Słynny, amerykański Ford Capri zadebiutował jeszcze w 1969 roku. Coupe będące dla wielu obiektem marzeń i porządania produkowane było w kolejnych, trzech generacjach do końca roku 1986. Sprzedano ponad 1,9 miliona egzemplarzy. Na jego godnego następcę trzeba było czekać ponad 10 lat.
Cougar powstawał w Europie a w testach prototypów uczestniczył między innymi Jackie Stewart, były kierowca Formuły 1 (trzykrotny mistrz świata). Samochód aż w jednej trzeciej oparto na podzespołach Mondeo, z którego pochodzi podwozie, zawieszenie, układ hamulcowy oraz silniki. Auto produkowano w zakładach w USA, w których wytwarzano Forda Probe oraz Mazdę RX-6. Probe zakończył żywot w momencie wejścia na rynek nowego coupe.
Nowy model miał swoją premierę na salonie w Genewie w 1998 roku i był trzecim seryjnym samochodem Forda ucieleśniającym nową ideę stylistyczną - New Edge Design. Pierwszy był model Ka a drugi inny kociak - małe coupe Puma. Zgodnie z nowym trendem Cougar otrzymał atrakcyjne nadwozie charakteryzujące się czystością formy i wyróżniającymi je pośród konkurencji kształtami świateł z przodu i z tyłu. Karoseria wykonana ze stopów aluminium w żadnym calu nie zdradzała pokrewieństwa z Mondeo. Zawieszenie z limuzyny klasy średniej zestrojono w coupe pod kątem agresywniejszej i dynamicznej jazdy bez poświęceń w sferze komfortu.
W samochodzie mierzącym aż 4,7 metra gługości znalazło się miejsce dla czterech, dorosłych osób, choć pasażerowie z ponadprzeciętnym wzrostem zajmujący miejsce na tylnej kanapie zmuszeni są uważać na bardzo nisko poprowadzoną płaszczyznę klapy bagażnika. Sam bagażnik to przestrzeń o objętości 350 litrów a po złożeniu tylnych siedzisk już 930. Deskę rozdzielczą i środkowy tunel pokryto miejscami aluminiowymi panelami a na kierownicy zamiast znaku firmowego Forda znalazł się emblemat z głową drapieżnego kuguara. Niestety całość połączono z tradycyjną, amerykańską niedbałością. Wyposażenie seryjne obejmowało między innymi zestaw czołowych i bocznych poduszek powietrznych, ABS, elektryczne sterowanie szyb i lusterek, klimatyzację i radio. W opcji odtwarzacz CD i kontrola trakcji.
Silnik w Cougarze umieszczono poprzecznie z przodu i współpracując z 5-stopniową, ręczną skrzynią biegów napędzał on najbliższe sobie koła. Na życzenie zamiast manualnej skrzyni można było otrzymać 4-stopniowy automat. Podstawową wesję silnikową stanowiła 16-zaworowa jednostka o pojemności dwóch litrów i mocy 131 KM, która w samochodzie tego formatu była delikatnie mówiąc nie wystarczająca. Dużo bardziej pasowało tu 2,5-litrowe V6 rozwijające moc 173 KM, choć chciałoby się mieć w tym miejscu coś z dwójką na przedzie w kategorii mocy. Z widlastą szóstką pod maską przyspieszało się do setki w 8,5 sekundy i rozpędzało do 225 km/h.
Na rynku USA Cougar występował tylko pod marką Mercury, którą powołano do życia w 1938 roku jako nieco bardziej luksusową edycję modeli Forda. W latach 1966-1997 produkowany był już Mercury Cougar, który był odpowiednikiem amerykańskiego Forda Thunderbirda. Nowy model o tej samej nazwie nie miał jednak już nic wspólnego z poprzednikiem (a nowy Ford Thunderbird pojawił się swoją drogą na rynku w 2001 roku, ale nie miał już swojego odpowiednika pod marką Mercury). Poza zwykłymi odmianami auta z silnikami znanymi z europejskiej wersji pojawił się także szereg edycji specjalnych, między innymi z okazji 35-lecia modelu. Ford zbudował także dwa prototypowe egzemplarze Cougar S z napędem na cztery koła i silnikiem o mocy 215 KM.
Cougar produkowany był przez spółkę Forda i Mazdy w amerykańskim Flat Rock w ilości kilkudziesięciu tysięcy egzemlparzy rocznie. W roku 2003 pojazd można było nabyć już tylko z drugiej ręki a w ofercie Forda nie pojawił się jego bezpośredni następca.
Tekst: Przemysław Rosołowski.
Ostatnia aktualizacja: 26.12.2007