Od dwudziestych piątych urodzin począwszy Lamborghini każdą okrągłą rocznicę istnienia świętuje specjalnym modelem. Pierwszy był 455-konny Countach 25th Anniversary, który w oczekiwaniu na następcę powstał w 667 egzemplarzach. Pięć lat po nim pojawił się fioletowy, odchudzony model Diablo SE 30, który rozpędzał się aż do 333 km/h (limit 150 sztuk). W roku 2003 czterdzieste urodziny marki przypieczętował błękitny Murcielago 40th Anniversary, nie różniący się niestety technicznie od zwykłego Murcielago (ograniczony do 50 sztuk). Z okazji półwiecza Lamborghini przygotowano żółtego Aventadora LP720-4 50° Anniversario.
Skąd wybór takiego właśnie koloru? To proste: żółty lakier był najpopularniejszy wśród klientów Lamborghini w całej historii marki. Nie jest to jednak zwykły lakier, który można zamówić do innych modeli. To opracowana specjalnie dla rocznicowego Aventadora mieszanka Giallo Maggio z efektem połysku ("żółty maj", ponieważ w maju 1963 roku Ferruccio Lamborghini założył firmę produkującą samochody). Z wyborem Włochów można się jednak nie zgodzić i wybrać inną barwę w ramach fabrycznego programu indywidualizacji Ad Personam.
Wiosenne klimaty wlewają się także do środka, ale tutaj muszą walczyć z kolorami reprezentującymi region Emilia-Romagna, w którym znajduje się siedziba Lamborghini. Kolory te to czerń Nero Ade i odcień brązu Terra Emilia, odpowiadający kolorom gleby w tej okolicy. Żółty Giallo Quercus nawiązuje do żółtego dębu, obecnego w herbie Sant'Agata Bolognese. Żółte są też nici (Q-Citura). Tapicerkę wykonano niemal w całości ze skóry, którą przygotowano specjalnie dla modelu rocznicowego. Całość zwieńczono emblematem "50th" z włókien węglowych, który obecny jest także w innych samochodach Lamborghini wyprodukowanych w roku 2013.
Na samych kolorach i detalach nie koniec. Lamborghini chwali się, że LP720-4 ma o przeszło połowę zwiększoną aerodynamiczną wydajność, co oznacza najprawdopodobniej zwiększenie docisku obu osi. Efekt taki uzyskano dzięki instalacji zupełnie nowego dyfuzora, wieńczącego całkowicie przeprojektowany, dolny, tylny pas, splittera i lotek z przodu w stylu Aventadora J. Z przodu i z tyłu zmieniono także wielkość i kształty wlotów i wylotów powietrza. Aventador LP720-4 50° Anniversario jest dłuższy o 54 milimetry od zwykłego LP700-4.
Dzięki ingerencji w elektronikę sterującą pracą 6,5-litrowego silnika V12 serce 50° Anniversario przy 8250 obrotach na minutę produkuje 720 zamiast 700 koni mechanicznych. Moment obrotowy pozostał bez zmian: 690 niutonometrów przy 5,5 tysiącach obrtów na minutę. Zmiana mocy wpływa przede wszystkim na samopoczucie kierowcy, a nie osiągi, które pozostają bez zmian. Włoskie supercope rozpędza się do 100 km/h w czasie zaledwie 2,9 sekund i osiąga 350 km/h. Napęd przekazywany jest stale na wszystkie cztery koła poprzez ręczną, zautomatyzowaną przekładnię ISR, suche, dwutarczowe sprzęgło i mechanizm Haldex czwartej generacji.
Wszystkie koła auta osadzono niezależnie na zawieszeniu typu push-rod i połączono z węglowo-ceramicznymi tarczami hamulcowymi (z przodu o średnicy 400, z tyłu 380 milimetrów). W standardzie znalazły się m.in. elektrycznie podgrzewane i regulowane lusterka oraz wprowadzony w roku 2012 system odłączania połowy cylindrów, dzięki któremu zużycie paliwa w mieście spadło z 27,3 do 24,7 litrów na 100 kilometrów. Coupe zbudowane wokół nowoczesnego kadłuba z włókien węglowych waży tyle samo, co zwykły LP700-4, czyli 1575 kilogramów. Na każdy koń mechaniczny przypada w nim tylko 2,19 kilogramów.
Urodzinowy Aventador powstanie w serii limitowanej do zaledwie 100 egzemplarzy. Tym, którzy nie znajdą się w puli szczęśliwców pozostanie powstałe z tej samej okazji Gallardo LP560-2 50° Anniversario, wyróżniające się m.in. białym lakierem Bianco Opalis, skrzydłem z Superleggery i przezroczystą pokrywą silnika. Oba modele pokazano światu po raz pierwszy na salonie samochodowym w Szanghaju w kwietniu 2013 roku.
Automobili Lamborghini zostało założone w maju 1963 roku z inicjatywy Ferruccio Lamborghini'ego, który zajmował się już m.in. produkcją klimatyzatorów i traktorów. Na początku firma budowała luksusowe, szybkie gran turismo z silnikami z przodu, a w 1966 roku pokazała Miurę, pierwszy, masowo produkowany samochód drogowy z silnikiem umieszczonym centralnie. Miurę zastąpił Countach, po którym pojawiło się Diablo, Murcielago i w marcu 2011 roku zupełnie nowy Aventador z zupełnie nowym silnikiem V12.
Ferruccio Lamborghini opuścił firmę w roku 1974, która od tego czasu przechodziła z rąk do rąk, przeżywając liczne wzloty i upadki. Od połowy roku 1998 Lamborghini należy szczęśliwie do wielkiej rodziny Volkswagena jako jedno z ramion Audi, pod którego skrzydłami bije rekordy sprzedaży i wprowadza na rynek nowe technologie. Założyciel marki zmarł w lutym 1993 roku w wieku niecałych 77 lat.
Tekst: Przemysław Rosołowski
Ostatnia aktualizacja: 20.05.2013