Zabawkarski gigant Mattel istnieje od 1945 roku a pod jego skrzydłami powstała między innymi lalka Barbie oraz dwie serie miniaturowych modeli samochodów: Matchbox oraz Hot Wheels (w jej ramach ukazują się przede wszystkim auta stawiające na pierwszym planie prędkość, moc i pozostałe osiągi). Ta druga jest już na rynku od 1968 roku. Jej 40-lecie postanowiono uczcić w specjalny sposób. Mattel po raz pierwszy w historii zaprosił wybrane przez siebie oddziały stylistyczne wielkich koncernów motoryzacyjnych do zaprojektowania kilku aut-zabawek, które wejdą do sprzedaży w roku 2008.
Styliści Chevroleta, Dodge'a, Forda, Hondy, Lotusa, Mitsubishi oraz firmowa drużyna Mattela zaprezentowali łącznie przeszło 20 pomysłów, których nie ograniczały ramy typowe dla samochodów mających powstać w rzeczywistości - można było zaszaleć nie bacząc na ograniczenia techniczne, aerodynamikę ani ekologię. Siódemkę zwycięzców zaprezentowano na targach SEMA w październiku 2007 roku. Wśród nich znalazła się Honda Racer.
Guillermo Gonzalez, doświadczony stylista z oddziału rozwojowego Honda R&D Americas stojący za tym pojazdem oparł swój pomysł na... logosie firmy, literze H. Jego projekt to wyścigowy bolid w zwartej, futurystycznej i niezwykle atrakcyjnej formie, którego dzielona kabina z miejscem dla kierowcy i pasażera przypomina wyścigowe konstrukcje z lat sześćdziesiątych. Nie można tego powiedzieć o potężnym silniku umiejscowionym dokładnie między głowami osób, które zasiadałyby w środku gdyby Racer powstał w rzeczywistości. Schemat kolorystyczny pojazdu oraz pomniejsze elementy stylistyczne jak ogromny, poskręcany, ale równocześnie wyważony wydech czy otwarte koła i kokpit inspirowane były Hondą RA273, która w sezonie 1967 startowała w Formule 1, zwyciężając w GP Włoch (za jej kierownicą zasiadał John Surtees).
W zamysłach twórcy Racer napędzany by był silnikiem V10. Brzmi dość standardowo, dopóki nie dowiemy się reszty - każdy cylinder miałby mieć po 2 litry pojemności!
Racer wraz z pozostałymi modelami, które w skali 1:5 pokazano na targach SEMA już w sierpniu 2008 wyruszy w podróż po USA w ramach obchodów 40-lecia serii Hot Wheels. Już w maju auto jako pierwsze z zestawu trafi do sprzedaży, niestety jego wielkość nie będzie już tak imponująca - model zostanie wykonany w skali 1:64. Zabawka tym samym mierzyć będzie 7 cm długości, 3 centymetry szerokości oraz 2,2 centymetry wysokości i ważyć 40 gramów.
Tekst: Przemysław Rosołowski.
Ostatnia aktualizacja: 27.04.2008