Kwiecień 2008, konkurs piękności w Villa d'Este. Do gry po ponad czterdziestu latach powraca słynna, włoska firma nadwoziowa - Carrozzeria Touring Superleggera. Od roku 1926 począwszy przez blisko 40 lat pod jej szyldem projektowano i produkowano nadwozia oraz wytrzymałe a zarazem superlekkie ramy nośne (na własnej technologii o nazwie Superleggera) dla takich koncernów jak Alfa Romeo, BMW, Lancia, Aston Martin, Maserati, Fiat, Lamborghini i Ferrari. Z jedną z tych firm powiązano także powrót. A konkretnie z modeńskim Maserati.
W pięknych ogrodach posiadłości Villa d'Este zaprezentowano od razu dwa równie piękne modele: coupe w stylu retro A8 GCS Berlinetta Touring bazujące na Maserati GranTurismo oraz nowoczesne kombi Bellagio Fastback Touring oparte na limuzynie Quattroporte, które z miejsca weszło do "produkcji" na specjalne zamówienie.
Bellagio Fastback adresowane jest do wszystkich miłośników sportowej jazdy, którzy rządaliby jednocześnie dużej funkcjonalności i pojemności od swojego pojazdu - czegoś, w co bez problemu mogliby upchać swoje walizki, narty, kije golfowe czy też strzelby i naprzykrzających się delikwentów sprzątniętych przy ich pomocy i uciec szybko z miejsca zdarzenia. Bellagio Fastback ma sprawdzać się w każdej z powyższych sytuacji.
Przestrzeń bagażowa po złożeniu tylnych oparć osiąga długość aż 1,8 metra i może być fabrycznie ukształtowana według życzeń klienta (na przykład dodatkowe schowki czy ścianki podziałowe). Także według życzeń zamawiającego może być od razu dedykowana jednej tylko roli: minibarku, chłodni lub placu zabaw dla dzieci czy domowych czworonogów.
Na zewnątrz auta poza dodaniem zgrabnego bagażnika z delikatnie zarysowanym spoilerem i szpiczastymi, bocznymi szybkami pojawiły się także zmodyfikowane wloty powietrza przed drzwiami i zupełnie nowe felgi. Obręcze łączące w sobie elementy ze stopów aluminium i nierdzewnej stali opracowała firma Borrani, która w swoim czasie przez 20 lat dostarczała felgi do Ferari a w ostatnich latach została wykupiona przez grupę Zeta Europe. Ten sam koncern wskrzesił Touring Superleggerę.
Pod spodem Bellagio Fastback skrywa nie naruszoną mechanikę Maserati Quattroporte (oraz dodatkowe 50 kilogramów masy własnej). A to oznacza między innymi V8 o mocy 400 koni mechanicznych, które z miejsca stawiają auto wśród najszybszych kombi świata. Oczywiście mocą nie ma co się równać z 580-konnym Audi RS6 Avant, ale niemiecka maszynka z fabrycznym kagańcem przy 250 km/h pozostaje bezbronna wobec 275 km/h, przed którymi eleganckiego Włocha nie hamuje nic poza zbyt ostrymi zakrętami.
Jeśli jest się już w miarę szczęśliwym posiadaczem Quattroporte, ale do pełni szczęścia brakuje większego bagażnika można zgłosić się z tym problemem bezpośrednio do studia Touring lub do Rossocorsy, mediolańskiego dealera Maserati. Gdy już wybierzemy materiały, kolory i aranżację nowej przestrzeni auta będziemy mogli brać udział w jego budowaniu na każdym etapie. Finałem będzie zawieszenie uskrzydlonego "T", symbolu Touringa, na tyle pojazdu. Cena modyfikacji uzależniona będzie od tego, co klient sobie zażyczy oraz od wersji auta bazowego.
Tekst: Przemysław Rosołowski.
Ostatnia aktualizacja: 05.05.2008