Prężnie rozwijający się, niemiecki zakład tunerski Edo Competition przyzwyczaił już do wypuszczania nowych pakietów modyfikacji dla nowych modeli w ilości co najmniej jednego miesięcznie. W październiku'07 zaproponowano Ferrari 599/630 GTB, w listopadzie Murcielago LP 640 Versione Nardo ustanowiono rekord prędkości a w grudniu zaprezentowano pakiet modyfikacji dla Porsche Carrera GT. Na pierwszą propozycję w 2008 nie trzeba było właściwie w ogóle czekać - już 4 stycznia Edo zdradziło swoją wizję Audi R8.
Najważniejsza zmiana to nowy, wyczynowy układ wydechowy wykonany w całości z nierdzewnej stali i dostępny w dwóch wariantach oferujących różne doznania słuchowe (do prawdziwych twardzieli zaadresowano sportowy tłumik gwarantujący rasowe, głębokie brzmienie). Nowy układ zaowocował wzrostem mocy silnika o 22 konie mechaniczne i momentu obrotowego o 20 niutonometrów. Wraz z poprawą tych parametrów przyspieszenie do setki spadło o dwie dziesiąte sekundy (do 4,5 sekundy) a prędkość maksymalna i tak już najszybszego, seryjnego Audi podskoczyła do co najmniej 310 km/h.
R8 od Edo otrzymała także karbonowy pakiet aerodynamiczny, na który składają się nowy spoiler z przodu, nowe żeberka tylnego zderzaka (8 sztuk) oraz nowy dyfuzor z czterema łopatkami. W ofercie znajdują się także nowe, sportowe felgi wykonane ze stopów aluminium (część wewnętrzna) oraz nierdzewnej stali (obręcz zewnętrzna). Klient fabryczne osiemnastki wymienić może na obręcze o średnicy 19 bądź 20 cali.
W opcji znalazł się jeszcze nowy katalizator spełniający najnowsze normy oraz możliwość pokrycia felg farbą w dowolnym kolorze.
Wielkich rewolucji w Edo R8 nie ma, ale nie byłoby żadną niespodzianką, gdyby tuner w niedalekiej przyszłości przygotował dla tego modelu coś znacznie mocniejszego.
Tekst: Przemysław Rosołowski.
Ostatnia aktualizacja: 16.01.2008