegówsemiauto 7
Napędtył
WYMIARY
Masa1247 kg
Długość4890 mm
Szerokość2070 mm
Wysokość1067 mm
Rozstaw osi2672 mm
Opony przód245/35 YR 20
Opony tył345/30 YR 20
OSIĄGI
0-100 km/hbrak danych
Prędkość maks.brak danych
Inne prezentacje