Lancia Delta S4 Stradale

• 250 KM
• 291 Nm
• 6 s
• 225 km/h

Zapraszamy na czwarty odcinek rajdowej sagi wyreżyserowanej przez grupę Fiata. Zanim przejdziemy do rzeczy wypadałoby wspomnieć co zdarzyło się w poprzednim odcinku. Otóż w 1982 roku została utworzona tak zwana grupa B, umożliwiająca starty w Mistrzostwach Świata prawdziwym potworom z centralnymi silnikami i mocą sięgającą 500 koni. Lancia stworzyła wtedy model 037, który miał rywalizować choćby z Audi Quattro. Włosi zdecydowali się na tradycyjny napęd na tylne koła, chociaż główni konkurenci mieli już napęd 4x4. Plusem Lancii miała być niska masa i dobry balans nadwozia z centralnie umieszczonym silnikiem. W 1983 roku Lancia zdobyła Mistrzostwo świata konstruktorów. W 1984 roku szło już nieco gorzej, 037 nie mogła poradzić sobie z Audi Quattro i Peugeotem 205. Specjaliści z Lancii oraz firmy Abarth rozpoczęli prace nad nową rajdówką. Jako bazę wybrano model Delta, auto klasy kompakt, które zadebiutowało w 1979 roku.

Zapewne już wiecie, że aby móc homologować samochód w grupie B, należało najpierw sprzedać 200 egzemplarzy drogowych. I właśnie w tym celu powstała opisywana tutaj Delta S4 Stradale; później na jej bazie konstruowano model wyczynowy. Delta S4 ma bardzo niewiele wspólnego ze standardową Deltą.

Po pierwsze nadwozie; oba wozy są podobne, ale tylko gdy patrzymy z odległości większej niż 100 m. Sam charakterystyczny dla Lancii przód włącznie z przednią szybą są podobne i to koniec cech wspólnych. Tam gdzie standardowa Delta miała tylne siedzenia i bagażnik, tam model S4 ma silnik i skrzynię biegów. Stąd też wielkie wloty powietrza po bokach i poszerzone nadkola. Na dachu pojawił się wlot powietrza i spojler. Podobnie jak w przypadku wszystkich aut grupy B Delta S4 nie porywa swoim wyglądem, ale przecież nie o wygląd w rajdówce chodzi. Najważniejsze są osiągi, a pod tym względem Delta S4 jest bez zarzutu. Zacznijmy od kręgosłupa auta czyli od ramy nośnej. Została ona zespawana z rurek ze stali chromowo-molibdenowej, co zapewnia nadwoziu znakomitą sztywność. Nadwozie wykonano z włókien szklanych, składa się zaledwie z kilku dużych elementów, które można było błyskawicznie zdemontować. To zapewnia mechanikom znakomity dostęp do podzespołów mechanicznych.

Serce S4 stanowi czterocylindrowy, rzędowy silnik o pojemności 1,8 litra. Blok, głowice oraz tłoki zostały wykonane z aluminium. W głowicy pracuje 16 zaworów i 2 wałki rozrządu a paliwo jest podawane do cylindra za pomocą elektronicznego wtrysku. Delta S4 była jednym z pierwszych drogowych samochodów, w którym zastosowano dwustopniowe doładowanie silnika, czyli jednocześnie kompresor i turbosprężarkę. Takie rozwiązanie zapewnia płynny przyrost mocy i niweluje problem turbo-dziury. Obecnie dwustopniowe doładowanie stosuje choćby Volkswagen w silnikach TSI. Lancia Delta S4 Stradale rozwijała około 250 koni, co przy masie poniżej jednej tony musiało zapewniać znakomite osiągi. Samochód był nie tylko lekki ale również dobrze wyważony. Jak już wspomniałem silnik został umieszczony centralnie, a skrzynia biegów bezpośrednio przed nim.

Oczywiście aby zwyciężać w rajdach inżynierowie z Włoch musieli zastosować napęd na 4 koła. Wybrali rozwiązanie stosunkowo proste i niezawodne, a mianowicie sprzęgło wiskotyczne, które rozdzielało moc na osie w zależności od przyczepności kół. Dodatkowo na przedniej oraz tylnej osi zamontowano samoblokujące się mechaniczne dyferencjały ZF. Niemiecka firma dostarczała także w pełni zsynchronizowaną, pięciobiegową skrzynię manualną.

W układzie jezdnym zastosowano rozwiązanie sprawdzone w 037, czyli pełni niezależne zawieszenie na podwójnych, niesymetrycznych wahaczach z amortyzatorami i sprężynami śrubowymi. Z przodu zastosowano kolumny McPersona, czyli amortyzator zamontowano wewnątrz sprężyny. Z tyłu natomiast na każde koło przypadają 2 amortyzatory oraz pojedyncza sprężyna zamontowana pomiędzy nimi. Odpowiednią siłę hamowania miały zapewniać tarczowe hamulce Brembo. Sporym udogodnieniem dla kierowcy było także wspomaganie kierownicy.

Powstało łącznie 200 sztuk Delty S4 Stradale, czyli tyle, ile potrzeba było do homologowania wersji rajdowej. Delta S4 Rally zadebiutowała w 1985 roku i już w swoim pierwszym starcie odniosła wspaniałe zwycięstwo. Pasmo zwycięstw było kontynuowane w 1986 roku, aż do rajdu Korsyki, kiedy to w tragicznym wypadku zginęła załoga jadąca Deltą S4. Ten wypadek nie tylko zakończył rajdową karierę S4, ale także przyczynił się do likwidacji grupy B. Więcej informacji o Delcie S4 Rally znajdziecie w następnym opisie.

Tekst: Piotr Talik
Ostatnia aktualizacja: 05.04.2008