Sukces rynkowy i torowy Escortów i Capri z plakietką RS tchnęły w latach osiemdziesiątych XX wieku w europejski oddział marki Ford odwagę niezbędną do wtoczenia na podobny tor maszyny jeszcze większej, mocniejszej i szybszej. Wybór padł na Sierrę, w której widziano świetny materiał na samochód wyścigowy Grupy A, w której stare Fordy coraz słabiej radziły sobie z nowszą i nowocześniejszą konkurencją. Aby auto zostało w ogóle dopuszczone do startów trzeba było wyprodukować co najmniej 5 tysięcy sztuk wersji drogowej. Była nią Sierra RS Cosworth, dla przyjaciół "Cossie".
Prace nad samą Sierrą rozpoczęto w 1979 roku, nie oszczędzając środków finansowych i technicznych. Wykorzystano między innymi tunel aerodynamiczny Daimler-Benza oraz jeden z najnowocześniejszych i największych komputerów na terenie USA, który połączono z placówkami Forda w Wielkiej Brytanii i w Republice Federalnej Niemiec za pomocą satelity. Zupełnie nowy samochód, który pokazano w 1982 roku zrobił na wszystkich potężne wrażenie. Przygotowanie wersji RS Cosworth powierzono oddziałowi Special Vehicle Engineering w Dunton w Wielkiej Brytanii, który uwinął się w czternaście miesięcy, prezentując gotowy pojazd w 1985 roku. Pracami nad silnikiem zajął się w całości Cosworth.
Kultowy dziś model produkowano w Genk w Belgii zaledwie przez rok i już w sezonie 1987 wraz z face-lifftingiem Sierry zniknął on na krótko z oferty. To jednak wystarczyło, aby wypuścić na rynek ponad pięć tysięcy egzemplarzy. Całą serię zamykała dodatkowa pula zaledwie 500 samochodów w specyfikacji RS500, która powstała specjalnie z myślą o homologacji jeszcze potężniejszej wersji wyścigowej. Na torze moc RS500 z doładowaniem zwiększonym z 0,6 do 1,5 bara dochodziła do 550 koni mechanicznych!
Sierrę RS Cosworth zbudowano pod trzydrzwiowym nadwoziem, które wyróżniały między innymi poszerzone nadkola, wentylowana maska silnika, przedni zderzak ze spoilerem i podwójne skrzydło na tyle. W sumie w karoserii wprowadzono aż 92 zmiany. W modelu RS500 pojawił się powiększony spoiler z przodu oraz jeszcze większe skrzydła z tyłu, z których górne wyposażono w dodatkową, ruchomą klapkę na środku. Z przodu znalazły się dodatkowe kanały prowadzące powietrze chłodzące hamulce. W każdym rogu auta znalazły się nowe felgi ze stopów lekkich, na które w RS500 zakładano ogumienie Dunlop D40. Zawieszenie pozostało niemal identyczne ze standardowymi Sierrami RS Cosworth. Nowością były wentylowane tarcze hamulcowe z systemem zapobiegającym blokowaniu kół podczas hamowania Teves.
Sercem RS był 2-litrowy, 4-cylindrowy silnik z turbiną Garret AirResearch TO3 i nową, aluminiową głowicą, który generował 204 konie mechaniczne, zamieniające Sierrę w rakietę. W wersji RS500 jednostka otrzymała większą turbinę, po dwa wtryskiwacze paliwa na cylinder, głowicę z cieńszymi ścianami oraz tłoki Mahle. Motor rozwijał 224 konie mechaniczne, które gnały w rytmie 5-stopniowej, ręcznej skrzyni biegów. Sierra RS Cosworth była najszybszym, drogowym modelem Forda od czasów słynnego GT40. RS500 rozpędzała się do 100 km/h w zaledwie sześć sekund z drobnym ułamkiem i przekraczała 240 km/h. "Cossie" w każdej konfiguracji odznaczała się wrodzoną podatnością na tuning. Sama wymiana chipu zarządzającego pracą silnika pozwalała na podniesienie mocy do okolic 400 koni mechanicznych.
Model RS500 nie był budowany w Belgii, ale w zakładach Aston Martina w Tickford, które wcześniej zajmowały się między innymi produkcją coupe Capri. Wszystkie pół tysiąca sztuk z kierownicą po prawej stronie, skórzaną tapicerką i ceną prawie 20 tysięcy funtów złożono w ciągu siedmiu miesięcy 1987 roku. Większość z nich powstała w czarnym kolorze, któremu towarzyszyła biel w 52 sztukach i ciemny błękit w kolejnych 52 egzemplarzach.
W sporcie RS500 okazał się strzałem w dziesiątkę. W roku 1987 zdobył drużynowe mistrzostwo WTCC (World Touring Car Championship), a w kolejnym sezonie powtórzył to samo w wymiarze europejskim (European Touring Car Championship). Auto triumfowało także w krajowych mistrzostwach w Niemczech, Belgii, Hiszpanii, Holandii, Australii i oczywiście Wielkiej Brytanii. Zapotrzebowanie na auta wyścigowe było tak duże, że w 1989 roku specjalnie na potrzeby sportu wznowiono produkcję karoserii RS500. W serii British Touring Car Championship kierowcy Forda sięgnęli między wrześniem 1987 roku a końcem roku 1990 po rekord 40 wygranych wyścigów pod rząd!
Oryginał był tylko jeden, ale na pierwszym wcieleniu Sierry RS przygoda Forda z Cosworthem się nie zakończyła. Kolejne, subtelniejsze generacje modelu, już w nadwoziu z dwiema parami drzwi, napędem na cztery koła i mocą od 204 do 220 koni mechanicznych, pojawiły się w roku 1988 i 1990. Modele te były wytwarzane blisko cztery lata, w ciągu których zbudowano ponad 25 tysięcy sztuk. Podwozie i mechanizmy Sierry pozwoliły na stworzenie w 1992 modelu jeszcze bardziej kultowego, 220-konnego Escorta RS Cosworth.
Tekst: Przemysław Rosołowski
Ostatnia aktualizacja: 19.06.2012