Ludzkość od chwili zgłębienia podstawowych tajemnic matematyki zaczęła przypisywać cyfrom i liczbom wszelakim znaczenia, których ram żadne nauki objąć nie mogły. Jedne wiązano z przynoszeniem szczęścia, drugie uznawano za zły omen, a jeszcze innymi posługiwano się do opisywania pierwiastków boskości. Podobnie w świecie benzyną i spaloną gumą pachnącym znajdziemy cyfrowe imiona, bez których byłby on zupełnie inny i na dźwięk których stają na baczność całe legiony. Jednym z nich jest 911, żywa legenda z Zuffenhausen i obowiązkowa pozycja w katalogu Porsche nieprzerwanie od roku 1963.
Szósta generacja modelu 911 dokonała żywota swojego po blisko siedmiu latach panowania w roku 2011 wraz z limitowanym, wyczynowym coupe 911 GT3 RS 4.0, zasilanym największym silnikiem w historii drogowych wersji modelu. Już jesienią tego samego roku na świat przyszło kolejne 911, definiujące swoją tożsamość od początku. Porsche pokazało od razu 350-konną Carrerę i znacznie mocniejszą i zaawansowaną technicznie Carrerę S, którą odróżnimy przede wszyskim po czterech końcówkach wydechu.
Zupełnie nowa generacja 911, oznaczona wewnętrznie kodem 991, dzieli z serią 997 tylko niewielką ilość części. Blisko 90 procent podzespołów przeprojektowano lub zaprojektowano od nowa, zaczynając od płyty podłogowej. Rozstaw osi auta został zwiększony o 100 milimetrów, a z przodu zwiększono również rozstaw kół, który w 911 Carrera S powiększył się o 53 milimetry. Nieznacznie skrócono zwisy z przodu i z tyłu, długość całego coupe urosła o 56 milimetrów, a dach poprowadzono około 7 milimetrów niżej. Nowe 911 zachowało swój niepowtarzalny styl, a największe zmiany widoczne gołym okiem, poza spłaszczeniem sylwetki (współczynnik oporu aerodynamicznego nadwozia sięgnął 0,29), to wąskie światła z tyłu w technologii LED, "kły" w postaci pasów LED'ów z przodu, wysuwany spoiler oraz przeniesienie bocznych lusterek z rogów okien na górne krawędzie drzwi. Wrażenia wzrokowe potęgują nowe felgi, które w Carrerze S liczą sobie standardowo aż 20 cali średnicy.
Projektanci wnętrza czerpali swoje inspiracje z Carrery GT oraz Panamery, stawiając na funkcjonalność i elegancję. Dźwignię zmiany biegów przesunięto celowo jak najbliżej kierownicy, wraz z wieńcem której obracają się również łopatki (w przypadku wyboru dwusprzęgłowej przekładni PDK). Centralne miejsce konsoli środkowej zajął nowy, 7-calowy, dotykowy wyświetlacz, a na wprost kierowcy umieszczono obrotomierz. Stacyjkę schowano tradycyjnie po lewej stronie kolumny kierownicy. W opcji znalazł się między innymi 12-głośnikowy zestaw grający o mocy ponad 870 watów.
Po raz pierwszy 911 oparto na platformie ze stopów aluminium, stali i magnezu, które pozwoliły na oszczędzenie około 50 kilogramów. Miejsce hydraulicznego wspomagania kierownicy zajął układ elektryczno-mechaniczny. Zestaw pracuje tylko podczas skręcania, dzięki czemu w pozostałych sytuacjach nie potrzebuje w ogóle zasilania i pozwala na zmniejszenie zużycia paliwa o co najmniej 0,1 litra na 100 kilometrów. Każda sztuka seryjnie wyposażona jest między innymi w objęty odpowiednimi certyfikatami system śledzenia, system odzyskiwania energii elektrycznej z hamowania, kontrolę stabilności Porsche Stability Management i bixenonowe reflektory (za dopłatą światła skrętne). W porównaniu do zwykłej Carrery zaciski hamulcowe w wersji S wymieniono z 4-tłoczkowych na 6-tłoczkowe.
911 Carrera, a tym samym również "eska", jako pierwszy samochód sportowy od Porsche może pochwalić się automatycznym systemem auto/stop, który zapewnia oszczędności rzędu 0,6 litrów paliwa na 100 kilometrów. Systemy sterujące przepływem temperatury silnika i skrzyni biegów zmniejszają apetyt auta o kolejne 0,35 litra. Dla przekładni PDK, którą znacząco udoskonalono, przewidziano tryb "żeglowania", który pozwala oszczędzić nawet jeden litr paliwa i sprawdza się na przykład przy zjazdach z górki czy płynnej redukcji prędkości w trasie. Jego praca polega na odciążeniu silnika poprzez odłączenie go od skrzyni biegów w momencie zdjęcia nogi z pedału gazu. W sumie apetyt Carrery S i emisję szkodliwych spalin w stosunku do jego poprzednika zmniejszono o około 14 procent.
Poza 7-stopniową przekładnią PDK nowe 911, jako pierwszy masowo produkowany samochód osoby na świecie, może szczycić się ręczną skrzynią biegów aż o siedmiu przełożeniach, którą oparto na module PDK. Krótkie przełożenia pierwszych biegów nastawione są na jak najlepsze przyspieszenia (prędkość maksymalną uzyskuje się na szóstym biegu), a ostatnie, długie przełożenie zestrojono wyłącznie z myślą o zmniejszeniu momentu obrotowego i zużycia paliwa. Dla lubiących ostrzejsze reakcje całego układu napędowego przewidziano tryb "Sport", aktywowany jednym przyciskiem, który zmienia pracę zawieszenia i oprogramowania sterującego silnikiem, a także reakcję skrzyni biegów.
W Carrerze S serii 991 po raz pierwszy na tym poziomie wtajemniczenia pojawia się system rozdziału momentu obrotowego Porsche Torque Vectoring, który współpracuje z mechaniczną (PTV) lub elektroniczną, o ciągłej regulacji (PTV Plus) blokadą mechanizmu różnicowego tylnej osi, wyhamowując tylne koła w zależności od sytuacji i zwiększając w ten sposób precyzję skręcania lub pozwalając na wyjście z zakrętu z większą niż zwykle prędkością. W standardzie znajduje się również system aktywnego zawieszenia PASM (Porsche Active Suspension Management), a za dopłatą możemy uzbroić się w jego sportową wersję, w przypadku której prześwit zmniejszono o 20 milimetrów. W opcji znajdziemy także pakiet Sport Chrono, w skład którego wchodzi między innymi kontrola szybkiego startu (Launch Control) oraz dynamiczne mocowanie silnika, stające na przeciw siłom bezwładności. Dodatkowe przyjemności, związane z opłatą to węglowo-ceramiczne tarcze hamulcowe o średnicy 350 mm przy każdym z kół oraz system aktywnej stabilizacji przechyłów PDCC (Porsche Dynamic Chassis Control), który na jednym okrążeniu Nordschleife potrafi urwać aż cztery sekundy.
911 Carrerę S zasila umieszczony z tyłu, 6-cylindrowy boxer o pojemności 3,8 litrów i mocy okrągłych 400 koni mechanicznych, wypuszczanych do boju przy 7,4 tysiącach obrotów na minutę. To o 50 KM więcej, niż w bazowej Carrerze i o 15 KM więcej, niż w Carrerze S poprzedniej generacji. Jednostka dysponuje bezpośrednim wtryskiem paliwa, zmiennymi fazami rozrządu (VarioCam Plus), zintegrowaną, suchą miską olejową i rezonansowym układem dolotowym, który zwiększa ilość doprowadzanego powietrza poprzez wprowadzanie go w drgania. Nowe warunki fizyczne pozwalają na rozpędzenie się do 100 km/h z ręczną skrzynią biegów w 4,5 sekundy, a z przekładnią PDK i pakietem Sport Chrono w tylko 4,1 sekundy (bez pakietu 4,3 sekundy). Prędkość maksymalna w każdym przypadku przekracza granicę 300 km/h.
Tekst: Przemysław Rosołowski
Ostatnia aktualizacja: 04.12.2011
