Spada Codatronca TS

• 630 KM
• 668 Nm
• 3.4 s
• 340 km/h

Aston Martin DB4 GT Zagato, Alfa Romeo TZ, Lancia Fulvia Sport Zagato, Alfa Romeo Giulietta SZ (specjalna, wyścigowa wersja do górskich wspinaczek) i OSCA 1600 GTZ - wszystkie te znakomite dzieła łączy osoba Ercole Spady. Włoch swoją karierę rozpoczął w lutym 1960 roku dołączając do zespołu studia stylistycznego Zagato. W okresie tym Spada zaprojektował jedne z najbardziej klasycznych kształtów wszech czasów, po czym na początku lat siedemdziesiątych odszedł do Forda, gdzie stanął na czele studia Ghia. Wkrótce przeszedł na krótko do Audi a potem BMW, aby w 1983 roku wylądować ponownie we Włoszech, w studiu I.DE.A. Dziewięć lat później Spada powrócił do Zagato, gdzie zaprojektował między innymi koncepcyjne Ferrari FZ93.

Od kilku lat Ercole działa pod własnym szyldem - SpadaConcept - razem z synem Paolo, który ma za sobą prace dla Smarta i Hondy. Spółkę tworzy także Domiziano Boschi (wcześniej w filmie konsultingowej McKinsey) oraz niejaki... Wojtek Sokolowski. Ich pierwszym projektem był kosmiczny model Codatronca, czyli skrzyżowanie Batmobilu z powiększonym hełmofonem Darth Vadera, który straszył w "Gwiezdnych wojnach" oraz tyłu w kształcie odwróconej litery T, który przed laty pojawił się w Gulieccie Sprint Zagato oraz Guilii Tubolare Zagato (samo "coda tronca" po włosku oznacza "kadłubowy ogon"), zapewniając im znakomitą aerodynamikę i prowadząc do zwycięstw w wielu wyścigach. Supercoupe pokazano światu wczesną wiosną 2007 roku, zapowiadając, iż auto wejdzie do produkcji seryjnej. Mało kto w to wierzył... Po roku zweryfikowano wszelkie wątpliwości - na Top Marques Monaco trwającym w dniach 24-27 kwietnia i konkursie elegancji w Villa d'Este (25-27 kwietnia) zaprezentowano Codatroncę gotową do produkcji!

Jako, że auto oparto na szóstej generacji Corvette studio Spady podjęło współpracę z firmą UK Garage, której zadaniem było zgranie nowego nadwozia z gotową podstawą. Specjalnie na potrzeby produkcji, o której decyzja zapadła w marcu 2008 roku po miesiącach intensywnych testów, powołano do życia spółkę Spada Vetture Sport oraz podpisano umowę ze studiem Aznom (długofalowa, wspólna produkcja i marketing)... i grupą FS (mającą już na koncie budowę prototypów dla Smarta, Mercedesa i Range Rovera)... oraz firmami Sparco, Pirelli i OZ Racing (koła z ogumieniem)... a także Elantas Camattini... i PPG... a także AMI (pokładowe instrumentarium)... i Alcantara S.p.A. (wnętrze)... i jeszcze Meccaniche Veloci (pokładowy zegar "QuattroValvole") oraz Italtecnica (w przeszłości przygotowywali auta Peugeota na Le Mans i rajd Paryż-Dakar, dla Spady zajmą się zawieszeniem, hamulcami i tuningiem silnika). O czymś zapomnieliśmy? Chyba nie, chyba... Codatronca będzie budowana ręcznie w Turynie, powstanie zaledwie 20-25 egzemplarzy.

Supercoupe zapożyczyło z Corvette także silnik - stare, dobre V8 pod postacią jednostki LS7. W wersji Turismo Sportivo piecyk ten rozwija moc grubo przeszło 600 koni mechanicznych, pozwalając na rozpędzenie się już na krótkich przełożeniach skrzyni biegów do 340 km/h i osiągnięcie setki w imponujące 3,4 sekundy. Nie bez znaczenia jest tu masa nie przekraczająca 1,4 tony. Uzyskano ją dzięki zastosowaniu lekkich materiałów: ramę wykonano z aluminium, dach z magnezu a klatkę silnika i nadwozie z materiałów kompozytowych. Co ciekawe samochód bez większych problemów ma spełniać normy regulaminu klasy GT1 wyścigów FIA. Na tym niespodzianek nie koniec. Silnik fabrycznie wyposażony jest w pakiet modyfikacji, dzięki którym będzie mógł z miejsca pracować na bioetalonu E85. A jaką świetną pożywką dla wzrostu mocy i momentu ten cudowny płyn jest chyba przypominać nie trzeba...

Z gotowością do startów w wyścigu klasy GT1 wiąże się między innymi w pełni nastawne zawieszenie, które już fabrycznie wyposażono w cztery zdefiniowane z góry konfiguracje: deszcz, miękkie tłumienie, tłumienie średnie i w końcu tłumienie twarde. Co ciekawe każdy z czterech programów można ustawić niezależnie dla przednich i tylnych kół. Przy każdym z nich zamontowano aluminiowe tarcze hamulcowe z zestawu przygotowanego przez Brembo (z przodu średnica 380 mm i 8-tłoczkowe zaciski, z tyłu 355 mm i po 4 tłoczki), który wspomagany jest przez ABS. Dodatkową przyjemność z jazdy wspomagać ma dynamiczna kontrola trakcji, która na życzenie kierowcy odda całe auto pod jego władanie.

Na wyposażeniu seryjnym poza tak powszechnymi akcesoriami jak sprzęt grający, klimatyzacja czy kamera wsteczna otrzymamy zaawansowany system telemetryczny mogący przechowywać 80-godzinny zapis charakteryzujący przebieg około 40 parametrów (między innymi kąty skrętu, wzdłużne i poprzeczne przeciążenia, prędkości obrotowe każdego z kół, czas okrążenia oraz trajektorię toru jazdy na podstawie danych z GPS). Niezwykły kształt nadwozia pozwolił na wygospodarowanie miejsca na bagażnik o pojemności aż 400 litrów, który seryjnie zapoatrzono w walizki marki Aznom.

Jeszcze przed końcem roku ma być pokazana mocniejsza wersja - Turismo Super Sportivo (TTS). Testy już trwają. SpadaConcept otwarta jest także na usługi konsultingowe w kwestii samochodów, motocykli oraz akcesoriów jak kaski czy wyczynowe fotele. Studio nie ukrywa także zainteresowania alternatywnymi źródłami energii jak wspomniany już bioetanol, przy okazji którego trwają już prace nad przyjaznym środowisku autem EFV (Environmental Friendly Vehicle).

Tekst: Przemysław Rosołowski.
Ostatnia aktualizacja: 14.05.2008