Higgins-Aube Energya - Siła trzech kółek

Można śmiało powiedzieć, że świat jakoś specjalnie nie domaga się 3-kołowych hybryd samochodów i motocykli. A mimo to takowe ciągle powstają, szczególnie w ostatnim czasie. Do startu między ludzi szykuje się właśnie kolejne pędzidełko tego typu, tym razem prosto z Kanady.

Motomobil, o którym mowa powstał z inicjatywy Danny'ego Higginsa i Martina Aube. Obu panów łączą przeszło trzy dziesięciolecia spędzone na pracy przy wszelkiego rodzaju łodziach, pojazdach śnieżnych, motocyklach, czy samochodach wyścigowych.

Ich wspólne dzieło, 3-kołowa Energya mieszcząca dwie osoby, to surowa zabawka o przeznaczeniu torowym i nacisku na osiągi. Te ostatnie determinować będzie masa tylko 350 kilogramów i moc motocyklowego silnika sięgająca aż 200 KM (zaledwie 1,75 kg na jeden koń mechaniczny). Przewidywane osiągi to maksymalnie 4 sekundy potrzebne na rozpędzenie się do 100 km/h i przeciążenia boczne bez trudu wychylające się poza obszar 1 G.

Jeśli tylko dopiszą fundusze (firma szuka w tej chwili inwestorów) pojazd trafi na rynek za maksymalnie 18 miesięcy, a póki co możemy go podziwiać jedynie na komputerowych renderach. W planach jest już wersja napędzana tylko silnikiem elektrycznym.