W 1974 roku na rynku pojawił się Volkswagen Scirocco, czyli małe coupe przeznaczone głównie dla młodych, aktywnych ludzi. Niezwykle atrakcyjne jak na owe czasy nadwozie zaprojektował Giugiaro, mechanika pochodziła od Golfa. Ładne kształty, niezłe osiągi i stosunkowo niewielkie koszty uczyniły z tego modelu prawdziwy hit. W 1985 roku zaprezentowano drugą, równie udaną ewolucję, która kontynuowała sukces poprzednika. W 1992 oficjalnie zakończono produkcję tego, śmiało można powiedzieć kultowego modelu. Przez 18 lat sprzedano niemal 800 tysięcy egzemplarzy Scirocco.
W 1988 roku na rynek weszło droższe, większe i mocniejsze coupe pod nazwą Corrado. Niestety ten pojazd nie odniósł sukcesu, do 1995 roku sprzedano niecałe 100 tysięcy sztuk. I tak skończyła się przygoda VW ze zgrabnymi coupe dla młodych, na rynku pozostał tylko Golf GTI, który wraz z kolejnymi generacjami tył i zwalniał. Dopiero zaprezentowana w 2005 roku wersja V wywindowała VW na szczyt szybkich kompaktów, co okrzyknięto powrotem do korzeni. Na szczęście idea małego coupe narodziła się ponownie w XXI wieku; czego efektem był zaprezentowany w 2006 roku model Iroc, zapowiadany jako następca Scirocco.
Ten pojazd wywrócił nasze wyobrażenia o samochodach spod znaku VW. Otóż wśród do bólu poprawnych i nudnych modeli pojawił się nagle bardzo bajerancki wóz. Może nie jest to zbyt fachowy język, ale po prostu inaczej nie da się go określić. Niezwykle masywne nadwozie o świeżej linii, z wieloma stylistycznymi smaczkami, do tego wspaniałe, nowoczesne wnętrze oraz sprawdzona, niemiecka technologia to recepta na sukces tego modelu. Iroc, był jednak tylko i wyłącznie modelem prototypowym, który miał sprawdzić zainteresowanie przyszłych klientów. Na model produkcyjny przyszedł czas w 2008 roku. W większości modeli produkcyjnych odnajdziemy zaledwie ułamek polotu prototypów, w przypadku VW jest znacznie lepiej choć nie idealnie.
Zewnętrzna bryła samochodu jest niemal identyczna jak w Iroc. Jego niezwykle agresywna linia nawiązuje do 30-letniego Scirocco, a jednocześnie cieszy oko nowoczesnością. Szczególnie masywnie prezentuje się tył, z bardzo szerokimi nadkolami i małymi powierzchniami oszklonymi. Tylny zderzak swoimi rozmiarami pretenduje do Księgi Rekordów Guinessa; bardzo kontrastuje z malutką tylną szybką. Tylne, jajowate światła przypominają trochę starego Mitsubishi Colt. O muskulaturze auta świadczą dodatkowo liczne przetłoczenia. Z przodu Scirocco zdaje się uśmiechać, ale to tylko pozory; w rzeczywistości wóz szykuje się do skoku. Szkoda trochę, że pojazd nie posiada już tak okazałego grilla ja Iroc; na szczęście wytłoczka a'la plaster miodu pozostała. Chyba najciekawszym elementem stylistycznym są proste i jednocześnie bardzo oryginalne, 17-calowe felgi.
Niestety w kabinie nie znajdziemy praktycznie nic, co zachwycało w koncepcyjnym Iroc. Fantastycznie iluminowane, aluminiowe wskaźniki i pokrętła? Nie ma! Unikalna dźwignia zmiany biegów? Nie ma! A co jest? Otóż deskę rozdzielczą i fotele przeniesiono wprost z Golfa GTI. Z pewnością jest dobrze wykonana i funkcjonalna, można nawet powiedzieć że z aluminiowymi wstawkami wygląda nieźle, to jednak brakuje jej wyjątkowości. Ktoś, kto kupuje Scirocco chyba nie chciałby czuć się w nim jak w Golfie, a niestety tak będzie. Pół biedy jak klient zamówi jasną tapicerkę, bo z czarnymi siedzeniami kabina byłaby na maksa smutna. I tej sytuacji nie poprawi nawet szklany, uchylany dach. Został on wykonany ze specjalnego szkła, które wyłapuje całe promieniowanie UV a dodatkowo zatrzymuje większość docierającego światła.
Scirocco to nadal praktyczny hatchback z czterema pełnowymiarowymi miejscami i sporym, bo 300-litrowym bagażnikiem, którego pojemność można powiększyć do ponad 700 litrów poprzez złożenie tylnej kanapy.
Scirocco dzieli płytę podłogową z Golfem czy Audi A3, niemniej jego układ jezdny został udoskonalony, a mówiąc konkretnie kierowca otrzymał możliwość doboru charakterystyki jazdy. Na desce rozdzielczej znajduje się przycisk pozwalający wybrać jeden z trzech programów: komfort, sport oraz normal. Programy wpływają na pracę zawieszenia oraz układu kierowniczego.
Pod maskę Scirocco może trafić jeden z czterech silników. Dwa z nich pochodzą z rodziny TSI. Są to czterocylindrowe, szesnastozaworowe silniki wyposażone jednocześnie w turbosprężarkę i kompresor. Oba mają pojemność zaledwie 1,4 litra a moc odpowiednio 122 i 160 koni. Spalanie w mocniejszej wersji nie powinno przekraczać 7 litrów. Dla bardziej oszczędnych przygotowany został silnik wysokoprężny TDI w systemie common rail o pojemności 2 litrów i mocy 140 koni. Wszystkie wymienione wyżej silniki zapewniają przyspieszenie do setki w mniej niż 10 sekund i prędkość maksymalną przekraczającą 200 km/h.
Najbardziej interesująca jest oczywiście czwarta, najmocniejsza wersja. Silnik 2,0 TFSI rozwija aż 200 koni. Został on wyposażony w technologię bezpośredniego wtrysku paliwa, która zapewnia dobrą dynamikę i jednocześnie niskie zużycie paliwa. Dodatkowo silnik jest wspomagany przez turbosprężarkę, która gwarantuje zapas mocy w pełnym zakresie obrotów. Scirroco 2.0 TFSI katapultuje się do setki w 7,2 sekundy i osiąga 230 km/h. Według producenta spalanie nie powinno przekroczyć 8 litrów.
Wszystkie wersje są standardowo wyposażane w 6-biegową skrzynię automatyczną. Za dopłata dostępna jest także rewelacyjna skrzynia DSG. Obecnie jest to bez dwóch zdań najlepsza półautomatyczna skrzynia świata, zapewnia nieprawdopodobnie szybką i płynną zmianę biegów. Silniki TDI oraz 2.0 TFSI mogą współpracować z 6-biegową DSG, dla 160 konnego TSI przewidziana jest odmiana siedmiobiegowa, natomiast z najsłabszym silnikiem skrzynia DSG nie jest dostępna. Napęd we wszystkich wersjach jest przekazywany na przednią oś. Może jednak wkrótce doczekamy się jeszcze mocniejszej, czteronapędowej odmiany.
Nowe Scirocco ma wszelkie atrybuty, aby stać się hitem na miarę swojego poprzednika. Jest ładny, dobry technicznie, a zbyt podobne do Golfa wnętrze można mu wybaczyć. Niestety problemem może być cena, z pewnością zaporowa dla większości młodych, którzy chcieliby posiąść ten samochód.
Tekst: Piotr Talik
Ostatnia aktualizacja: 19.03.2008
