Seat Leon Cross Sport - Taniec na szczudłach

Seat rusza tropem sportowych crossoverów, który prowadzi do nowej propozycji na czterech kołach, adresowanej do jej najmłodszych i najbardziej aktywnych klientów. Mowa o wszechstronnie uzdolnionym, koncepcyjnym modelu Leon Cross Sport, który przy okazji jest jednym z najmocniejszych pojazdów w historii hiszpańskiej marki.

Punktem wyjścia dla trzydrzwiowej mieszanki auta sportowego i terenowego był Leon Cupra. Leon Cross Sport dziedziczy po nim ogólne proporcje i rysy karoserii oraz silnik z rodziny TSI, dwulitrowy motor z turbodoładowaniem, który podkręcono do 300 koni mechanicznych. Maksymalny moment obrotowy sięga 380 niutonometrów, które są dostępne już od 1,8 tysiąca obrotów na minutę. To o 20 koni i 30 niutonometrów więcej, niż w najmocniejszej specyfikacji produkowanego seryjnie Leona Cupra.

Cross Sport stoi na wysokości 41 centymetrów nad ziemią na 19-calowych kołach z felgami o nowym wzorze. Napęd przenoszony jest stale na obie osie poprzez dwusprzęgłową skrzynię biegów DSG oraz mechanizm różnicowy Haldex piątej generacji z wielotarczowym sprzęgłem z hydraulicznym serwomechanizmem i elektroniczną centralą. Konstruktorzy przy okazji przytaczania osiągów auta chwalą się jedynie przyspieszeniem od zera do stu kilometrów na godzinę: 4,9 sekund.

Koncepcyjny, pomarańczowy Seat to również pokaż możliwości multimedialnych. Na pokładzie znajdziemy m.in. oprogramowanie wspomagające prowadzenie pojazdu oraz systemy zebrane pod szyldem Seat FullLink, które pozwalają nie tylko zarządzać funkcjami samochodu, ale również łączyć się z urządzeniami przenośnymi, opartymi o systemy Apple, Android i MirrorLink. Leon Cross Sport od najbliższego czwartku do 27 września włącznie będzie czekał na stoisku Seata na zwiedzających tegoroczny salon samochodowy we Frankfurcie nad Menem.