Holandia to kraj pod wieloma względami specyficzny. Ponad połowa jego terytorium leży poniżej poziomu morza, z którym graniczy, wiele używek cielesnych i duchowych zakazanych w innych krajach jest tu legalna a związki małżeńskie nie oznaczają koniecznie połączenia dwóch osób różnych płci. Dlatego też to tutaj uciekają spragnieni mniej aprobowanych przez inne społeczeństwa swobód turyści i dlatego też produkowany tu Spyker przy pełnym powściągliwości i dyskretnej elegancji Aston Martinie wydaje się prawdziwą kokietką, która zaskakuje także bogatym wnętrzem. I to od razu po wstaniu z grobu po blisko 75 latach!
Na przykład taki pierwszy z odrodzonego rodu C8 Spyder. Nie brakuje mu urody i uroku, którymi z powodzeniem może czarować wszystkich dookoła, ale też i ulotnych niedoskonałości, których winowajcy nie sposób jednoznacznie wskazać gubiąc się między wrażeniem dysproporcji a detalami stylistycznymi, które pojemność pojęcia detalu wyczerpują kilkukrotnie. Znajdziemy tu potężne, wypolerowane na błysk, aluminiowe wloty powietrza, masywne lusterka boczne o nieregularnych kształtach oraz felgi Aeroblade stylizowane na łopatki silników lotniczych (dostępne za dopłatą), które przed dziesięcioleciami produkował Spyker. A dziesięcioleci tych starcza prawie na cały wiek...
Korzenie firmy sięgają jeszcze 1880 roku, 18 lat później wytwarzano już w niej pierwsze samochody, które wkrótce zaczęły odnosić znaczące sukcesy w wyścigach i bez kompleksów stawały wśród najwspanialszych pojazdów swoich czasów (a holenderska rodzina królewska do dziś jeździ karetą wykonaną w 1898 roku przez braci Spijker). W latach 1915-1926 produkowano tutaj samoloty oraz silniki lotnicze. W połowie lat dwudziestych firma niestety ostatecznie zbankrutowała (wcześniej przytrafiło się jej to dwukrotnie, ale zawsze znajdował się nowy nabywca). Z początkiem roku 2000 markę Spyker reaktywował konstruktor Maarten de Bruijn i biznesmen oraz entuzjasta czterech kółek Victor R. Muller. Holenderski inżynier już w 1997 roku zbudował pierwszy prototyp coupe Silvestris V8 noszący znaczek Spykera, a trzy lata później pokazał w Birmingham wspomniany wyżej roadster C8 Spyder, który po niespełna dwóch latach wszedł oficjalnie do produkcji.
Nowe auto kusiło nie tylko wyzywającym nadwoziem, ale również nie ustępującym mu ani na krok wnętrzem. Całe rzędy lotniczych przełączników, chromowane zegary i przyciski, stylizowane na śmigła ramiona kierownicy czy nagi drążek dźwigni zmiany biegów osadzony na zawieszonej nad centralnym tunelem aluminiowej rurze - to niezwykły świat, w którym nawet właściciel Pagani Zondy mógłby poczuć się zakłopotany. Klimatyzacja, nawigacja satelitarna, radio, poduszki powietrzne? Zapomnijcie!
Także sama nazwa auta to ukłon w stronę historii Spykera: w 1916 roku pojawił się model C1 oraz ciężarowy C2 a w latach 1920-1925 produkowano luksusową limuzynę C4, którą napędzał 6-cylindrowy silnik o pojemności 5,7 litrów zaprojektowany przez samego Maybacha.
C8 Spyder składany jest ręcznie, podwozie produkuje na miejscu jedna z holenderskich firm, panele nadwozia przylatują z Anglii a nad prawidłowym obchodzeniem się z aluminium, które jest głównym budulcem, czuwają specjaliści z niemieckiego Kramanna. Do wyboru twardy albo miękki dach.
Silnik dostarcza Audi. Zbudowane niemal w całości z aluminium V8 o kącie rozwarcia cylindrów wynoszącym 90 stopni może pochwalić się 40 zaworami, czterema wałami rozrządu oraz naturalną mocą przeszło 400 KM (z której jakieś 360 koni to rdzenni Niemcy, resztę wycisnęli Holendrzy), którą po spożyciu wypluwają dwie końcówki wydechu ze stali nierdzewnej z wygrawerowanym hasłem firmy - "Nulla tenaci invia est via" ("Dla wytrwałych żadna droga nie jest nie do zdobycia"). Jednostkę połączono z 6-stopniową, sekwencyjną przekładnią mechaniczną, która transportuje całą moc na tył. Za dopłatą można jeszcze dostawić między nią a kołami mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu. Kontrola trakcji (z opcją całkowitego wyłączenia) oraz ABS to standard.
W pełni niezależne zawieszenie każdego z kół wzorowano na rozwiązaniach spotykanych w bolidach Formuły 1. Całość wykonano w przeważającej części z nierdzewnej stali i aluminium a do dzieła dołożyła się między innymi firma Koni z najwyższej klasy amortyzatorami. Po wyłożeniu odpowiedniej sumy dostaniemy jeszcze więcej technologii z Formuły 1 w postaci specjalnych zbiorników paliwa (oba z tyłu, jeden po prawej stronie podwozia, drugi po lewej). Układ hamulcowy (z przodu 356-milimetrowe tarcze, z tyłu 330) z regulacją balansu w standardzie.
W ciągu kolejnych miesięcy i lat po C8 Spyder odrodzony Spyker rozszerzył ofertę o kolejne warianty: C8 Laviolette (wersja coupe z przeszklonym dachem), C8 Double 12 R (wersja wyścigowa na Le Mans), C8 Double 12 S (wersja cywilna wyścigówki, moc do 650 KM), C8 Spyder T (silnik o mocy 525 KM) i wyścigowy C8 Spyder GT2-R. Pojawił się również 500-konny roadster C12 LaTurbie z silnikiem W12 a w 2008 roku miało premierę gruntownie zrestylizowane i zmodernizowane coupe C8 Aileron. Wszystkie jednakowo zjawiskowe i spektakularne.
Tekst: Przemysław Rosołowski
Ostatnia aktualizacja: 11.08.2008
