Maserati Quattroporte - Przysięga wierności

Maserati szykuje się do zwiększenia sprzedaży swoich modeli aż do 50 tysięcy w sezonie 2015. Rewolucję włoskiej marki o zasięgu globalnym rozpoczyna zupełnie nowa generacja okrętu flagowego firmy, czyli 4-drzwiowej limuzyny Quattroporte, która zadebiutuje już w styczniu na salonie w Detroit.

Szóstego wcielenia Quattroporte, które możemy podziwiać już teraz, nie można pomylić z niczym innym. Tożsamość auta opartą na dynamicznej elegancji podkreślają detale przejęte z poprzednika: charakterystyczny grill, trzy otwory po bokach komory silnika i słupek C z logotypem marki. We wnętrzu samochodu postawiono na prostotę, czytelność i funkcjonalność, które na nowy poziom wnoszą najlepsze materiały, jak drewno i skóra.

Maserati zmienia nie tylko swój najbardziej prestiżowy model, ale także jego serce. Nowy silnik zaprojektowano przy wsparciu Ferrari, które będzie go produkowało ręcznie w swoich zakładach w Maranello. Będzie nim oczywiście widlasta ósemka, która od poprzednika ma być wyraźnie oszczędniejsza i mocniejsza. Nieoficjalnie mówi się o mocy co najmniej 460 koni mechanicznych. Tablica rejestracyjna auta na pierwszych zdjęciach zdaje się sugerować 530 KM. Nowe Quattroporte będzie także lżejsze od poprzednika.

Nową limuzynę Maserati będzie można podziwiać na żywo na salonie samochodowym w Detroit, który pozostanie otwarty dla zwiedzających od 19 do 27 stycznia (dni prasowe już 14 stycznia). Oprócz Quattroporte marka wprowadzi na rynek w najbliższych latach dwie zupełne nowości: limuzynę segmentu E o nazwie Ghibli oraz SUV'a na bazie konceptu Kubang, który przyjmie imię Levante. Włosi otworzą również dwie nowe fabryki w dwóch różnych krajach.