Izaro GT-E - Pierwszy kontakt

Do krajów chcących w niedalekiej przyszłości produkować sportowe auta z najwyższej półki o napędzie hybrydowym bądź elektrycznym ma dołączyć już wkrótce Hiszpania. Właśnie z takimi planami nosi się powstałe niedawno Izaro Motors, którego załoga w Madrycie przygotowuje supercoupe o oznaczeniu GT-E. E oznacza oczywiście elektryczność.

Hiszpańska maszyna nie powstaje od zera. Auto bazuje na wielce popularnym coupe GTM amerykańskiego Factory Five, dla którego zupełnie nowe nadwozie zaprojektował Amar Vaya. GT-E ma występować jako samochód z napędem tylko elektrycznym oraz jako hybryda.

Elektryczne GT-E ma generować 495 KM, a hybrydowe 416 KM, co będzie przekładało się na zasięg odpowiednio 250 oraz 690 kilometrów. Masę własną pojazdu producent określa na nieco ponad 1000 kilogramów, z czym mają wiązać się znakomite osiągi: niespełna 4 sekundy potrzebne na rozpędzenie się do 100 km/h oraz prędkość maksymalna sięgająca co najmniej 280 km/h.

Izaro Motors nie zdradza jeszcze kiedy mielibyśmy zobaczyć GT-E na własne oczy, ale obiecuje, że kiedy to nastąpi pojazd będzie kosztował tylko 55-60 tysięcy euro. Obecnie to 215-235 tysięcy złotych.