Volkswagen Golf GTI Reifnitz - Praktycznie niepraktyczny

Na początku tego miesiąca nad austriackim jeziorem Wörthersee w ramach trzydziestego spotkania GTI-Treffen zjawiły się dziesiątki pojazdów z koncernu Volkswagena. Od przygotowanych specjalnie na tą okazję konceptów, poprzez niezliczone przykłady tuningu, po modele historyczne. Wśród reprezentantów najmłodszego pokolenia znalazł się między innymi Golf GTI Reifnitz.

Specjalny model zawdzięcza swoją nazwę miejscowości leżącej nad jeziorem Wörthersee, stanowiącej jeden z licznych przystanków dla turystów i miejscem, w którym odbyło się GTI-Treffen. Golf ukrywający się pod nazwą Reifnitz to egzemplarz poddany gruntownemu tuningowi przez praktykantów Volkswagena, w którym znajdziemy m.in. miejsce tylko dla dwojga, klatkę bezpieczeństwa, poszerzający sylwetkę body kit, zmodyfikowane podwozie oraz 2-litrowy silnik TFSI, któremu daleko do seryjnego.

Moc jednostki napędowej w zwykłym GTI sięga obecnie 210 KM. W GTI Reifnitz zainstalowano m.in. zestaw doładowania od amerykańskiego APR oraz nowy wydech typu RSC (Reflective Sound Cancellation) od tej samej firmy, który zadebiutował trzy lata temu na pokładzie Golfa GTI piątek generacji. Efekt końcowy to najmocniejsza interpretacja modelu, jaka mogłaby wyjechać na zwykłe ulice: 370 koni mechanicznych!