Gdy myślimy o Ferrari to myślimy również o studiu nadwoziowym Pininfariny, którego wkład w wizerunek marki nie sposób przecenić. Zakład Carrozzeria Pinin Farina powstały 22 maja 1930 roku w Turynie z inicjatywy urodzonego w 1893 roku Battisty "Pinin" Fariny liczył przed wybuchem wojny pół tysiąca pracowników, a już w 1952 roku rozpoczął stałą współpracę z Ferrari, wcielając się w rolę nadwornego projektanta samochodów z Cavallino Rampante na masce. Wśród pierwszych wspólnych modeli znalazły się między innymi 212 Inter, 500 Mondial oraz 250 GT, a kolejne dziesięciolecia przyniosły dziesiątki, jeśli nie setki, fascynujących karoserii pojazdów produkowanych seryjnie oraz prototypów, które niejednokrotnie wyznaczały nowe standardy w swojej klasie i kreowały nowe, światowe trendy. Trwającą blisko 60 lat symbiozę umocniono jeszcze bardziej jesienią 2010 roku modelem SA Aperta, czyli otwartą wariacją w temacie Ferrari 599 Gran Turismo Berlinetta Fiorano, które z zamkniętym nadwoziem debiutowało jeszcze w sezonie 2006.
Nowe Ferrari, które przygotowano do publicznej premiery na salon samochodowy w Paryżu, jak prawie każde inne auto marki ukrywa w nazwie coś więcej, niż tylko swój charakter. "Aperta" to po włosku "otwarta", a tajemnicze SA to icinjały imion dwóch kluczowych postaci w Pininfarinie - Sergio oraz Andrei Pininfariny.
Sergio Pininfarina urodził się we wrześniu 1926 roku w Turynie jako drugie dziecko w związku Battisty Pininfariny (Włoch zmienił nazwisko w 1961 za propozycją ministra sprawiedliwości i pozwoleniem prezydenta) oraz Rosy Copasso, z którą Battista ożenił się sześć lat wcześniej. Sergio przejął dzieło ojca w 1961 roku jako dyrektor zarządzający wraz z Renzo Carlim, mężem swojej siostry, Gianny. Po śmierci Battisty w 1966 roku zasiadł na pozycji prezesa firmy. Za jego czasów Pininfarina rozrosła się do rozmiarów znanych dzisiaj, otwierając liczne, nowe ośrodki i poszerzając działalność o kolejne rynki i aktywności. Aktualnie Sergio Pininfarina zasiada między innymi w radzie nadzorczej Ferrari, a także pielęgnuje stanowisko honorowego prezesa w rodzinnej firmie. Włoch ma w dorobku również liczne państwowe odznaczenia, między innymi włoskie Cavaliere del Lavoro ("Rycerz Pracy") oraz Chevalier de la Legion d'Honneur - "Kawaler Legii Honorowej", najwyższe odznaczenie nadawane przez rząd Francji, które wcześniej otrzymał jego ojciec.
Andrea Pininfarina, syn Sergio, urodził się w czerwcu 1957 roku w Turynie. Po edukacji na Politechnice Turyńskiej rozpoczął w 1981 roku karierę w USA. Do Włoch wrócił dwa lata później, zaczynając pracę w rodzinnej firmie jako koordynator projektów. W roku 1988 został dyrektorem generalnym Industrie Pininfarina, a w końcówce lat dziewięćdziesiątych i na przełomie XX i XXI wieku został CEO kolejnych oddziałów firmy, kończąc wspinaczkę w 2006 roku na pozycji prezesa koncernu. W roku 2003 otrzymał odznaczenie Chevalier de la Legion d'Honneur. Andrea zginął w sierpniu 2008 roku w wypadku drogowym, będąc w drodze do pracy swoim skuterem. Fotel prezesa przejął jego brat, Paolo, któremu przyszło wprowadzenie rodzinnej firmy w 80 dekadę istnienia.
Osiemdziesiąt to również ważna liczba dla modelu SA Aperta. Ferrari upamiętniając okrągłą rocznicę Pinifariny ograniczy produkcję roadstera właśnie do 80 sztuk. Każdy z nich będzie mógł pochwalić się nienaganną elegancją oraz smukłymi proporcjami, które zapewnia nisko poprowadzona, skrócona przednia szyba oraz zintegrowane z karbonowymi pałąkami aluminiowe łopatki, zapewniające jednocześnie łagodniejszy opływ powietrza. Przewidziano również miękki dach, ale tylko wtedy, gdy pogoda stanie się naprawdę nieznośna.
Jak na kolekcjonerski roadster przeznaczony tylko dla wybrańców przystało Ferrari skupia się jedynie na tym, co maszyna sobą reprezentuje, będąc oszczędnym w odsłanianiu szczegółów technicznych. Producent z Maranello zdradza jedynie, iż podwozie zostało wzmocnione na tyle, że zapewnia sztywność porównywalną z berlinettą, a dzięki kuracji odchudzającej płyty podłogowej różnica w masie obu samochodów jest prawie niezauważalna. Aby jednak uniknąć wszelkich niedopowiedzeń pod maską umieszczono 6-litrowe V12 w specyfikacji znanej z wyczynowego 599 GTO. A to oznacza aż 670 KM i 620 Nm zawijających asfalt na tylne opony (50 KM i 12 Nm więcej, niż w pierwszym 599 GTB Fiorano).
SA Aperta będzie dostępna w pięciu standardowych kolorach nadwozia, wraz z którymi będą szły barwy tapicerki i malowanie zacisków hamulcowych: Nero Stellato, Blu Elettrico, Giallo Tristrato, Rosso Fuoco oraz Rosso Dino. Oczywiście każdy właściciel będzie mógł polegać także na swojej wyobraźni, tworząc kombinacje i egzemplarze jedyne w swoim rodzaju. Wszystkie 80 sztuk oczywiście sprzedano na długo przed publiczną premierą auta.
Tekst: Przemysław Rosołowski
Ostatnia aktualizacja: 27.09.2010