W połowie lat siedemdziesiątych Volvo, podobnie jak i inne marki, musiało zmagać się ze skutkami kryzysu paliwowego, ale na domiar złego Szwedzi mieli problemów znacznie więcej. Modele nowej serii 240 cierpiały z powodu wątpliwego poziomu jakości, ich produkcja była zbyt kosztowna, a eksport w ogóle nieopłacalny. Sytuacji nie ratowała też seria 200, przygotowana w holenderskim oddziale. Na uratowanie firmy przed upadkiem potrzeba było czegoś zupełnie nowego. Tym czymś był model 760, na którego opracowanie wydano 3,5 bilionów koron szwedzkich.
Maszyna zadebiutowała w lutym 1982 roku. Była bardziej niezawodna, oszczędniejsza, łatwiejsza w serwisowaniu, cichsza, prężniejsza niż 240 i miała napęd przenoszony na tylną oś, a z silnikiem wysokoprężnym, który produkował Volkswagen była najszybszym tego typu samochodem na świecie. Uratowała Volvo i dała początek zupełnie nowej generacji aut, której żywot zakończył się dopiero w 1998 roku z zaprzestaniem produkcji V90.
Na przełomie dekad "Siedemsetkę" zastąpiono seriami 940 i 960, do których w roku 1991 dołączyło mniejsze 850. Modele 850, przygotowywane w Göteborgu, nie miały ze swoimi poprzednikami prawie nic wspólnego. Silniki umieszczono w nich poprzecznie z przodu, obok zainstalowano niezwykle kompaktowe skrzynie biegów i na przód przekazywano napęd. Kolejną nowością było wielodrążkowe, tylne zawieszenie typu Delta Link. W kwestiach bezpieczeństwa, obejmującego od 1994 roku między innymi boczne poduszki powietrzne (SIPS - Side Impact Protection System) i automatycznie regulowane pasy bezpieczeństwa, samochód nie miał sobie równych. 850 zgarnęło blisko 50 nagród w różnych testach na całym świecie! Jego projekt pochłonął 15 bilionów koron, najwięcej w historii szwedzkiego przemysłu.
Model 850, którego produkcję rozpoczęto dość nietypowo, bo w Belgii, już na starcie oferowany był w 170-konnym wydaniu GLT ze sportowym zacięciem. To oczywiście nie wystarczyło na długo. W roku 1994 po wprowadzeniu kilku słabszych odmian do sprzedaży weszło 225-konne 850 Turbo, znane poza Szwecją jako T-5. Kilka miesięcy później dołączyło do niego jeszcze mocniejsze 850 T-5R, które dysponowało 240 końmi mechanicznymi i zostało opracowane przy udziale specjalistów Porsche. Samochód sprzedano w 2500 sztuk w kolorze żółtym, później w 2500 sztuk w kolorze czarnym i w końcu 2500 sztuk w kolorze ciemnozielonym. Wszystkie zniknęły z salonów sprzedaży zanim zdążyły na nich osiąść pierwsze drobinki kurzu.
Oczywiście żądza mocy klientów Volvo nie zmalała. W roku 1996 wprowadzono kolejne warianty: wysokoprężne, pięciocylindrowe TDI, 193-konny model z niskociśnieniową turbosprężarką i napędem na wszystkie koła oraz odpowiadające największym wymaganiom 850R, najmocniejszy i najszybszy, drogowy samochód w historii Volvo. Auto jak zwykle oferowano jako sedan oraz jeszcze bardziej kanciaste, dłuższe o pięć centymetrów, pojemne kombi (1490 litrów przestrzeni bagażowej), które w USA reklamowano hasłem "Czy słyszałeś kiedykolwiek aby torby z zakupami krzyczały?".
850R z zewnątrz można było poznać po splitterze z przodu, spoilerze z tyłu oraz 7-ramiennych felgach o średnicy 17 cali z gumami Pirelli P Zero o bardzo niskim profilu (16-calowe obręcze były opcją). W każdym rogu auta znalazły się sztywniejsze amortyzatory, a zawieszenie wzmacniały drążki skrętne o powiększonej średnicy. Na niektórych rynkach maszynę uzbrojono także w większe tarcze hamulcowe. Wnętrze, w zależności od preferencji, można było wykończyć skórą, Alcantarą, zamszem, drewnem i innymi materiałami. Wybór koloru karoserii był ograniczony początkowo do czerwieni i czerni.
Moc szwedzkiej machiny pochodziła z 2,3-litrowego, 20-zaworowego silnika o pięciu, ustawionych w rzędzie cylindrach. Dzięki nowej elektronice, większej turbosprężarce, zmianach w układach dolotowym i chłodzenia jednostka rozwijała 250 koni mechanicznych i 350 niutonometrów, o 10 KM i 50 Nm więcej, niż w przypadku 850 T-5R. Silnik łączono z 5-stopniową, automatyczną skrzynią biegów, która przekazywała napęd na przód i pozwalała na rozwinięcie 100 km/h w czasie sześciu sekund z hakiem. Na krótko w ofercie pojawiła się również ręczna skrzynia biegów, której towarzyszyło sprzęgło lepkościowe z mechanizmem różnicowym o ograniczonym poślizgu Torsena. Standardem był system ABS i kontrola trakcji. Na prostych 850R przekraczało prędkość 250 km/h. Ze względów podatkowych 850R oferowano we Włoszech z 2-litrowym silnikiem, z którego wyciśnięto 210 koni mechanicznych.
Tym razem Szwedzi nie ograniczali produkcji. Niektóre źródła mówią o wypuszczeniu nawet siedmiu tysięcy sztuk 850R. Kariera auta nie trwała jednak długo. Już w listopadzie 1996 roku ogłoszono odświeżoną linię modelową pod nazwą S70 dla sedana oraz V70 dla kombi. Z czasem także do niej dołączyły 239-konny wariant T5 oraz 250-konny R.
Tekst: Przemysław Rosołowski
Ostatnia aktualizacja: 26.07.2014