Zdjęcie Ferrari California T

Ferrari California T

  • 560 KM
  • 755 Nm
  • 3.6 s
  • 316 km/h
Przybliżony czas czytania: 4 minuty.

California zadebiutowała na przełomie wiosny i lata 2008 roku jako pierwsze, produkowane seryjnie Ferrari z silnikiem V8 umieszczonym z przodu. Wolnossący motor o pojemności 4,3 litrów wydzielał 460 koni mechanicznych. Auto było jednocześnie najmniejszych modelem w ofercie marki, a jego dwojaką naturę uzewnętrzniał twardy, składany dach. Wiosną 2012 zadebiutowała poprawiona California 30, model o 30 kilogramów mniejszy i o 30 KM mocniejszy od oryginału. Pojazd pożegnał się ze światem dwa lata później, kiedy to Włosi przedstawili Californię T.

T to skrót od turbo. W momencie debiutu trzecia generacja Californii była jedynym modelem w ofercie marki z silnikiem z turbodoładowaniem. Zupełnie nowa jednostka napędowa mierzy niecałe 3,9 litra pojemności i odznacza się bezpośrednim wtryskiem paliwa oraz systemem Variable Boost Management, który według twórców redukuje turbo dziurę do zera. Moc silnika sięga 560 koni mechanicznych, a moment obrotowy aż 755 niutonometrów (osiągane odpowiednio przy 7,5 i 4,75 tysiącach obrotów na minutę). To o 100 KM i 270 Nm więcej, niż w pierwszej Californii oraz o 70 KM i 250 Nm więcej, niż w "Trzydziestce". Z jednego litra uzyskano 145 KM.

Ferrari wzięło sobie do serca nie tylko wyrównanie linii wyznaczającej przebieg momentu obrotowego, ale także wyczarowanie niepowtarzalnej ścieżki dźwiękowej, wylewającej się z wydechu. W związku z tym drugim przygotowano płaski wał korbowy, trzyczęściowy, odlewany kolektor układu wydechowego i specjalną obudowę turbosprężarki. Do opracowania silnika, dwuzwojowej turbosprężarki o niskim stopniu bezwładności, a także udoskonalenia metod produkcji i doboru bardziej odpowiednich materiałów Ferrari zmobilizowały między innymi zmiany przepisów w Formule 1. Zgodnie z nimi na sezon 2014 w miejsce atmosferycznych V8 weszły doładowane V6 o pojemności 1,6 litra.

California T to oczywiście nie tylko nowy silnik. Samochód z twardym, składanym w 14 sekund dachem wyposażono również w: najnowszą generację adaptacyjnego zawieszenia z nowym sprężynami, przetwornikami przyspieszenia i amortyzatorami Magnaride, które reagują o połowę szybciej, kolejną ewolucję systemu kontroli trakcji F1-Trac, nowy układ kierowniczy, ESP ósmej generacji oraz hamulce z węglowo-ceramicznymi tarczami serii CCM3, które pozwalają wytracić prędkość 100 km/h na dystansie 34 metrów.

W opracowaniu samochodu Ferrari wspomagały firmy: Adler (wnętrze), Bembo (układ hamulcowy), Bridgestone i Pirelli (ogumienie), BWI (adaptacyjne zawieszenie), Delphi (układ klimatyzacji, okablowanie), Fontana Pietro (karoseria), Getrag (dwusprzęgłowa skrzynia biegów F1), Harman Becker (komputer pokładowy), IHI (turbosprężarka), Lear (fotele), Magneti Marelli (elektronika, światła), Mahle (tłoki silnika), OMR (podwozie, elementy odlewane), Bosch (elektronika silnika, ESP), Sheel (paliwo i płyny smarujące), TRW (elementy układu kierowniczego, zawieszenia i bezpieczeństwa), Valeo (elektronika, przednie światła) oraz Webasto (składany dach).

Kształty auta zmodernizował zespół Ferrari Styling Centre we współpracy z Pininfariną, dla którego inspiracją był model 250 Testa Rossa z 1957 roku, słynny "ponton". Przód upodobnił się do większych modeli FF i F12berlinetta, z tyłu wycięto dodatkowe otwory w powiększonych nadkolach, zawieszono dyfuzor z trzema płetwami i ustawiono cztery końcówki wydechu parami w poziomie, a nie w pionie. Auto w stosunku do swojej poprzedniczki urosło o osiem milimetrów na długość, o jeden milimetr na szerokość i schudło o pięć kilogramów. Kabinę uświetnia skórzana tapicerka Frau, nowy system informacyjno-rozrywkowy z 6,5-calowym ekranem o wysokiej rozdzielczości oraz kontrolka Turbo Performance Engineer z dotykowym ekranem, osadzona między dwoma nawiewami na środku deski rozdzielczej.

Włoski gran tourer dla dwóch dorosłych osób potrzebuje tylko 3,6 sekund na przekroczenie 100 km/h, a na prostej rozpędza się do 316 km/h. Średni apetyt samochodu na paliwo spadł do 10,5 litrów 98-oktanowej benzyny na 100 kilometrów, co oznacza spadek aż o 2,6 litra w porównaniu do Californii 30. Emisję dwutlenku węgla zredukowano z 299 do 250 gramów na kilometr. Na miejsce debiutu Californii T wybrano salon samochodowy w Genewie, a na start sprzedaży dwa kolory podstawowe: czerwień Rosso California i błękit Blu California.

Tekst: Przemysław Rosołowski
Ostatnia aktualizacja: 12.02.2014

Skomentuj na forumUdostępnij
Dźwięk silnika Galeria (zdjęć: 180)
  • Ferrari California T - Zdjęcie 1
  • Ferrari California T - Zdjęcie 2
  • Ferrari California T - Zdjęcie 3
  • Ferrari California T - Zdjęcie 4
  • Ferrari California T - Zdjęcie 5
  • Ferrari California T - Zdjęcie 6
  • Ferrari California T - Zdjęcie 7
  • Ferrari California T - Zdjęcie 8
  • Ferrari California T - Zdjęcie 9
  • Ferrari California T - Zdjęcie 10
  • Ferrari California T - Zdjęcie 11
  • Ferrari California T - Zdjęcie 12
  • Ferrari California T - Zdjęcie 13
  • Ferrari California T - Zdjęcie 14
  • Ferrari California T - Zdjęcie 15
  • Ferrari California T - Zdjęcie 16
  • Ferrari California T - Zdjęcie 17
  • Ferrari California T - Zdjęcie 18
  • Ferrari California T - Zdjęcie 19
  • Ferrari California T - Zdjęcie 20
Zdjęcia: Ferrari Dane techniczne i osiągi
Rocznik2014
Typroadster
UKŁAD NAPĘDOWY
Silnik spalinowyV8 90° turbo
  Położenieprzód
  Pojemność3855 cm³
  Moc560 KM
  Moment obrotowy755 Nm
Skrzynia biegówauto 7
Napędtył
WYMIARY
Masa1625 kg
Długość4570 mm
Szerokość1910 mm
Wysokość1322 mm
OSIĄGI
0-100 km/h3.6 s
Prędkość maks.316 km/h
Średnie spalanie10.5 l/100km
Inne prezentacje