Jego Wysokość Sułtan Brunei Hassanal Bolkiah oraz jego brat, Książę Jefri, to w świecie czterech kółek postacie właściwie mityczne. I nie chodzi tu o wyczyny za kierownicą czy wiedzę i umiejętności inżynierskie, ale o gigantyczną kolekcję samochodów, w ramach której w ciągu kilkudziesięciu lat zebrali tysiące (!!) pojazdów. Wiele z nich to unikaty w skali światowej, wyprodukowane na specjalne zamówienie wyłącznie dla Sułtana. Świat dowiaduje się o nich z nielicznych przecieków i tak naprawdę nie wiadomo o tych wyjątkowych pojazdach zbyt wiele. Z pewnością nie brakuje tu takowych Ferrari, Aston Martinów, Bentley'ów czy McLarenów. Większość ze specjalnie zamówionych aut przeprojektowano i wykonano we włoskim studiu Pininfariny. Nie inaczej stało się z Jaguarem XJ220.
Pierwszy prototyp supersportowego XJ220 pokazano jeszcze w 1988 roku w Birmingham. Za siedzeniami kierowcy i pasażera skrywał on silnik V12, a pikanterii dodawały mu nożycowe drzwi otwierane do góry niczym w najwspanialszych modelach Lamborghini. Gdy auto weszło do produkcji w 1992 roku było najszybszym, seryjnie produkowanym samochodem świata (przy nieznacznych modyfikacjach na Nardo rozpędzono się nim do 349 km/h). Seryjna wersja jednak nieco rozczarowała klientów: napędzał ją (odpowiednio turbodoładowany) silnik V6, drzwi bez większej finezji otwierały się na boki, a cena końcowa przekroczyła wartość pierwotnie zapowiadaną...
Jednymi z pierwszych odbiorców XJ220 o wspaniałym profilu przywodzącym na myśl cygaro byli Elton John i właśnie Sułtan Brunei, który posiada... kilkanaście egzemplarzy tego auta (dane wahają się wokół 15-16)! A powstało ich tylko 281, z których niejeden niestety dokonał już swego żywota jako wrak. Jeden z sułtańskich egzemplarzy (lub nawet dwa - sprawa do rozwiązania przez Muldera i Scully) został w 1995 roku powierzony Pininfarinie, czego efektem było całkowicie zmienione nadwozie oraz wnętrze.
Kto wie czy nie stworzono w ten sposób auta jeszcze piękniejszego? W przedniej masce wycięto dwa jeszcze większe niż w oryginale otwory, przemodelowano przedni zderzak, całkowicie także zmieniono przednie lampy, które pierwotnie skrywały się pod jajowatymi powiekami. Teraz zawinięto je po niewielkim łuku, przykrywając przezroczystym kloszem. Pod nóż poszedł też profil - zmieniono drzwi razem z szybami, wloty powietrza oraz kształt kabiny pasażerskiej. Z tyłu od nowa zaprojektowano między innymi dwupoziomowy spoiler oraz pas oświetlenia.
Kompletnie przedefiniowane wnętrze otrzymało nowy, niższy tunel środkowy z szeregiem kontrolek, nowoczesną deskę rozdzielczą z białymi zegarami, nowe pedały oraz nowy profil foteli jeszcze lepiej otulający ciała kierowcy i pasażera.
W pozycji centralnej przed tylną osią pozostał ten sam silnik V6 o mocy 550 koni mechanicznych. Nie wiadomo niestety jak zupełnie nowe nadwozie wpłynęło na osiągi auta. Można jednak przypuszczać, że poprawie na lepsze uległa aerodynamika pojazdu, a także spadła jego masa (pozbycie się mechanizmu chowanych reflektorów), co pozwala prognozować prędkość maksymalną ponad 350 km/h i przyspieszenie do setki w okolicach trzech i pół sekund.
XJ220 przemodelowany przez Pininfarinę (znany także jako Jaguar J) to tylko jedna ze spowitych gęstą mgłą tajemnic hangarów, w których przechowywana jest kolekcja Sułtana. Być może w przyszłości przynajmniej niektóre z nich wyjdą na światło dzienne...
Tekst: Przemysław Rosołowski.
Pierwsze opracowanie: 18.02.2008
Ostatnia aktualizacja: 25.09.2008