Zdjęcie BMW Zagato Coupe

BMW Zagato Coupe

  • ? KM
  • ? Nm
  • ? s
  • ? km/h
Przybliżony czas czytania: 4 minuty i 10 sekund.

W przyrodzie nie wszystkie pierwiastki mają naturalną ochotę na łączenie się między sobą, a wiele z nich czyni to tylko pod przymusem lub w wyjątkowych okolicznościach. Podobnie bywa w świecie czterech kółek, w którym próżno było wypatrywać bezpośredniego połączenia niemieckiego BMW z włoskim studiem nadwoziowym Zagato. Obie marki zjednoczyły siły dopiero z okazji Concorso d'Eleganza Villa d'Este w ostatnim tygodniu maja 2012 roku.

Historia związków BMW z włoskimi mistrzami samochodowej mody jest długa, ale niezbyt treściwa. Pierwsze auta z karoseriami przygotowanymi we Włoszech, specjalnie zbudowane na potrzeby wyścigów egzemplarze modelu 328, pojawiły się już w 1939 roku. W roku 1954 BMW pojawiło się w Mediolanie ponownie i wykupiło od Renzo Rivolty prawa do budowy mikroskopijnej Isetty, łącznie z rysunkami i niezbędnymi narzędziami. W ciągu kolejnych dekad powstały takie modele, jak: BMW 3200 Michelotti Vignale z 1959 roku, liczące sobie tyle samo lat BMW 700, BMW 3200 CS Bertone z 1962 roku oraz BMW M1 z roku 1978 - prawie wszystkie ze statusem ikony designu.

Z inicjatywą narysowania BMW przez studio Zagato wyszedł sam Andrea Zagato, władający już jako trzecie pokolenie rodzinnym interesem, który jako jedna z ostatnich firm nadwoziowych utrzymuje całkowitą niezależność. Sprzyjające okoliczności przyrody uzupełniła długoletnia, bardzo dobra znajomość Adriana van Hooydonka i Norihiko Harady. Ten pierwszy to wiceprezydent BMW Group Design. Ten drugi to główny stylista Zagato. Jakby tego było mało BMW odnowiło jednocześnie swoje związki z rodziną Rivolta - żoną Zagato jest Marella Rivolta, dyrektor artystyczny studia. Nad pracami czuwał także Karim Habib, nowo mianowany szef BMW Design Automobiles.

Stylowe Zagato Coupe oparto na mechanizmach roadstera Z4. Zupełnie nowe, wykonane z aluminiowych paneli nadwozie ukształtowano w całości ręcznie. Dynamiczne i muskularne linie auta nakreślono mając na uwadze budowę samochodu, którego priorytetem byłaby prędkość maksymalna. Tę ostatnią sprawdzono na firmowym torze testowym, ale BMW zachowało wyniki prób tylko dla siebie. Podobnie, jak specyfikację techniczną pojazdu. Jeśli wierzyć w nacisk na osiągi pod maską można spodziewać się 3-litrowej, rzędowej szóstki prosto z Z4 sDrive35is, która produkuje 340 koni mechanicznych.

O tym, że mamy do czynienia ze 100-procentowym BMW informują nas powiększone nerki z przodu i pierścienie przednich lamp. Dla krzywizn obu nerek inspiracją były dzieła Buckminstera Fullera, amerykańskiego architekta, który wsławił się skonstruowaniem tak zwanej "kopuły geodezyjnej", budowy w kształcie kuli tworzonej przeważnie przez powtarzające się trójkąty. Zagato popisało się oczywiście wybrzuszonym dachem, zwiększającym miejsce dla kierowcy w kasku i podnoszącym wytrzymałość dachu na skręcanie. Studio sypnęło także bogactwem detali, jak choćby atrapą chłodnicy misternie utkaną z ułożonych w trzech wymiarach, tworzących ośmiokąty liter Z. Auto pokryto przygotowanym specjalnie na tę okazję 6-warstwowym lakierem w odcieniu głębokiej czerwieni o nazwie Rosso Vivace.

Do pakietu klasycznych rozwiązań stylistycznych dodano również ostro ścięty, wysoki tył, noszący nazwisko Wunibalda Kamma, który opracował pierwszy raz podobne kształty dla specjalnej, eksperymentalnej sztuki BMW 328 z 1938 roku. Rozwiązanie takie ma sprzyjać zmniejszeniu oporów powietrza, a tym samym zwiększeniu prędkości maksymalnej. Na przestrzeni lat Zagato stosowało je z upodobaniem między innymi w Alfach Romeo serii SZ i TZ. We Włoszech takie kupry zwano "Coda Tronca".

Wnętrze dwuosobowego Coupe Zagato wypełniła nowa tapicerka w odcieniach szarości, łączona nićmi w kolorze soczystej czerwieni odpowiadającej barwie nadwozia. Na zagłówki trafiło logo Zagato. Z myślą o dłuższej podróży przygotowano torbę na nakrycie głowy oraz podróżny kufer, odzwierciedlający swoimi kształtami wybrzuszenia dachu.

BMW Zagato Coupe, które swoją premierę miało nad brzegiem Jeziora Como, to dzieło jedyne w swoim rodzaju. Nie ma planów na wypuszczenie małej serii przeznaczonej do sprzedaży ani budowę kolejnego egzemplarze. W przeciwieństwie do wielu innych konceptów pojazd jest jednak w pełni sprawny i dopuszczony do zwykłego ruchu drogowego na całej kuli ziemskiej.

Tekst: Przemysław Rosołowski
Ostatnia aktualizacja: 26.05.2012

Skomentuj na forumUdostępnij
Galeria (zdjęć: 96)
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 1
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 2
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 3
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 4
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 5
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 6
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 7
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 8
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 9
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 10
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 11
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 12
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 13
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 14
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 15
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 16
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 17
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 18
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 19
  • BMW Zagato Coupe - Zdjęcie 20
Zdjęcia: BMW Dane techniczne i osiągi
Rocznik2012
Typkoncept
UKŁAD NAPĘDOWY
Silnik/silnikibrak danych
Napędtył
WYMIARY
Masabrak danych
Długośćbrak danych
Szerokośćbrak danych
Wysokośćbrak danych
Opony przód19''
Opony tył19''
OSIĄGI
0-100 km/hbrak danych
Prędkość maks.brak danych
Inne prezentacje